-
dzieki!!!!wlasnie tego bylo mi trzeba!!postawilas mnie do pionu!!!! juz bym chciala zeby byl wtorek!!!!!
-
Cieszę się, napisz jutro czy dałaś radę - tak napadę innej informacji nie chcę dostać
-
-
Maniuta widze ze plany ambitne i zabrałas sie do dzieła z zapałem.Zycze powodzenia i trzymam kciuki abys dostała w grudniu ten najpiekniejszy urodzinowy prezent.Ja mam urodziny za rok bez paru dni więc może i mi uda się dostac taki cudny prezencik w postaci wagi dwucyfrowej.
Pozdrawiam i dziekuje za wizyte u mnie
-
Zaraz idę usypiać moje maleństwo więc jestem tylko na chwilkę.
Kochane dziękuje za odwiedziny u mnie , bardzo mnie to cieszy
Dziś dieta idzie dobrze, zapisuje się na silownię , więcej napisze jak juz będe coś wiedziała
Madziu przede wszystkim wszystkiego najlepszego z okazji urodzin . Sama sprawiłaś sobie najpiekniejszy prezent w postaci - 5 kg - jak widać jest to możliwe - pamiętaj, że na początku kg zawsze lecą szybciej
Jak ze słodyczami, uległaś ??
Buźka
-
hmmmmmmm coś mi dziś nie wyszło z dietą, było ok.1500 kcal ( ) i na to wszamałam jeszcze morlinke z musztardą ( ). Co się dzieję Przecież juz jestem mądrą dziewczynką i nie chce nic zaprzepaścić
Optymistycznie dodam, że rano na wadze było -0,4 kg (choć pewnie dziś nadrobilam) i zaliczony spacer z rodziną - ja kanapowieć, który nie rusza sie nigdzie poza ogrodzenie - to cud
A teraz ide budzic męża bo coś wspominał o pomocy gubienia kalorii......... dobranoc
-
dzieki za zyczenia!!! nic dzis nie jadlam<wogole!!!ale wypilam pare drinkow!!!i jestem na to zla!!!!!
-
Witaj puk puk wpadam z rewizyta...
1500kcl to nie koniec swiata,,maz pomoze spalic,,,,ale jak ladnie spacerkujesz to napewno ta morlinka,,,nie nadrobi tych minus 04kg,,,ja tam swoje twierdze,,bez ruchu zero szans na spalenie trwale,,,
s co do naszej madrosci,,,hmm choc wiemy juz co nam szkodzi,,to nie jestemy maszynami,,,bo przeciez od czasu do czasu jaka mala przyjemnosc,,wrecz wskazana,,,zeby pozniej nie zrobic sobie wielkiej przyjemnosci,,,pozdrawiam
-
hej,
no madziu ojojoj - nic nie jeść i same drinki hmmm jak to dobrze, że urodziny obchodzi się raz w roku .
Gosiu bardzo mi miło widziec Cię u mnie, z tymi ćwiczeniami to faktycznie nie wychodzi mi nic. U mnie najgorzej "dół", czyli brzuch, biodra, nogi są najgorsze !!.Wiem, że żadną dietą ich nie zmienię, tylko porządnymi systematycznymi ćwiczeniami Tylko tak ciężko się zmobilizować
Odezwę się później
Śniadanie - platki fitness + mleko + herbata miętowa = ok.195 kcal
Buźka
-
Chyba nikogo nie pominęłam w pozdrowieniach
Czas na kawę ( jeżeli Maciuś pozwoli )
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki