-
hej hej
Dziś idzie mi suuuper. Imprezka w najbliżych tygodniach a już mam motywację jakich mało :wink: .Na razie bilans 750 kcal a jakich zdrowych :)
Wpadnę później bo teraz mam na głowie Maciulka :D
Musze się jeszcze pochwalić. Właśnie mnie wymasowali moi mężczyźni ( mąż i synek ). Maciek mnie kremował , Łukasz też :D no i Łukasz założył wspomianą przeze mnie już kiedyś rękawice do masażu. I do dzieła. Ojejku jejku jak bolało ( rozbijał mi tłuszcz!! ).Łukasz mówił mi : to za snikersy, To za princessy ....i tak wymieniał i wymieniał :D . Maćkowi też się bardzo podobało więc po cichu mam nadzieję, że namówię Łukasz, żeby to był codzienny rytuał
Tymczasem buziaki
-
Witam,
jest 18:25 i dobiłam do 1000 kcal. I żeby mnie Ręka Boska broniła przed zajrzeniem do lodówki.....zresztą tak się napaliłam, żeby super wyglądać no i do tego a może przede wszystkim -15 kg Izuni spowodowały, że nie miałam ochoty na jedzenie.A to u mnie coś nowego!! Ledwo dobiłam da tego 1000.......... :shock:
Przede mną jeszcze dzis ćwiczonka i wiecie co?.........Cieszę się już na samą myśl :D .Zobaczymy czy tak samo się będę cieszyła po .... :wink:
Izuś co to za ćwiczenia ten ABS ?? Ja się piszę na razie na dwie lub trzy ośmiominutówki
Buziaki
-
Takie kicanie reka w bok noga w tył przysiad wdech wydech... bla bla...
poza tym ABS to w samochodzie mam :D codziennie go na lodzie testuje :D
-
eeeeh ABS rzecz cudowna! Kiedy robiłam to pierwszy raz miałam chyba z 10 przerw bo nie mogłam wytrzymać 8 minut.... Obecnie moja kondycja jest duuużo lepsza więc robię całą serię. Tylko, że najpierw zaczynam od tyłeczka-->brzuch--->nogi--->ręce. Ten system polecam, inaczej tez można, ale po co sobie zycie komplikować? Kiedy startowałam od nóg i następnie zaczynałam robic tyłeczek nie mogłam dociągnąć do końca tak mnie bolało od pasa w dół. Mam nadzieję, że mimo zamotania prostego opisu coś zrozumiałaś... :)
Pozdrów rodzinkę :*
-
właściwie to nie za bardzo...........a myślałam, że mądra ze mnie dziewczynka :(
Może macie jakiegoś linka do tych ćwiczeń?
Buziaki
-
Taaa jest. Robię kolejność taką samą jak Pring. Albo odwracam pierwsze z trzecim, tzn:
:arrow: nogi / pupa
:arrow: brzuch
:arrow: pupa / nogi
:arrow: ręce
:arrow: stretch
Nie daję rady wszystkiego, np przy nogach kolana mi wysiadają po jakimś czasie, więc pasuję.. przy brzuchu zamiast niektórych ćwiczeń robię moje zwykłe brzuszki, żeby się nie lenić, i już spokojnie wytrzymuję. Pupa - uh, tyłek mnie strasznie boli od tego :D pod koniec już nie wytrzymuję pełnego czasu, no ale staram się ile mogę. Ręce żadnych problemów, stretch - bardzo dobry na zakończenie i "uspokojenie", no i rozciąganie po każdych ćwiczeniach jest ważne, żeby (to powtarzam za mądrą Triskellką) z mięśni nie porobiły się kulki. Ma dziewczyna rację :)
A jak filmów nie masz jeszcze, i chcesz sobie pościągać, to Ci wklikam linka później.
Aaaa, no i miło mi, że moje zrzucone kilogramy Cię motywują :)
Miłego ćwiczenia!
C.
-
Wątek z ośmiominutówkami do ściągnięcia - TUTAJ
:)
-
-
No, to jeszcze chwilka i wszyscy zobaczą, jaka Ania jest ładna i jakiego ma słodziuchnego synka. :)
C.
-
Izuś nie przesadzaj..... :oops:
Muszę dodać, że gdyby nie Izunia kochana, która poświęciła swój cenny czas na pomoc, zdjęcia te nigdy by się tu nie ukazały :D
Muszę zaznaczyć też, że Łukasz nie życzył sobie abym wybierała zdjęcia z nim ale co tam jest mój i będę się nim chwalić :D
Zdjęcia z wesela naszych przyjaciół ze studiów
http://annaradaszewska.w.interia.pl/Maniuta01.jpg