Strona 9 z 179 PierwszyPierwszy ... 7 8 9 10 11 19 59 109 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 81 do 90 z 1783

Wątek: ZESRAM SIĘ A NIE DAM SIĘ!!!

  1. #81
    Awatar agassi
    agassi jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-03-2005
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    411

    Domyślnie

    buraczq: pracowałaś w Mcdonaldzie i masz ochotę na frytki stamtąd??? :P
    ja słyszałam, że nikt z pracowników, nie rusza tego żarcia :P
    a tez się zastanawiam nad pracą w Mc'u
    w razam kuracji oduczającej jedzenia tych świństw
    żartuję... ale tam chyba nie tak trudno znaleźć pracę i można sobie godzinki poustawiać ładnie, co?
    i chyba w wakacje pojadę do Anglii pracować... chciałabym

    wiecie co... mój Paweł też jest super
    ja kłócę się z nim non stop... ale tak go kocham... że koniec normalnie. na żadnego bym go nie zamieniła, nigdy i takie cudowne prezenty mi robi (zazwyczaj sam)
    i jest taki mądry i kochany i w ogóle...
    nie wszyscy faceci są okropni :P
    a do feministki mi daleko... ja bym mogła siedzieć z dzieciakami w domku i gotować i w ogóle (ale bym musiała mieć bogatego męża, żeby jednak starczało mi na moje zachcianki :P )

    no... idę spać już, bo jutro znów o 6 trzeba wstać
    słodziarskich snów :*

  2. #82
    buraczeq Guest

    Domyślnie

    no no agassi Ty tak tego Pawełka nie chwal bo.. zacznę Ci zazdrościć...:P
    no dobra.. juz zazdroszcze ale w pozytywnym słowa znaczeniu.. zazdroszcze, ale nie jestem zawistna.. i oby Wam sie dalej tak dobrze układało...


    ja tez kiedys tak bede opowiadać o moim męzu :P :P :P hihih

    a feministką też nie jetsem...ja mam powołanie i chce byc nauczycielką!!! tylko mąż faktycznie musi "troche" zarabiać, albo ja musze nauczyć się oszczedzać... z tych dwoch to pierwsze jest bardziej realne

    Co do McDonalada.. ja w sumie lubiłąm tam pracować bo.. tylko trzy dni byłam na kuchni.. w tym jeden na frytkach i chociaz przeklinałam temperature to one tak pachniały, ze... ech
    a nawet mam fajna blizne na przedramieniu.. kilka rownoleglych kresek... to od kratki na nuggetsy
    a potem cały czas na kasie.. i fajnie było tylko nocki nie były ciekawe.. ale miałam fajnych ludzi...
    i Marcin raz na jakiś czas po mnie przychodził...

    miło to wspomninam...naprawde, tylko, że nie miałam juz na nic innego czasu.. tylko uczelnia i praca... było mi przykro kiedy wracałam wieczorem i wszyscy siedzieli, pili, grali, smiali sie.. a ja dostawałam rozkaz od M., że mam iśc spać bo rano nie wstane...

    nie miałam kiedy spędzać czas z Nim...
    z Moim Marzeniem...

  3. #83
    Guest

    Domyślnie

    oczywicie ze nie mam za zle, a wrecz bardzo mi sie spodobalo buraczeq co do mc'donalds...to go widze z okna pod blokiem...ehhh staram sie nie zapuszczac tam za czesto agassi, to ciesze sie razem z Toba ze tez masz takiego misiaka kochanego, tylko nie krzycz zabardzo na niego chyba ide spac wnet kolorowych snow wam zycze chyba sie domyslam o czym(kim) bedzie snila buraczeq

  4. #84
    buraczeq Guest

    Domyślnie

    ja tez własnie mykam pod prysznic a potem lulu... i.. widze, że juz dobrze mnie poznałaś kochany lovelasku

    Kolorowych snów!

  5. #85
    noemcia jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    10,707

    Domyślnie

    no wtedy to sobie zjedz te frytki...ale tylko raz
    trzymaj się, miłego dnia

  6. #86
    Guest

    Domyślnie

    (źle mi siehh Agassi ja też chcę takiego może nie koniecznie Pawła ale hmm.. iunne imię też może być
    tylko byleby nie MARCIN!!!!!!!!! (źle mi się kojarzy to imię )


    ehh...

  7. #87
    Awatar marlenka85
    marlenka85 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    21-08-2004
    Mieszka w
    Piekary Śląskie
    Posty
    155

    Domyślnie

    a ja miałam i Pawła i Marcina .....i obaj byli dla mnie wyjątkowi na swoj sposob...z marcinem przezyłam pierwszy pocałunek...a z Pawłem ....no wiecie .Tak wiec mimo iz nie była to bajka ...obu wspominam miło i bez żalu.Ciekawe jaki teraz mi sie trafi...hmm...może Eustachy hihi ???

  8. #88
    noemcia jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    10,707

    Domyślnie

    a ja mam Daniela z tym że daleko jest...ale i tak szaleję na jego punkcie

  9. #89
    buraczeq Guest

    Domyślnie

    wstałam!!!
    spała u mnie kumpela (dzieki Bogu bo i mój i jej akademik świeci pustkami ) i gadałyśmy.. o facetach zresztą do 3 w nocy hehe...
    przed 2 dostałam eska od Mojego Marzenia.. że właśnie wraca.. uwaga!!! tirem bo przywozi lodówke i, ze za jakies 2 godzinki bedzie i ze odezwei sie dzisij na gg....
    miło mi się na serduszku zrobiło..
    tylko skąd on tira wyciagnął-mieszka naprawde daaaaaaaleko...

    a kumpela ochrzciła go mianem "tirówka" i miałyśmy brecht na pół godziny...

    aha.. Ona tu niedlugo dołączy... bedzie bodajże "szparagiem" hihihih... ja mówie na Nia Chrabąszcz-ale nie chciała zostać przy takim nicku...

    mam teraz troche czasu do zajęc bo do 12 mamy rektorkie więc pocwiecze sobie teraz troszke na stepperku i wypije ta poranną kawusie z cukrem <bleee>... ja uwielbiam kawe bez cukru ale z mlekiem...
    ale wiecie... czuję się genialnie.. i w biodrach mam juz 103,5 cm.. i o dziwo.. dawno nie mierzyłam, ale dzisij okazało się, ze mam 39 w łydce, a zawsze było 41...

    Buziaczki i życzę wytrwałości w tym nowym dietkowym dniu!!!

  10. #90
    noemcia jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    10,707

    Domyślnie

    no to brawo hm, mamy tyle samo w biodrach tzn ja mam jakies +/- 104 zmierzę sie w sobote to sie okaze

Strona 9 z 179 PierwszyPierwszy ... 7 8 9 10 11 19 59 109 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •