Wątek: w Australii tez sa grubaski

Kuchnia super tylko mało kolorów , ale każdy ma swój indywidualny styl .
No to kolejny przypływ gotówki na urlop tylko szaleć , ale z rozsądkiem i uważaj abyś pilnowała Kasiu diety bo z nudów czasami różnie bywa .
No to wypoczywaj .

Kasiu, ta kuchna jak jakieś laboratorium, nie lubię takich sterylnych pomieszczeń
ja lubię żeby było ciepło, z duszą, nawet z kurzem

hehe, a zamiast telewizora w tym hoteliku wystarczy że by postawili tym pieskom jakieś ładne akwarium pełne rybek, podobno pieski lubią oglądać takie pływające rybki

pozdrawiam cieplutko

O tak, Beatka dobrze to ujęła: jak w laboratorium, sterylnie, ale bez ciepełka ... no cóż, każdy ma swój styl
W każdym razie podejrzewam, że ta kuchnia jest wielkości całego mojego mieszkania

Kasieńko, fajnie, że masz dodatkową kasę na urlop, super gest

I dziękuję Ci bardzo kochana za to, co napisałaś u mnie! to bardzo ciekawe, nie wiedziałam, że tak się dzieje w stresie

Buziaczki

Dzien byl dzisiaj fajny,ale jak z punktami poszlo to nie wiem.Chyba podswiadomie wiem ,ze ide jutro ,na Bingo a tam bedziemy jesc obiad.
Wiem ,ze nie bedzie co do punktow,ale jedno dalam sobie slowo,ze paczkow napewno nie rusze.
Bede starala sie jesc z glowa,a od niedzieli zaczynam rowerkowanie,dietkowanie i ani dnia pozniej.


Kasia przeciez to moja Pipi ,na tym zdjeciu .Tzn kiedys byla sasiadki ,ale teraz jest moja i kochana strasznie,tylko cholerka ona jest troche dzika i zawsze mnie gryzie i drapie,a pozniej mruczy ,na przemian

Jesli chodzi o ta kuchnie szefowej ,to jest strasznie sterylna i zimna i czasami jak jest balagan lepiej wyglada

Dzisiaj moje menu

pol bulki z twarorzkiem i kawa-3 punkty

bulka z indykiem i salatka oraz kawa-4 punkty

tutaj zrobilam blad i kupilam w kawiarence ciastko slodkie,myslalam ,ze nie ma duzo punktow,a jednak 130gr ma 5 i pol.
Ja zjadlam chyba za 7 punktow

bulka z polska dietetyczna salatka,fruit baton i kawa-9 punktow

razem-23 punkty

nawet nie zle,ale musze isc wczesniej spac bo moge glodna jeszcze byc

Misha -moja psinka kochana miala dzisiaj fantastyczny dzien.
4 godzinki u szefowej.
Ja chcialam zrobic kilka pran ,zeby wszystko bylo czyste,Sonja tez cos tam musiala zrobic.Jednak szefostwo zostawilo dom posprzatany.Bylam w szoku i oczy mi wyszly ,na wierzch.
Chyba szef przeczytal co napisalam kilka dni temu
Ja myslalam ,ze bede miala co do roboty a tutaj pranie wrzucilam i nic.
Zadnego naczyna w kuchni brudnego ani zabawki zadnej ,na podlodze.Mysle ,ze to szefowa cala noc sprzatala ,bo ona troche sie wstydzi za swoja rodzinke
Rowniez ona chyba chce zebysmy mialy urlop,a nie prace.
Jedno nas przerazilo.
Jadac do pracy ,sekretarka dzwoni i mowi ,ze dostala od szefa emaila ,ze oni zapomnieli tylnych drzwi zamknac
Czy ona ma tam jechac i je zamknac.
Jednak my juz tam prawie dojezdrzalysmy,wiec powiedzialysmy,ze wszystko sprawdzimy i zamkniemy.
2 dni dom stal otwarty,a w nim np obrazy ,na scianach po 25 tys dol.
Dobrze,ze wszystkie kaputery pozamykali w ty drugim domu a tamte drzwi byly zamkniete ,bo tam weszlam wszstko sprawdzic .
Ale dobrze wszystko sie skonczylo ,a to najwazniejsze

a to vanilla slice,ciastko ktore jadlam,nawet nie bylo czekoladowe,a tyle punktow mialo




a to Kasienko Pipi
wlasnie ja wycalowalam przed chwilka i otworzylam drzwi ,na dwor,ona lubi przed domkiem sobie posiedziec pod lub ,na samochodzie moim


A ze chciala ,zebym jej drzwi otworzyla ,to nawet dala mi sie wycalowac i mnie nie podrapala.Cwaniara

[/img]

Chyba kolejny raz napisze, że masz swietną szefową... - mozna pozazdrościć.
Faktycznie, mimo ciastka ładnie poszło Ci z punktami.
Ja mam dzis duza ochote na słodkości, ale narazie sie trzymam

Aaa, jaka piękna Pipi :P :P :P :P :P CUDO!!!!

Kasiu, ładnie się trzymasz, mimo ciastka, a jak dołożysz do tego od poniedziałku ćwiczonka, to na pewno znowu zanotujesz spadek wagi, czego bardzo Ci życzę kochana

Fajnie, że nie musiałaś dużo sprzątać w końcu, jak urlop to urlop

Buziaczki

Katsonku, pozdrawiam serdecznie
miłego weekendu

kuchnia jak z obrazka, bałabym sie tak cokolwiek gotowac bo to raczej do ogladania a nie uzytkowania.

ah to ta pipi ma charaktereak juz na zdjeciu widac

Katsonku wypoczywaj na urlopie , relaksuj się i trzymaj się dietkowo , a od poniedziałku na rowerek wskakuj i zobaczysz waga powoli będzie szła w dół .
Miłego urlopowania .

Kasieńko - udanego urlopowania!!

Buziaki