Witam.
Gratuluje tych 4 kilogramów.... :D
Ja się odchudzma od 1 i jakoś nawet grama nie ubyło :cry:
Ale się trzymam dalej diety :wink:
Wersja do druku
Witam.
Gratuluje tych 4 kilogramów.... :D
Ja się odchudzma od 1 i jakoś nawet grama nie ubyło :cry:
Ale się trzymam dalej diety :wink:
No i nastapilo kolejne wielkie wazenie i mierzenie :) oto efekty:
:arrow: waga - 78 kg (czyli w sumie juz -6)
:arrow: biust - 100cm(-4)
:arrow: pas - 89cm(-7)
:arrow: biodra - 112cm(-5)
:arrow: uda - 110/100(-3)/(-4)
jestem zadowolona szczegolnie ze wogole nie czuje ze robie diete. jem co chce, tylko poporstu licze kalorie. wiadomo, ze nigdy nie mam dokladnie 1000 zawsze cos przekrocze, ale jednak dziala :) od kilku dni tez cwicze przy pomocy tych filmikow ktore sciagnelam sobie z neta. 8minutowych. na nogi, pupe, brzuch, rece i rozciaganie. sa super:) trwaja krotko i zobaczymy jakie efekty beda:) jeszcze sie zapisze na basen i juz wogole bedzie git, mam nadzieje:)
no a mnie sie ta dieta super podoba, bo jem to na co mam ochote, oczywiscie w granicach normy i kalorii a jednak chudne :) i wiem, ze ta dieta bedzie juz ze mna na zawsze. i nie chce nazywac tego dieta:) to jest moj nowy styl zycia :)
witaj słonko :D
moje gratulacje!!! nie tyko z powodu efektów ale też dlatego iż traktujesz te zmiany jako nowy styl życia a nie dietę do odfajkowania i powrót do starych nawyków :!: :!: :!: będę śledzić uważnie twoje postępy.
miłych snów!!! :D
jejku....ja nie wiem co sie dzieje, ale "poszedl" mi tylko jeden kilogram od ostatniego razu.....i co teraz? nie jest mi za wesolo....ja wiem, ze lepiej jeden w dol niz kilka do gory...nie wiem ja sobie tak wymyslilam, ze moze to te mrozy powoduja ze organizm wiedzac ze ja teraz jem zdecydowanie mniej "chomikuje" zapasy....ja juz nie wiem co myslec.....ehhhh....co o tym sadzicie?