-
Flora
Reklama Flory jest niesamowicie uciążlwa. Chociaż bardziej odpowienie byłoby określenie "wku**wiająca" :?
Nie jest to chyba jedynie moje zdanie, wystarczy poczytać forum. Co rusz trafiam na magiczne zdania dołączone do wypowiedzi "ale mnie irytuje/wkurza/itp Flora"...
Ja wiem, reklama jest dźwignią nie tylko handlu ale i strony, ale za taką reklamę to ja dziękuję. Bo mi sie już teraz Flora kojarzy jedynie z paskudnym, wyskakującym w notorycznie, upierdliwym okienkiem. To działa jak antyreklama.
Wątpię, że dieta.pl zrezygnuje ze sponsora, ale...może przeczyta to ktoś, kto za to paskudztwo odpowiada. To nie jest dobra reklama. To wkurzający pop-up, który budzi w odbiorcy negatywne emocje.
Musiałam to z siebie wyrzucić.
-
Jest dokładnie jak mówisz! Trafia mnie, jak prawie z każdym przejściem na inną stronę wyświetla mi się ona ;/
-
jejuuuuu niech ktoś zrobi cośśśś z tymmmmm bo mnie też już bierze ....ŁADNIE PROSZE :roll: :roll: :roll: :roll: :roll: :roll: :roll: :roll: :roll: :roll: :roll:
-
Serwis jest bezpłatny i przypuszczam że reklamy są niestety konieczne.
Są jeszcze bardziej uciążliwe reklamy na głównych portalach np. wp, czy onet i jakoś żyjemy z tym fantem.
Reasumując: mnie rekalmy nie przeszkadzają.
-
A czy ja mówię, że maciew ogóle zrezygnowac z reklam. Ja rozumiem ten mechanizm, ale akurat ta reklama jest...[tu nastąpiła cenzura]
Kliknąć? Ok. Kliknęłam...ale jak mi to wyskakuje 30 razy na 15 minut pobytu na forum to za przeproszeniem szlag mnie trafia. Bywam na innych forach...darmowych, w wiekszych potralach (jakby to miało znaczenie niezwiązanych z dietą) i NIGDZIE nie spotkałam tak upierdliwej reklamy. Pomine już fakt (co nie tylko ja zauważyłam), że pojawianie sie tego po kliknieciu w finkcje odpowiedz dla soób piszacych patrząć na klawiaturę to zbrodnia...jeszcze okienko wysjakuje po kilku sekundach dopiero.
Niech sobie nawet ten pop-up będzie, tylko częstotliwośc jego pojawiania sie jest chora. Ciekawe dlaczego na innych forach jak wpsomniałam wyzej akiego upierdliwca nie ma? Odpowiedź jest prosta i zawiera się w moim tytułowym poscie. Takie coś zniechęca...i do reklamowanego przedmiotu i do miejsca, gdzie się pojawia.
Gdybym była nowa (nie żebym tu Bóg wie ile siedziała) i trafiła tu za czasów flory...na pewno poszukałabym innego forum. Teraz to troche inna sprawa, bo się człowiek przywiązał do tych wariatek...;)
Aaa...pewnie każdy kojarzy w swoim mieście ulice ulotkowe (kupa dzieciaków wciskających ulotki). To, że mi je wciskają...ok. Ale jakby mi taki szedł za mna krok w krok i co kilkadziesiąt sekund zaczepiał i wciskał ulotkę to chyba by sie krew polała. Analogicznie działą reklama flory...