Czeakoladko, Rodzynkowa...o tak...najwazniesjze to pokazać że warzywka naprawde moga apetycznie wyglądac...to zaraz ślinka cieknie prawda
Czeakoladko, Rodzynkowa...o tak...najwazniesjze to pokazać że warzywka naprawde moga apetycznie wyglądac...to zaraz ślinka cieknie prawda
Asiu...tryzmam kciuki za Twój detoks słodyczowy
Waszko....i za Twój kawowy
a mnie stuknie juz niebawem 3ci miesiac od mojego postanowienia "koniec z czekoladą" ...a było to dzien po Mikołajkach alez to szybko minęło :P
i faktycznie tyle wytrzymałaś????
no to gratulacje, a inne słodkości???
do zobaczenia dzisiaj, zadzwonię jak będę w domciu
miałam tylko dyspenze Świąteczną ale to nie zanczy ze ozerąłam się słodyczami...bo juz mnie tak do nich nie ciagnęło...Zamieszczone przez nusia5
a jeśli chdozi o inne śłodkości to jadam budyń sojowy albo ciasteczka LU petitki lub batoniki musli i to nawet nie codzinnie więc cos słodkiego jadam ...ale to nie sa tony czekoaldy
będe czekacdo zobaczenia dzisiaj, zadzwonię jak będę w domciu
Beatko...Ty doskonale wiesz, ze tez jestes moim wyjątkowym przyjacielem
co prawda musze wyszukac taka stronkę w niecie gdzie można znaleśc te fajne obrazki ale na razie daję Ci...
M Ó J
S Z E R O K I
U S M I E C H
Całuski
***
Grażyna
18 marca pod McDonaldem spotykamy sie o godzinie 11tej!!!
Link do starego forum: http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=56238&highlight=
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Życze miłego spotkanka ale bez mcdonaldsowego jedzeniaZamieszczone przez gayga678
BUZIAKI Z WIOSENNYM HUMORKIEM
Idzie ślimak pod górkę i śpiewa:
- Za rok, może dwa...
Z górki schodzi inny, stary i śpiewa:
- Czterdzieści lat minęło...
Efciu - udanego dnia życzę Też postaram się nie jadać słodyczy - na razie kilka dni mi się udało Pozdrawiam
Zakładki