Proponuję założenie forum "Utrzymujemy wage" dla osób które schudł, ale nadal chcą zdrowo się odżywiać.
Wersja do druku
Proponuję założenie forum "Utrzymujemy wage" dla osób które schudł, ale nadal chcą zdrowo się odżywiać.
Świetny pomysł - popieram :D Utrzymujących wagę osób jest naprawdę dużo i takie forum przydałoby się na pewno
Popieram - bede miala cel zeby na nim zaczac postowac :)
Popieram!!!!!!!!!!!!1
Dobry pomysł. Ja co prawda nie doszłam jeszcze do celu, ale na jakieś pół roku przystopowałam i utrzymywałam wagę.
Swietny pomysl! Schudnac potrafi kazdy, utrzymanie wagi to prawdziwe wyzwanie.
własnie .... własnie jestem na tym etapie ... :roll:
Bedzie Ci latwo, bo nie mialas ani nadwagi ani otylosci. Ja mialam raczej na mysli utrzymanie wagi przez osoby wczesniej otyle.
Podoba mi się ten pomysł. To naprawdę ładny pomysł :D
Dzięki Icik :D za miły komplement , ale :Cytat:
Zamieszczone przez icik
- jestem łakomczuchem
- mam tendencje do tycia
- to któraś juz z kolei moja dieta od 15-16 roku życia ( tzn. zaczęłam w wieku lat 15 , jak wazyłam grubo ponad 60 kg :?
- miałam już powroty - huśtawki zwane jo-jo
- lubię jeść cholera :D:D:D
pozdrawiam
ps. twój wynik jest wspaniały, z dużym zainteresowaniem czytam Twoje posty - jestem fanką ;) i gratuluję !!!!!!!
Dziekuje. Staram sie tak pisac, aby to sluzylo innym :)
Wiesz, tak sobe pomyslalam, ze w sumie wiekszosc kobiet ma sklonnosc do tycia, ale niektore nie maja przy tym np. zaburzen laknienia, latwiej panuja nad jedzeniem i nie dochodza do wagi slonowej.
Oj, zaczynam watpic czy ktokolwiek tutaj utrzymuje wage ;) Sadze, ze po zakonczeniu odchudzania kazdy (85-90% ludzi) wraca do dawnych nawykow mowiac temu forum "pa pa", a jak pojawia sie jo-jo to znow hop na forum pod haslem "Znowu zaczynam":)
NIEPRAWDA ! Ja rok temu schudłem 40kg i do tej pory nie przytyłem nawet kilograma, a nawet chyba 2 straciłem.
No, to jeszcze 2 lata i Twoje komorki tluszczowe znikna bezpowrotnie :)
Przeczytalam Twoje posty i zwrocilam uwage, ze w utrzymaniu wagi pomoglo Ci picie wiekszej ilosci wody. Ile piles w czasie odchudzania a ile potem?
Codziennie piję około 3 litrów, ale myślę że to nie woda tylko po prostu ciągła kontrola tego co jem.
dobry temat.. szkoda że nie było go jak się odchudziłam parę lat temu ślicznie
i właśnie tak jak napisała icik znowu tu jestem ;) ileż lat można tu siedzieć? ;)
ps. coś czuję że moim przykładem też będziesz.. 17 kg i będę sobą, już ponad półtora poszło w 8 dni, nie za wiele ale chyba w dobrym tempie.
pozdrawiam wszystkich tych, którym się udało i trzymają wagę! też będę do was należeć 8)
utrzymanie wagi jest cholernie trudne :( przydałoby sie takie forum
jestem za :)
tez jestem jak najbardziej ZA :!: :D
Mnie też to juz niedługo czeka, bo zostało mi tylko 5 kg - więc chętnie bedę się udzielała :D
swietny pomysl!!! :D
bo schudlam i teraz nie wiem jaki ruch wykonac :?
pozdrowka:***
Glosuje ZA!!!!!!!
Osoby starajace sie utrzymac wage maja podobne, ale INNE problemy niz osoby dopiero probujace schudnac.
Pozdrowki
free2sarna
mam nadzieje,że conajmniej uda mi się utrzymać wagę udaje mi się to od roku:) to mój mały triumfik większy bedzie gdy uda mi się dojść do wagi wymarzonej 6 kg do stracenia daję sobie czas do wiosny (21.03.06) uda mi się trzymajcie kciuki
babbity a jak wychodzilas z dietki i jak ci sie udaje utrzymac wage?
ja wlasnie teraz staram sie ja utrzymac:D nie jest latwo;/ bo nie ma takiej satysfakcji jak ze spadajacych kg a nadal trzeba sie pilnowac;/
Zgubienie zbędnych kilogramów to połowa sukcesu. Druga połowa, to utrzymanie wagi.
Głosuję ZA! :P :P :P :P
I ja dodaje swoj glos...
Nie mam pojecia jak to zrobic, zeby nie przytyc spowrotem, jak juz schudne..
W pełni popieram te pomysł :!: Hehe i powinno być jeszcze tak, że wątki w tym dziale mogą zakładać TYLKO osoby, które doszły do swojego celu i nie zamierzają się więcej odchudzać, a jedynie walczyć o utrzymanie wagi. Grubasy precz! (więc przyjdzie mi poczekać z założeniem wątku jakby co :P ).
popieram, kiedy dojde do celu, chce dalej pisac na forum, dobry pomysl :)