Strona 161 z 179 PierwszyPierwszy ... 61 111 151 159 160 161 162 163 171 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1,601 do 1,610 z 1783

Wątek: ZESRAM SIĘ A NIE DAM SIĘ!!!

  1. #1601
    hipopotamek jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    06-07-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    przesuwaj przesuwaj!!! wiesz co odkrylam..przeciez ja nie mam czarengo tuszu a obrazki sa czarne..chyba nie amm cwczyc tego nad morzem..ale wzieam sobie mnostwo innych :P z ktorych tylko troszq mam zamiar cwiczyc, bo jak wszystkie, to w koncu nic nie zrobie :-/
    do zobaczenia 29

  2. #1602
    buraczeq Guest

    Domyślnie

    Hopciu mam nadzieje, ze bedziesz miała udany wypad nad morze

    ja tymczsaem mykam spać bo już późno
    oj znowu mnie tak dziwnie nogi bolą po tym callanie... tak jakby mięsnie pod mięśniami byly baaardzo zmęczone

    a jutro rano pump it up... choć do dziś po wczorajszej jego dawne nie moge podniesc ramion do góry

  3. #1603
    Awatar agassi
    agassi jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-03-2005
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    411

    Domyślnie

    hip: udanego wyjazdu!

    buraczku: ja byłam wczoraj na salsie i tez mnie wszystko ładnie bolało fajowo
    tylko ja mam naprawdę straszny kaszel. w nocy mam takie napady, że muszę dwa thiocodiny brać i męczyłam się tam ale byłam twarda

    i jeszcze ząb mnie boli kuźwa, jak nie urok, to...

    miłego dnia

  4. #1604
    Awatar marlenka85
    marlenka85 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    21-08-2004
    Mieszka w
    Piekary Śląskie
    Posty
    155

    Domyślnie

    a ja przyszłam sie pochwalić nowym tickerem

    agasku<przytul> chyba czas isc do dentysty ...

    hipcia ja tez chce nad morze , zabierz mnie :P

    buraczeq wszystko jest na dobrej drodze

  5. #1605
    buraczeq Guest

    Domyślnie

    Marlenko! no to mamy teraz już tyle samo do zrzucenia.. póki co więc może... jakiś zakład?? hehe... która pierwsza pozbędzie się tych 40 kostek smalcu?? :P
    choć.. TY masz gorzej bo w sumie zaczynasz od poczatku a ja.. bo te osttanie kg chyba zawsze są najgorsze a mnie od wczoraj ciągnie do czegoś słodkiego..

    Aguś może to głupie, ale ja baaardzo lubie czuć jak mnie wszytsko boli tzn, że mój tłuszczyk się buntuje, ale.. poddaje hehe...

    dziś rano nie ćwiczyłam... ech... no nie jetsem z tego dumna.. leń jednak wziął dziś góre i fakt, że za późno wstałam i szkoda mi czsau bo obrona już po jutrze.. ale mam zamiar odrobić godzinny callenetics wieczorem :P może siostre uda się namówić

    dziś zaczełam pic drugi etap tych herbatek.. z l-karnityną, ale.. wolałam pierwszy ten smakuje jak drugi etap z herbapolu a nie przepadałam z anim

  6. #1606
    coccinellette jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    28-08-2005
    Posty
    0

    Domyślnie


    No to mamy, Buraczku, we trzy dyszkę do zrzutki . Ale spoko - damy radę. Zakładać się pewnie z Wami nie będę, bo Ty masz chyba inny system, tj. żeby szybko schudnąć. A ja sobie tak powolutku do celu, ale mi się wydaje, że tak mi będzie to potem wszystko łatwiej w ryzach utrzymać i nie przybrać z powrotem na wadze. Chyba ślimaczka powinnam mieć na tym tickerku a nie biedronkę :P ! Ale spoko - 57 kostek smalcu poszło się paść to i 48 pójdzie (ja sobie liczę po 200g, hihi) ! Howgh!

    Marlenko! Śliczny ten Twój nowy suwaczek ! :P

  7. #1607
    buraczeq Guest

    Domyślnie

    hehe.. no to Cocci dajemy czadu i ja zdaje sobie sprawe z tego, że Twój system jest lepszy , ale... och gdyby do końca września udało mi się choć do 63 zejść to normalnie zobaczyłabym chyba siódme niebo

    a tak naprawde to bardziej zależy mi na wymiarach... żeby uda już 6 z przodu nie miały.. biodra znów były dwucyfrowe (było 99 a tu znowu jets 102 ) i jakoś tak... ta dębica pod pępikiem zniknęła... ale cóż poradzić

    jak się zaparłam to będe walczyć


    pakuje się... i teraz znou jakiś czas będe tu gościem... wracam dziś do Krakowa.. pojutrze obrona, do której głupia prawie wogóle sie nie uczyłam a w piątek jade z kumpelkami w góry do poniedziałku... Poronin będzie nasz!!!
    tylko tata mnie zdenerwował... i ryczeć mi się chce... obiecał mi samochód... znaczy się, że moge wziąć.. i już się na to nastawiłam a tu dziś... że nie bo on go jutro potrzebuje... najgorsze, że nie powiedział tego do mnie tylko do mamy... a do mnie tak najzwyczajniej "To co? jedziesz tym autobusem po 19?" takich spraw się tak nie załatwia... nawet słowa przepraszam...nic...

  8. #1608
    Awatar agassi
    agassi jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-03-2005
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    411

    Domyślnie

    marlenka: wiem, wiem... już poszłam zdjęcie zrobić. ale mama mówi, że z takim kaszlem to głupio do dentysty, więc będę musiała poczekać
    kurde. mam nadzieję, że w przeciągu tygodnia mi przejdzie i to wszystko załatwię!

    buraczku: ja też lubię zakwasy dziś czuję nogi i ramiona miło
    jak tylko mi przejdzie choróbsko, to będę pedałowała w domku

    zjadłam narazie 13oo. jeszcze kolacja w planach ale nawet nie wiem co zjem

    ostatnio na śniadanko jem płatki crunchy. znacie je? pyszniaste są tylko kaloryczne i ciężkie. ale miseczką za 4oo kcal nawet się można najeść

  9. #1609
    coccinellette jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    28-08-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Nie wiem, czy mój system lepszy, Buraczku, Tzn. lepszy dla mnie, ale każdemu podchodzi coś innego. A obroną to sięnie przejmuj - pójdzie jak bułka z masłem :P !

    Agasku! Ja to się ostatnio mało strasznie ruszam . Zwykle to chodziłam dużo, ale miałam taki zabieg kwasami na buzię i teraz nie mogę za bardzo wychodzić na słońce bo mnie odbarwi. A ćwiczeń nigdy nie lubiłam.... . Nic to - trzeba będzie wrócić do ćwiczeń w domu.... . Nuuuudne okropnie...

  10. #1610
    Awatar agassi
    agassi jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-03-2005
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    411

    Domyślnie

    cocci: ja też mało się ruszam teraz tylko na tych kajakach byłam no i zaczełam salsę, ale ogólnie to zastój mam same plany
    ale przez to choróbsko to nic mi się nie chce więc dopiero jak się wyzbędę tego świństwa, to ZACZNĘ

    buraczku: trzymaj się Mała, bo Twoja wielka chwila już wkrótce. będę trzymała kciuki o tej 11. nie pal papierosów! to nie pomaga a potem się baw dobrze, odreaguj
    buziaki

    miłego dnia

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •