Strona 116 z 179 PierwszyPierwszy ... 16 66 106 114 115 116 117 118 126 166 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1,151 do 1,160 z 1783

Wątek: ZESRAM SIĘ A NIE DAM SIĘ!!!

  1. #1151
    megi66dsh jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    17-10-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    waga pokazala po calym dniu i 30 minpo kolacji i w czasie okresu 69.6. jestem taaka cszczesliwa! a christof dzwoniac do mamy powiedzial ze jej ze ja napewno nie bede chciala frytasow bo mam diete. tak sie ucieszylam kiedy to uslyszalam. on chyba zrozumialze to dla mnie wazne...

    oj nie martw sie buraczqu, bedziesz zdrowsza

    dobrej nocki!

  2. #1152
    noemcia jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    10,707

    Domyślnie

    na pewno nie przytyłaś :P

    no widzisz już masz 6 z przodu nawet się nie obejrzysz kiedy będzie 5

  3. #1153
    megi66dsh jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    17-10-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    oj bedzie bedzie noe bedzie!!

  4. #1154
    Awatar marlenka85
    marlenka85 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    21-08-2004
    Mieszka w
    Piekary Śląskie
    Posty
    155

    Domyślnie

    buraq ty mój buraq !!!!!!!!! zaraz dostaniesz !!!!! co to za dołki co? nie przytyłas na pewno !!! zresztą dobrze sie stało ze mama Ci tej wagi nie przywiozła bo bys nam tu wpadła w obsesje codziennego wazenia sie ?
    A tak ogólnie - prosze sie wyspowiadac - dlaczego mialabys przytyc - czy było cos niedozwolonego ?????? He ? PROSZE SIE NIE SMUCIC BO MARLENKA DA W DUPE!!!!!!!!

  5. #1155
    buraczeq Guest

    Domyślnie

    hehe.. oj Marlenko.. no dołki jak dołki :P takie całkiem normalne.. przynajmniej u mnie... i na dodatek mam wrażenie, że trace kontakt z Moja Best Friend... poznała Kogoś i z całego serca życzę Jej szczęścia, ale... nie ma teraz dla mnie czsau... a potrzebuje Jej...
    zreszta ja to mam wogóle okropny charakter... za szybko uzależniam się od ludzi

    a co do tego, że dla zdego miałabym przytyc.. no bo... moja dieta to ostatnio taka mało dietkowa jest...
    znaczy się.. wiadomo.. np. mleko i inne rzeczy to kupuje jak zwykle takie niskokaloryczne, ale np. jem całkiem sporo słodyczy... w sumie to zastepuje nimi posiłki co jest bardzo niezdrowe bo jak się tak ucze to skzoda mi czasu na gotowanie... wiec szybciej mi sięgnąć po cos totalnie niiedozwolonego
    wogóle to stwierdziłam, że na czas sesji nie bede sie tak bardzo kaloriami przejmować, ale za to będe stepperkowac regularnie...
    nie chce być taka osowiała i nie mieć siły do nauki... i tak ta sesja przedstawia mało ciekawą perspektywę...

  6. #1156
    Awatar agassi
    agassi jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-03-2005
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    411

    Domyślnie

    buraczq: głupio z tą Twoją przyjaciółką... ja tez tak w sumie miałam.
    tylko u mnie najpierw ja się przeprowadziłam, potem miałam Pawła i potem ona zaczęła z kimś być i teraz to już w ogóle widzimy się raz na miesiąc
    i w ogóle nie mam żadnej prawdziwej przyjaciółki
    dziewczyny ze studiów są miłe, ale bardzo inne niż ja
    z moimi koleżankami z liceum prawie kontaktu nie mam
    tu nikogo nie znam
    no a dziewczyny z Poznania... z jedną w ogóle kontakt się urwał,a z drugą widzę się raz na ruski rok i czasem tylko na gg gadamy...

    megi: gratuluję szósteczki z przodu

    ja dzisiaj chyba sobie pojade do sklepu obejrzeć te stepperki, bo się napaliłam

  7. #1157
    Awatar marlenka85
    marlenka85 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    21-08-2004
    Mieszka w
    Piekary Śląskie
    Posty
    155

    Domyślnie

    oj z tymi przyjaciółkami to ciezko chyba wszystkie mamy-
    ja tez mam ta jedyna najlepsza ale tez ma kogos ...i wszystko co mialybysmy ewentualnie zdzialac czy zrobic to musi byc najpierw przedyskutowane z jej facetem ja rozumiem to....bo jak sie kogos ma to ta druga osoba najwazniejsza jest ...ale tez czuje ze sie troszke oddalilismy ....
    mam jeszcze druga przyjaciolke z osiedla ale to juz sa inne relacje choc tez traktuje ja jak przyjaciolke

  8. #1158
    Guest

    Domyślnie

    a moja psiapsiolka 1,5 roku temu wyszla za maz, wyprowadzila sie na drugi koniec Krakowa, urodzila dziecko i sie widzimy raz na pol roku jak tu do mamy do bloku obok przyjedzie......
    a co do dietki to...ten tego, a zreszta wole nie mowic nic, bo kiepsciutko...

  9. #1159
    Awatar natalka86
    natalka86 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    22-09-2004
    Mieszka w
    okolice Warszawy
    Posty
    66

    Domyślnie

    Ja przyjaciółki już nie mam. Teraz pozostały mi tylko koleżanki ale i tak żadnej już nie potrafię zaufać. A co do dietki, to idzie bardzo dobrze, trzymam się 1000 kcal a czasami nawet mniej, nie jem węglowodanów (tylko w jogurtach i owocach) no i ćwiczę na stepperku i brzuszki. Do Studniówki coś schudnę

  10. #1160
    noemcia jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    10,707

    Domyślnie

    a ja mam jedną przyjaciółkę...koleżanek mam baaardzo mało...ale mi to nie przeszkadza wiem, że mogę jej zaufać i to jest najważniejsze

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •