SB - sposobem na szybki i zdrowy spadek wagi.

Witam kochani!

Zaglądam na forum od dość dawna, napisałam przez ten czas może 2 odpowiedzi. Dzisiaj jednak postanowiłam zacząć swój wątek.
Mam 23 lata, 170 cm.
Waga początkowa 76 kg .... :cry:
Ważę się co tydzień. I oto dzisiaj nadszedł dzień ważenia - 59 !!!

Odchudzam się właściwie od dłuższego czasu. Jednak po zimie waga pokazała 10 kg więcej niż przed! Czyli miałam już do zrzucenia 16. Od lutego do polowy maja schudłam może 7 kg. Od połowy maja do dziś - 9 kg!!!

Przez niecałe dwa miesiące byłam na diecie 1000 kcal. Schudłam przy tym 5 kg. Dla mnie był to powolny i niemotywujący spadek wagi ;-) Wiem że zdrowy, ale wiecie same jak to jest.
Dwa tygodnie temu rozpoczęłam dietę South Beach. Kotki, po katowaniu się 1000 kcal (bo dla mnie to katowanie się gdyż byłam głodna) ta dieta to rozkosz. Przez kilka dni odczuwałam jeszcze apetyt na niedozwolone produkty, ale zgodnie z informacjami w książce, pilnowałam się i to na prawdę znikło!! Dla mnie to było niesamowite ponieważ ja uwielbiam "złe" rzeczy typu sery żółte, pizza, chlebuś, kuchnia włoska...
Zapomniałam dodać dlaczego zdecydowałam się na SB. 1000 kcal zaczęła mnie nudzić, zaczęłam podjadać niedobre dla ciałka jedzonko i waga stanęła jak zaklęta...
A tu niespodzianka!!!
Przez dokładnie 10 dni zgubiłam 4 kg. To nie woda kochane - ja wode pije w ilościach 2,5 - 3 l dziennie - również przez ćwiczenia(codziennie chodzę na fitness aby nie stracić jędrności skóry). To że mogłam na tej diecie jeść do woli było dla mnie wybawieniem bo w końcu miałam energię do ćwiczeń. I w dodatku dodaje soli do niemal wszystkiego. wiem ze to niezdrowe - ale wszytskiego od razu nie moge sie wyrzekać :-)))

Kochani - naprawdę z czystym sumieniem mogę polecić tę dietę. Jeśli tylko chcesz utracić zdrowo wagę i ją utrzymać, a przy tym chcesz zdrowo odżywiać sie cały czas - to dieta dla Ciebie.

Nie spodziewałam się takich sucesów tak szybko. Teraz będę kontynuowała ćwiczenia i powoli (za 4 dni) przejdę na 2 faze a potem na 3... Pilnować bedę strasznie żeby nie było jojo.
Głowa do góry!!
Tobie też może się udać!

Hmmm gdzieś zaginęła moja wiadomość do Ciebie ...Hmmmmm no trudno napiszę jeszcze raz. Proszę napisz coś na temat tejh diet SB ponieważ już kilka razy na ten tremat czytałam ale nic więcej na temat tej diety nikt nie chce napisać już nawet kiedyś mówili o tej diecie w twelewizji. Wiem tylko że składa się z kilka faz. Proszę opisz przynajmniej pierwszą z nich. Dzięki

O SB na tym forum jest bardzo wiele postów, wystarczy wpisać w wyszukiwarce. Ja dowiedziałam się o South Beach z tego właśnie forum nękając swoje ciało drastycznymi dietami, a potem z tym skończyłam i schudłam znacznie szybciej niż na dietach drastycznie ograniczjących kalorie.
Ja kupiłam zaraz potem książke. Warto wydać te 30 zł.

Pozdrawiam!!

Dzięki serdeczne

hej a powiedzcie mi dokladniej co tam trzeba jesc a co nie w tej diecie czekam na jekis ospowiedzi buziaki

Niestety nie wiem a szkoda bvo chętnie dowiedziałabym się kilku szczegółów.

Dziewczyny ... Przeczytałyście moją wiadomość powyżej???

Na tym forum roi sie od informacji na temat South Beach!!! Wpisać do wyszukiwarki na forum i wszystkiego sie dowiecie! Przecież nie bede pisala tego wszystkiego tu od nowa. Leniuchy!! ;-)

Halo :D
Dla wszystkich chcących uzyskać nieco więcej informacji polecam wątek Przepisy SB w pamiętnikach
Pozdrawiam
Grażyna
p.s. na SB schudłam ok. 12 kg, a teraz wróciłam do niej znowu....

Nie krzycz na mnie :( przeczytałam ale nie miałam czasu szukać :( nie jestem leniem :( nie mów tak na mnie :(

chyba sobie zartujesz.

nie krzycz na mnie? a kto na Ciebie krzyczy dziewczyno? Nie widzisz buźki z oczkiem obok??

Wyluzuj koleżanko :-) dobrze radze :) troche uśmiechu w życiu nie zaszkodzi. A może pwności siebie?

Powiedz że to żart, bo wybuchnę śmiechem!!!!!!!! Naprawdę myślałaś że płaczę :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D No chyba umrę ze śmiechu :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D

no to sobie pogadały :lol: hehehe :) pozdrawiam ! Jak tam dietka?

Witam :)

przede wszystkim Mario gratulacje :)
i ja sądze, ze SB to super dietka :)

jeśl mogę się spytac, jak dlugo trwała u Ciebie SB (z podziałem na fazy, czy ciągle była I faza) i jaki dokladnie efekt (ile kg w jakim czasie). Z góry dzięki:)

A info o SB znajdziecie tutaj: (na dole tej strony) + fajne przepisy!! :) bo jednak ta dieta staje się trudna, gdy wkrada się monotonia 8)
INFORMACJE O DIECIE SOUTH BEACH
pozdraiwam, Ania

Jestem teraz w trakcie II fazy. I faza trwała 2 tyg. - schudlam na niej 4 kg. Teraz jestem od kilku dni na II fazie - 1,1kg :).
Nadal ćwicze aby ciało nie straciło jędrności, ale jednak traci :( troszke ale walcze z tym nie tylko fitnessem ale też zabigami domowymi. Codziennie używam delikatnego peelingu masującego do codzinnego uzytku, poza tym 1 w tygodniu robie sobie maseczke na ciało z kawy, cynamonu i soli (z żelem pod prysznic) i tym masuje całe ciało (jest po tym gładziutkie jak pupcia niemowlaka) - mój ZANIEDŁUGOMĄŻ śmieje się jak się w tym błotku ubabram i zawsze go wołam ma przy tym niezły ubaw :-))))
Poza tym przy codzinnym prysznicu, jak juz natre sie peelingiem do codziennego użytku traktuje swoje uda i pupcie rękawicą masującą. Uważam że to daje największe rezultaty jeśli chodzi o poprawę spręzystości skóry po odchudzaniu. Zaraz po tym - zimny prysznic na te częsci ciała w szczególności, czasami też pryskam sobie piersi :-) ale tylko jak jest wysoka temperatura na zewnątrz bo tylko wtedy moja górna część ciała jakoś to może wytrzymacć ;))
No myśle że to tyle.
Diete II fazy będę stosować jeszcze jakieś 2 tyg. potem przejde do III fazy. U mnie odchudzanie dobiega końca, bardzo jestem szczśliwa bo trwało to długo a w końcu czuję się dobrze w swojej skórze.
Co do I fazy tro miałam dużo grzeszków - ale małych. Szczególnie pod koniec. Typu maliny (garść skradziona sąsiadowi na działce :)) czy cukierek u przyszłej teściowej do kawy. Ale poza tym - pilowałam się i codziennie w tym okresie chodziłam na fitness. Widok szczupłych i sexy instruktorek dodawał mi motywacji :-). A poza tym ćwiczenia wymagały ode mnie większej regularności jedzenia i nieliczenia kalorii - w przeciwnym wypadku nie miałabym sił na wygibasy. Bardzo mi fitness pomógł. Polecam .

Pozdrawiam :)

no nie... wracam!

Jest koniec maja. Zima to przekleństwo! Od kilku tygodni zaczynam jakieś diety ale nie mogę się zmotywować. Wczoraj dostałam kopniaka w dupe jak się zobaczyłam w szybie wejściowej do Silesi. Co za wielki tyłek! Jak można do tego dopuścić? Aż wstyd, poważnie. Jeszcze kilka miesięcy temu świetnie się trzymałam. Tak jak mówi się w SB, po zakończeniu dniety trzeba się pilnować. Na początku się pilnowałam ale później już nie. No i efekt jest. 5 kilo. Mało? Nie mało. Widać w każdej części caiła. W szczególności że moja psychika przyzwyczaiła się do jędrnej pupci i zgrabnych ud. A teraz białe rybaczki poszły w kąt. Miesiąc na 5 kg to dobry czas. Więc zaczynam walke z Wami - bo deklaracja pomaga. Dziewczyny, co roku efekt jojo?? MAm już tego powyżej uszu.