Motylku...nieszkodzi..ja tez ostanio na forum bywam ale nie przebywam :wink:
troszku mnie coś lapie chyba przeziębienie :? ...wiec wieczorkiem zjadłam sobie utartą marchew z jabłkiem z plastrami cyrtynki....
poza tym jeszcze była kapustka kiszona i mam nadzieję ze sie nie rozłoze :roll: :wink:
ostatecznie zmiesciłam się w niecalych 1ooo kcal własnie ze względu na dużą dawkę warzyw :wink:
http://us.greet1.yimg.com/img.greeti...el/sarina2.jpg