Korni...nie daj sie stefanowi...przecież to facet moze potraktuj go świeża kapustą
Korni...nie daj sie stefanowi...przecież to facet moze potraktuj go świeża kapustą
Katonik i Graża...ja was rówieniez pozdrawiam
Beatko....i bardzo dobrze, że jesz owoce i warzywka...moc witaminek
mam tylko nadzieje że twoje gardełko lepiej sie czuje
buziaczki ogromnaiste
NAUMIALAM SIE DZIEKIEfCiAsChUdNiEsKuTeCzNiE NAPISALA:najlepiej to jeśc dużo warzyw kasz i innych złożonych węglowaodanów bo to pomaga
DOBREJ NOCKI TEGO SIĘ BĘDĘ TRZYMAC NIE "ZRYJ" TYLE
PS.
DZISIAJ KUPILLAM SOBIE 3 TOREBKI NASIONEK LAWENDY FRACJA BEDZIE KOLO DOMU
Ale tu smacznie
a ja jestem na detoksie - kawowym
Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
Etap II ..... wychodzenie z diety
Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia
Ewuś muszę do Ciebie częściej wpadać...same owocki i warzywka...ja też tak chcę ...też chcę odzwyczaic się od słodyczy...
Pozdrawiam.
Ewciu, tak potrafisz "podać" tutaj warzywka, że nawet gdy się za jakimś nie przepada to ma się na nie ochotę :P A co do warzyw, to jakiś czas temu kupiłam w sklepie surówkę meksykańską i od tamtej pory mogłabym ją jeść codziennie Najchętniej to zrobiłabym sobie w domu dużą michę tej surówki, ale nie mam pojęcia jak
A może Ty wiesz ?
Buziaczki :*:*
Ewuniu moc całusów przesyłam i dziękuję, że pamiętasz o mnie
Zakładki