Mam kompleksy :/

Witam :)


Mam na imię Paulina, mam 16 lat pochodze z okolic Krakowa.

Przejde do rzeczy jestem tutaj bo szukam pomocy w moim odchudzaniu. W tym tkwi problem, że sama nie potrafie się odchudzać, zmobilizować żeby kiedyś spojrzeć w lustro i powiedziec sobie ŻE NAPRAWDE ŚWIETNIE WYGLĄDASZ.
Waże 72 kg przy wzroscie 173 cm...moj owbwód w pasie to 80 cm a w biodrach 95 :oops: :oops: :oops: :oops: wstyd bo kiedyś wazyłam 52 kg przy takim wzroscie :/ Chce wrocic do swojej poprzedniej wagi, ale chyba sama nie potrafie potrzebuje was, waszego wsparcie chce się z wami dzielic swoimi powodzeniami i niepowodzeniami w moim odchudzaniu. Ja takrze postaram się swoim bardzo małym doświadczeniem wspierać inne osoby które się odchudzają.

dziękuje... :)

Czesc;)
Ja waze 72 kg przy wzrosci 173 i mam 17 lat, a wiec mamy podobne cyferki:)
I wiesz...tez cale zycie prawie wazylam 52 kg, ale nie zauwazylam kiedy zaczelam tyc, brat mi mowil, rodzice, ale ja bylam najmadrzejszai sie smialam, kto gruby, ja???, zawsze przeciez bylam chuda!, ale sie przeliczylam.Walcze od 3 lat z mniejszymi i lepszymi efektami, ale niestety przez wakacje mi sie przybralo i mialam juz 75, a to juz szczyt, zaczelam sie odchudzac i juz jest 3 w dol, wierze ze damy rade schudnac, bo to przeciez takie trudne nie jest, na pewno Ci tak samo jak mi brakuje tych 50 paru kg:), chcialoby sie wrocic do tamtych czasow, ale nic prostszego!
Ogranicz chleb, slodycze, makarony, nie jedz po 18 i cwicz 1 h w tyg np rowerek stacjonarny, a waga sama zacznie spada, wierz mi!:)
Nawet gdy bedziesz miala slabszy dzien, nie porzucaj diety!, ale staraj sie by nastepny byl duzo duzo lepszy.
Pozdrawiam i zycze wytrwalosci:D

Hej pagusia :)

Chyba znalazłam bratnią dusze.. Ciebie... :) Tak bardzo, bardzo chce schudnąć i wiem ze mi się uda...MUSI I JUŻ. Przytałam ponad 10 kg...przez chłopaka...wiesz wielka miłość...i wielkie rozczarowanie...i tak moja waga sie zwiekszyła..jeszcze bardziej do ponad 70 kg :/ tragediaaa...:/ Tym odchudzaniem chce sobie tez udowodnić ze POTRAFIE dojśc do celu...a moj cel to jest moja dawna waga 52 kg :)

Pozdrowionka i do jutra :)

Witaj!!!
Trzymam kciuki aby Ci sie udalo dojsc do wymarzonej wagi. Jaka diete masz zamiar stosowac?? Bede tu zagladac i czytac o Twoich sukcesach :wink: Pozdrawiam!!!

Jestem tutaj: http://forum.dieta.pl/forum/viewtopic.php?t=60105

Hej :!:
I ja tez bardzo chętnie bym się przyłączyła.
Ja co prawda nigdy nie byłam za chuda .. ale teraz to pobiłam samą siebie :?
Ale Przecież to że nigdy nie byłam nie znaczy że jeshcze nie mogę :!:

Ja za Ciebie będe Trzymac kciuki i będe Cię wspierać jak tylko mogę :)
bu$iaki

pS. zapomniałam ... jak będzie wyglądać Twoja dietka :?: :?: :?:

Czesc:)
Nie ma co sie przejmowac, bylo zle, ale pora wziac sie za siebie!:), jak masz ochote napisz do mnie na gg 4870981 i bedziesz sie spowiadac mi, jak Ci poszlo kazdego dnia, a ja bede chwalic albo krzyczec!:)
Oczywiscie, ze potrafisz i dojdziesz do wymarzonego celu, najpierw sob ie wyznacz mniejszy cel np 60 kg, a potem dalej do tych 52:) Na pewno wrocimy razem do naszych poprzednich kilogramkow!!!!!:)
Damy rade!:)

Witajcie dziewczynki!

Jesteście młode, więc pamiętajcie o rosądnej diecie. Promyczek, Pagusia, macie po 16-17 lat, myślę, że najlepiej by było, gdybyście stosowały dietę niskokaloryczną. Ale nie 1000kcal, bo dla Was to za mało. Myślę, że najlepsza będzie 1500kcal i do tego dużo ruchu. Ćwiczcie na w-fie w szkole, zapiszcie się na jakieś zajęcia po lekcjach i sukces gwarantowany.

Trzymam kciuki dziewczynki! Młodziutkie jesteście, ale rozsądne :D

Całusy,
Anita

OJ JAK MIŁO!!!

NIE SPODZIEWAŁAM SIĘ ŻE AZ TYLE ODPOWIE NA MOJA POMOC... :) :)

DZIEKUJE PAGUSIA, D2IECIAK,MOCCA, ANIFFKA! :)

STOSUJE DIETE HMM...NIE WIEM SAMA JESZCZE DOKŁADNIE ALE CHYBA 1000- 1200 KCAL...NO I 2 RAZY W TYGODNIU PRZYTAŁO BY SIE POĆWICZYĆ LUB IŚC NA AUREOBIK :P

DZISIAJ BEZ SŁODYCZY...ALE TEN KOTLET SCHABOWY :oops: :oops: NA OBIAD !! :/ BEZ KOLACJI :) NARZIE ODZYWYCZAJAM SIĘ OD SŁODYCZY I OD KOLACJI ZA 2 DNI ZACZYNA JUZ PISAC BARDZO DOKŁADNIE CO JADŁAM..

POZDRAWIAM :*

No tak, z tym cwiczeniem to roznie bywa, ale coz...trzeba. Sama tez pracuje nad soba zeby w koncu sie ruszyc i chodzic gdzies albo biegac. Pozdrawiam!!!

hej :)

u mnie wszystko ok właściwie wczoraj nie jadłam obiadu tak jakoś wyszło :P chyba dobrze ? w sumie moze przez cały wczorajszy dzień zjadłam gdzies tak mniej więcej do 700 kcal...mało wiem....ale nie bylam głodna....:)

jestem przeziębiona...zaczeło się niewinnie od kataru a teraz bol głowy jeszcze :/ umieram nie da sie uczyc wogole.. jak cieknie z nosa i okropnie boli głowa... :/

pozatym humorek ok :)

Pozdrawiam :)

Trzymaj się promyczQ i wracaj do zdrófka ... :D
Ale jedz 1000 naprawdę ... myslę, że nawet 1200 ... To powinno nawet zapewnić lepsze samopoczucie i motywacji troszekczke że jesh tak jak nalezy

Powodzonkaa

DZIEKUJE DZIECIACZKU :)

Dobrze się już czuje... :)

Dziisaj pochodziłam troche po sklepach, duzo pieknych rzeczy widziałam...pełno brązowego koloru a to mój ulubiony !! ale po co mam kupowac rzeczy w których będę wygladać jak słonica? zresztą wierze ogromnie że nie długo juz będzie widac moje efekty w odchudzaniu i wtedy sobie coś kupie :) bo dziś jak chciałam zmierzyć spodnie to nie moglam sie wcisnąc w rozmiar który nosiłam poł roku temu :(

ALE DAMY RADE :) POZDROWIONKA :)

Taaak, ciuch to niezla motywacja. Ja daze do rozmiaru 38.. Pewnie, ze damy rade!! Pozdrawiam!!!

cheche
Ja tez tak mam
Marzy mi się jakies ubranko i sobie myślę zamiesiąc wejde w rozmiar mniejszy i będzie pięknie leżeć ...
Ale jak narazie dietka nie idzie :/
bUuuu :cry:
Powoidzenia

DZIECIACZKU! TRZEBA SIE TROCHE POŚWIĘCIĆ A ZA MIESIĄC A MOZĘ NAWET ZA TYDZIEN BEDZIE WIDAĆ JUZ JAKIS WIEKSZY EFEKT TYLKO WIESZ MUSISZ UWIERZYC W TĄ DIETĘ TO LEPIEJ BEDZIE CI SIE ODCHUDZAC A KILOGRAMY BEDA SPADAC NIE WIADOMO KIEDY :) POPROSTU NIE WĄTP W SIEBIE, W SWOJA SILNĄ WOLE I PRZEDEWSZYSTKIM DIETE :)

AA JA NA WIOSNE BĘDĘ TAKĄ LASKĄ ZE MOJEMU EKSIOWI SZCZENA OPADNIE DO ZIEMI JAK MNIE ZOBACZY HE HE HE :P

Czesc slonko:)
Masz racje z tym poswiecaniem, trzeba byc wytrwalym, teraz sobie pewne rzeczy odmowic, a potem cieszyc sie efektami:)Bardzo mi sie podoba Twoj optymizm, ja tez taki mialam do niedawna, ale ostatnio mi sie wyczerpal, dlatego jutro musze rozpoczac dzien z calkowitym pozytywnym nastawieniem:)
Na pewno osiagniesz swoj ciel, wierze w Ciebie!, a szczeka nie tylko Twojemu eks opadnie, ale wszystkim innym rowniez!!!
Pozdrowionka i trzymaj sie diety:)

Witaj Promyczku. Co slychac, jak Ci idzie dietka? Mam nadzieje, ze wszystko w porzadku.Pozdrawiam!! :wink:

Postaram się bardzo mocno ! Bo bardzo mocno chcem być szczupła ...
Nawet nie dlatego, żeby inni mówili ale łądne masz ciało czy ale szczupła jestes ... tylko dla samej siebie dla nowych ciuszkóF :D heh

A właśnie jak tobie dietka idzie :?:

OJ PAGUSIA TY TO SŁODZISZ tez potrafisz pocieszyć, dać wiary :) :)

A UMNIE JAK W JAJKU...hmm wszystko by było OK TYLKO TYLE NAUKI JUTRO PEWNIE TU NIE ZAJRZE...ale we wtorek owszem :)

Z dietką ok :) trudno coś nie przegryśc przy książce..ale najszcześciej jest to jakiś owoc :) lub herbata z cytrynką i UWAGA cukrem :oops:

BEDZIE DOBRZE :)

boje się wejść na wage :/

kto nie ma kompleksów..chyba tylko gwiazdy filmów o tematyce erotycznej...

trzymam kciuki za Twoje odchudzanie. sama też próbuję się odchudzać. dużo sportu i dobrego nastawiena a wszystko się uda.

Czesc sloneczko:)
Oj nie slodze, naprawde tak uwazam:), jak tam dietkowanie?, u mnie dzisiaj bardzo ladnie:), jezdzilam juz rano 45 min na rowerku stacjonarnym :), normalnie soda:D
Wiesz ja tez lubie popijac sobie herbatke podczas nauki, ale bez cukru, a Ty jak nie lubisz gorzkiej to zastap cukier slodzikiem, ma na pewno mniej kalorii:)
A wlasnie czego Ty sie tak duzo uczysz?:) , chyba jestes w 2 liceum prawda?, napisz cos o tym Twoim nauczaniu, o jakich studiach myslisz itd.
Trzymaj sie dietki i badz wytrwala, a juz niedlugo niedlugo bede super efekty!:)
Pozdrowionka

HellOł :D
Właśnie w której klasie jesteś :?:
jeśli w drugiej to masz może jakieś plany ...
Ja jestem w 2 :?

Jeśli nie lubisz gorzkiej ... radze Ci zastąpić słodzikiem jeśli też nie .. to może sprubuj z miodem ja kiedyś lubiłam .. teraz pokochałam gorzka :D

Okiej ja idę się pouczyć wszyscy się ucza to ja nie będe gorsza no nie ? :P

Hej co się dzieje :?:
w Piątki też się uczysz :?:
No coś Tyś :D

Wracaj pisaj tutaj co tam jak tam :?:

Witaj! Pisz jak Ci idzie!!!:):) Pozdrawiam.