-
20kilo temu
20kilo temu moje zycie trwalo od :arrow: papierosa do :arrow: papierosa te chwile byly tak krotkie ze wypalalem ponad paczke dziennie. :twisted:
Pamietam jak sie zastanawialem dlaczego nei moge przytyc wazyc ponad 70. :?:
Ktoś zapytal o moj wiek i powiedzial juz nie dlugo jakby to bylo normalne.Potem tzn 20,04,2004 zlecialo nim zdazylem sie zorientowac wazylem 92kg :roll: bylem wszoku. :shock: Tylem na :shock: oczach wszystkich
pamietam jak poczulem jak pruja sie namnie spodnie.Nawet przez mysl mi nie przeszlo ze tyje.Przytylem 20kg w 10miesiecy.
Narazie moja waga jest stabilna i kontroluje codziennie rano -dziś 91,3.
Rzucilem palenie ,choc musialem dojrzec do tego az 10lat.Sam w to nie wierzyłem ale zrobilem to.A skoro rzuciłem jedno ,to rzuce i drugie -jeszcze nie wiem jak i kiedy ale napewno to zrobie.Moja satysfakcja to 75kg to jest 16kg do zrzucenia
-
-
+25kg temu wyglądałam okropnie, czułam się okropnie! Wtedy ważac 85 kg(przy 161cm) wydawało mi się, że tak naprawdę nigdy nie bde szczupla jak inne dziewczyny, bardzo tego chcialam, ale nie wierzylam w to! Jednak malymi kroczkami, w dlugim okresie... udalo się :)!
Papierosy rzuciłam na rok... po ostatnich stresach znowu do nich wróciłam... zle mi z nimi i czuję jak znowu wciągam się w nałóg... Ale tak jak wiem, że doprowadze do wwagi conajmniej 55 kg, więc i palenie znowu rzucę!
Życzę Ci powodzenia, pamiętaj zawsze, że wystarczy bardzo chcieć :)!
TRZYMAM KCIUKI!
http://imagecache2.allposters.com/images/NIM/KE036.jpg
-
AHA NO I GRATULUJĘ RZUCENIA NAŁOGU! TO WIELKI SUKCES!
-
nie bylo latwo,..lubilem palic i gdy tylko moglem palilem.
Teraz nie wyobrazam sobie jak to mozna palic.
Patrzac na swoja wage myslalem o powrocie -moze by pomoglo,ale nie jestem do konca przekonany do tego gdyz palac mialem zupelnie inny styl zycia wszystko na szybko(wykonać :arrow: zapalic ) z chwila gdy zycilem palenie wszystko nagle zwolnilo.Nagle nie mialem potrzeby pośpiechu.
palenie ma swoje uroki ale to juz nie dla mnie
teraz zbieram wszelkie informacje jak pozbyc sie nastepnego nalogu --jedzenie
...rozumiem ze jeszcze 5kg i beda dwie pieczenie na jednym ogniu
takze to ja ci gratuleuje wytrwalosci
:D
-
-
a tak przy okazji jak sobie wykombinowac taki pasek wagi pod wypowiedzią
-
chce tylko pwoiedziec cosik o papierosach. wczoraj moja kolezanka pochowała psa. był chory na rozległego raka płuc. ona paliła przy nim jak juz był szczeniakiem a teraz miał 13 lat.
mój kolega wlasnie walczy z rakiem płuc u swojego ojca -palacza.
jestem rozstrzesiona jak to do mne dotarło...jhak bardzo papierosy szkodzą...
grunt to zdrowe odzywianie i bez papierosów!
TRZYMAM ZA CIEBIE KCIUKI!!!
-
waga 92,1
brak jasno wytyczonego celu
nadal jem wieczorami
lubię jeść mimo że nie lubie gotowac
jadam duzo pieczywa i ciągle jestem na siebie zly za tą sytuacje
brak mi schematu wedlug ktorego moglbym przejsc dzien
zupelna spontana.
ciesze sie ze chociarz kontroluje ta wage
dzien zero nastapi.
Marcin (bo tak sie nazywam ) czytaj szukaj a znajdziesz to czego jeszcze nie mozesz okreslic co tkiw gdzies gleboko w twej swiadomosci jedynie w zarysie, tak slabe ze nie moze ruszyc cie zmiejsca ,wyzwolic motywacji ,glodu sukcesu
92,1 jest to waga alarmowa ale jeszcze nie taka by pchnąć do dzialania
na dzis to tyle...
Szajbuniu przykra sprawa ale jakze prawdziwa
niestety nie palac i tak jestesmy narazeni na tego typy schorzenia
brak ludziom swiadomosci ...o szkodliwosci mimo ze jest to tak oczywiste
zupelnie jak mi jedzac co popadnie
podobno ci ktorzy palili sa najwiekszymi wrogami nikotyny
tak to prawda
naleze do nich :D
-
hej:D
łap! http://forum.dieta.pl/forum/viewtopic.php?t=60047
tu masz konkretne informacje a propos odchudzania... moze Ci sie przydadza...