Strona 158 z 179 PierwszyPierwszy ... 58 108 148 156 157 158 159 160 168 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1,571 do 1,580 z 1783

Wątek: ZESRAM SIĘ A NIE DAM SIĘ!!!

  1. #1571
    buraczeq Guest

    Domyślnie

    ojej... nawet nie zauważyłam, że tu Ktoś coś pisał
    i szczerze się przyznam, że już już... znów zanosiłam się z chęcią założenia nowego wątku... znów potrzebne jest mi wsparcie a wiem, że do tak zwanych "długich" wątków nowi nie za często zaglądają


    ale już jestem

    bes_xyfki to zdięki Tobie w sumie zostaje u siebie
    mam nadzieje, że się jeszcze odezwiesz... i oczywiście będziesz wspierać

    Malinka no widzę, że zbiera się stara ekipa oj jak się ciesze!!

    Agassku na kogo jak kogo ale na Ciebei to zawsze można liczyć

    u mnie.. po pierwsze to złozyłam wreszczie prace i 20 mam obrone... gorzej, że nie zaczęłam się jeszcze uczyć no nie mogę się zebrać

    dziś z dietką niedobrze... ale niedobrze w drugą stronę
    Agunia tylko nie krzykaj.. ja wiem, że znowu robie glupote (jak wiem to po co to robie? ) ale chodzi o to, że czuję się kiepsko same ze sobą... i kiedy znów wszytskie spodnie opinają się na udach gdybym mogła to chyba bym je poobcinała (uda.. nie spodnie ) ale kupiłam sobie śliczną białą spódniczek i chociaż w niej tych moich golonek nie widać

    no i oczywiście kupiłąm sobie zewnętrzną motywację czyli herbatki.. program slim czy coś takiego z vitaxu... nie.. nie mam nawet nadzieji, że od nich schudnę, ale... jak wiem, że MUSZĘ coś wypić to wkońcu nie zjem czegoś słodkiego np... no źle nie jest...

    a od jutra zaczynam poranne ćwiczenia... callenetics (czy jak to się tam pisze) wydrukowałam sobie... kiedyś przez trzy dni ćwiczyłam tzn.. jakieś dwa tygodnie temu i.. prawie się nie męczyłam a na drugi dzień zakwasy były straszne :P

    ...tylko mnie nie zostawiajcie...

  2. #1572
    buraczeq Guest

    Domyślnie

    niech mi ktoś powie jak rzucić palenie kiedy tylko dzieki fjkom tyle nie jem... za to pale.. jak smok

  3. #1573
    DwieGrubaskiBedaLASKI1 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    30-04-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    buraczeq ....przepraszam.....

    wróciłam.....chce zacząć jeszcze raz i mam nadzieje że nie zawale ....

  4. #1574
    buraczeq Guest

    Domyślnie

    Marlenko
    Nawet sobie nie wyobrażasz jak się ciesze, że wreszcie się odezwałaś

    u mnie też z dietką było różnie, ale dziś... pierwszy raz przesuwam tickerek i jestem z tego dumna :P
    zaraz zabieram się za ćwiczenia... wczoraj do 1 w nocy ściągałam filmimki z calleneticsu :P i własnie dlatego nie wyszła mi pobudka nawet o 9
    więc teraz godzinka ćwiczeć... potem herbatka z chromem i na koniec jogurt naturalny z ziarnami na śniadanko

    Nie zostawiaj mnie już...

  5. #1575
    hipopotamek jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    06-07-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    jeden nowy czlowieczek zajrzal na twoj wateczek chyba cos jest w niewchodzeniu na dlugie watki, bo to jakby tak troszq zalatuje wpychaniem sie w zawarte juz znajomosci wczesniej nie weszlam, ale znalazlam ciebie na kilku innych i oto jestem a te cwiczonka, o ktorych piszesz dobre sa?? ja zawsze nasciagam o nakupuje pelno a potem..klops : pozdrawiam

  6. #1576
    buraczeq Guest

    Domyślnie

    witam witam Hipopotamka i bardzo się ciesze, że do mnie zajrzałaś
    Jeśli chodzi o te ćwiczenia to polecam przeczytanie wątku Callenetics na 'kulturze fizycznej'. To własnie tam pierwszy raz o tym zobaczyłam i postaowiłam spróbować widząc jakie efekty inni osiągają
    Podobno książka jest najlepsza, ale... niestety nie można jej nigdzie dostać na kilka pierwszych razy to wydrukowałam sobie ćwieczenia do których ktoś podał link na początku tamtego watku... no a wczoraj ściągnęłam sobie filmik czuje, że jutro będzie mnie wszytsko boleć

    no a teraz popijam herbatke z chromem a za chwile jogurcik...
    dziś nie pale... wczoraj skończyłam paczke i postanowiłam nowej nie kupować
    ale... jeśli przez to nie będe mogła wytrzymać z dietą to... niestety wrócę do palenia

  7. #1577
    buraczeq Guest

    Domyślnie

    dobrze, że rodzice zadzwonili, że są już u siostry w Krakowie bo... zamierzałam własnie iść po fajki jednak...
    ale.. pomimo tego, że podobno jestem ... dorosła to dalej zachowuje się jak dzieciak jeśli chodzi o plaenie... myśle, że moja mam wie, ale.. gdyby tato się dowiedział to... oj choć sam pali jak smok

    no nic... mykam do sklepu po mały chlebek (dla rodziców ofkors ) i jogurt naturalny dla siebie
    na obiadek zaplanowałam już sobie sałatke z kapusty pekińskiej, ogórków, pomidorów i własnie jogurtu naturalnego :P

    a tak wogóle to... od rana bolą mnie nogi po tym callanie ech... aż się jutra boje

  8. #1578
    Awatar agassi
    agassi jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-03-2005
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    411

    Domyślnie

    wróciłam, żeby Cię wspierać

    ja z dietą na opak, ale poodobno schudłam
    jadłam normalnie, 3-4 posiłki, ale takie porządne, czasem lody na deser, piłam piwka

    a z fajkami... wiesz, że ja nie palę, tylko czasem. i na spływie, jeden koleś miał fajkę, taką drewnianą i normalnie palił sobie z niej jakiś fajny tytoń, raz nasz począstował, wzięłam bucha i okazło się, że to hasz był
    wściekła byłam, bo nigdy ani trawki ani nic na szczęście szybko mi powiedział i na tym jednym się skończyło

    trzymaj się, jedz więcej i nie pal!

  9. #1579
    buraczeq Guest

    Domyślnie

    Agunia!!!!!!!!!! dobrze, że już jesteś

    ja się jakąś godzinę temu meeega najadłam... ale wyrzutów nie mam bo niby co mam mieć? fakt, że było tego dużo... jeśli chodzi o ilość ale jak na obiad to chyba nie za bardzo kalorycznie
    zrobiłam sobie surówke z 1/3 kapusty pekińskiej, trzech małych pomidorków, dwóch ogórków (wczoraj zrywałam je na działce i mega mnie komary pocięły ) i kubeczka 150g jogurtu naturalnego (odkryłam dziś z Bakomy taki bez cukru o 1,5% tł... ma niecałe 50 kcal na 100g :P ) z sosem takim z winiar koperkowo-ziołowym...
    no cała micha była...
    ale wole najeść się czymś takim niż... jakimiś słodyczami...

    a przed chwilą wrócili moi rodzice z wczasów i chcieli mnie na pifko namówić... ale się nie dałam zjadłam tylko dwie niewielkie nektarynki

    a teraz... no cóż... pora się zabrac za nauke do obrony... bo mi się już po nocach śni [/url]

  10. #1580
    hipopotamek jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    06-07-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    to co napisze zabrzmi morderczo...ale to ze ciebie bolalo po cwiczonkach chybamnie do nich zachecilo jestem dziwnym zwierzaczkiem, ktory przestaje cwqiczyc, jesli go nie boli na drugi dzien :P:P ciekawe czy mnie w ogole te cwiczonka cos rusza..pozniej ich posuzkam _

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •