:cry: waże 95 przy wzroście158 a nie mam pomysłu jak sie za siebie zabrac :cry: pomóżcie!!!mam 35 lat i mało checi do życia nie raz!!a na innej wadze 100 kg
Wersja do druku
:cry: waże 95 przy wzroście158 a nie mam pomysłu jak sie za siebie zabrac :cry: pomóżcie!!!mam 35 lat i mało checi do życia nie raz!!a na innej wadze 100 kg
Witam cię Ewuś mam na imię ewa mam 31 lat mam168 i 91 kg ,dobre 20 kg muszę się pozbyć.Też jestem nowa dopiero zaczynam jak chcesz to możemy się razem wspierać dziewczyny na forum napewno pomogą ,napisz coś więcej o sobie misiaczek1 pa :lol: :oops:
Witaj Ewuniu :) Najważniejsze to podjąć decyzję że chcesz się odchudzać , potem wystarczy dietkowanie i częste tu zaglądanie :lol:
Jaką dietę chcesz stosować?
Napisz coś więcej o sobie. Odchudzałaś się już kiedyś?
Witaj Ewuniu :D :D :!:
Najważniejsze już zrobiłas-podjęłaś decyzję o odchudzaniu i trafiłas na to forum.Ja jestem tutaj już od roku i to co osiągnęłam jest nie tylko moją zasługą!!Osiągnęłam to dzięki forum i wsparciu jakie tutaj doastałam.Uwierz w siebie,a na pewno Ci sie uda :D :D :D :!:
Proponuję Ci dietę 1000 kalorii,nie obędzie sie też bez gimnastyki,pamiętac musisz też,zeby dużo pić-minimum 2 litry dziennie( w tym czerwona herbata i niegazowana woda mineralna)Życzę powodzenia :D :D :D :D :!:
Jestescie kochane!! :D Mam 3 dzieci 14/12/6lat.po ostatnim dziecku zaczeło sie tycie!!miałam problem ;jadłam,cos mnie wkurzyło ;jadłam itd.....pokochałam jedzenie ,kupujac przytym wieksze rozmiary ubran i morał z tego taki że zaczełam sie zle czuc .Mam problem,z zawiazaniem butów,chodzeniem po schodach itd.......Nie wiem jak sie zabrać za odchudzanie i diety <jestem zielona>byłam u lekarza to wiele mi nie pomógł.POMÓZCIE........ :)
Witaj :D
Na dzień dobry proponuję dietę 1000 kcal. - na pierwsze kilka tygodni. Potem zwiększenie do 1200 - 1300 kcal + ćwiczonka :D Jeśli masz problem z ćwiczeniami, to proponuję basen. SUPER SPRAWA!!! :D Jeśli masz opory to ćwicz w domku najlepiej 20 min. przed posiłkiem. Jeśli nie dajesz rady z ćwiczeniami to potańcz! 8)
Kiedy ważyłam 110.5 kg bardzo bolały mnie stawy. Nie mogłam ćwiczyć więc tańczyłam. Nawet teraz każdą moję rozgrzewką przed ćwiczeniami jest właśnie taniec.
Z wskazówek jakie mogę CI dać to:
:arrow: pij przynajmniej 3 litry dziennie ( preferuj wodę min. niskosodową np. Danone ******nea, herbatkę czerwoną pu-erh lub zieloną
:arrow: jedz 5 posiłków dziennie
:arrow: nie jedz po godz. 18-tej ( mi nie zawsze się to udaje, bo czasami, tak jak dzisiaj właśnie, siedzę jeszcze w pracy, więc obiad zjem ok. godz. 20.00 :cry:
:arrow: o odrzuceniu białego pieczywa, napoi gazowanych, słodyczy chyba nie muszę wspominać
:arrow: jeśli będziesz jadła ciemne pieczywo to do południa
:arrow: więcej warzyw niż owoców
:arrow: ćwiczonka
:idea: :arrow: POZYTYWNE MYŚLENIE :D
to tyle ode mnie....zostawię coś dla dziewczyn :wink: :D
Cześc
biglady ma rację! najlepszy na poczatek jest basen! Ja jestem jeszcze grubsza i chodzę - mam gdzieś, że się wszyscy gapią jak idę do wody! Najważniejsze, że się ruszam. Tobie też się uda! Do roboty!
WITAJ EWUNIU. MYŚLĘ ŻE NAJWAZNIEJSZĄ DECYZJE JUŻ PODJEŁAŚ A RESZTA POMAŁU SI E ROZKRĘCI. JAK ZOBACZYSZ PIERWSZE SUKSECY TO WTEDY BEDZIESZ MIAŁA MOBILIZACJE .CZASAMI JEST CIĘŻKO ALE NIE CHODZI O TO ŻEBY BYŁO IDEALNIE ALE ŻEBY SIE CHCIAŁO COŚ ZMIENIĆ I ŻEBY CHOCIAŻ MAŁYMI KROCZKAMI ALE SIE ZMIENIAŁO. SERDECZNIE POZDRAWIAM TRZYMAM MOCNO KCIUCZKI. :D :D
Hej Ewunia.
Dziękuję ,że odwiedziłaś mnie na moim wątku.Widzę ,że mamy podobną wagę startową i jesteśmy prawie w tym samym wieku, tym bardziej powinnyśmy się wspierać i dopingować.Życzę silnej woli i zapraszam do siebie częściej,pozdrawiam.
po raz pierwszy nie przeszło mi to odchudzanie!!DZIEKUJE jestescie super,przedtem zawsze PRZECHODZIŁO PO JEDNYM DNIU!!!!i tyłam nawet od stresu,ze jestem głupia i jem......teraz bedzie inaczej dzieki wam!!!!!!!!!!!!!!! jeszcze raz wszystkim dziekuje :D :D :D
A teraz co u ciebie? W końcu już kilka dni minęło odkąd zaczęłaś się odchudzać i ci nie przesżło po jednym dniu... Mam nadzieję, że w dalszym ciagu świetnie! Wczoraj byłam się zorientować w fitness klubie co i jak... zajęcia z fatburner (spalacz tłuszczu) dostepne będą dla mnie jak schudnę ze 20 kg jeszcze żeby sobie krzywdy nie zrobić?! Żeby ona widziała jak ja w domu ćwiczę :? Ehh, ale pewnie wie lepiej.
dzis mija tydzień wczoraj troszku przegiełam z piwkiem a jedzonko w normie nie ćwicze bo mam lenia narazie zima :oops: zart wezme sie za siebie kupiłam nawet skakanke.pozdrawiam i trzymam kciuki za wszystkich :D
Tydzień to już dużo, a w każdym razie dobry początek :) Nawet jeśli na początek waga nie ruszy się specjalnie, to przynajmniej skurczy Ci się żołądek i będzie z każdym dniem łatwiej.Cytat:
Zamieszczone przez ewunia1971
Trzymam mocno kciuki ;)
życzę wiecej takich dietkowych tygodni z jak najmniejszą ilością wpadek ;) taki pierwszy tydzien to juz zawsze pierwszy kroczek i choc malutki moze to bardzo wazny :)
wytwałości i miłego dnia :)
Witaj Ewunia.
Pozdrawiam poniedziałkowo i życzę udanego i dietkowego tygodnia.
Witam wszystkich :D :D :D Dzieki za wsparcie,które jest potrzebne wszystkim!!!wieczorem waga :( odezwie sie póżniej :D :D :D
Witaj na forum :)
Pozdrawiam cieplutko
witajcie nie mam dobrych wieści waga stoi w miejscu :( nie rozumiem??? nie jem kiełbach ,chleba prawie w ogóle,dietkuje!!!i nic!!!jestem załamana :( :( napiszcie co wy jecie przez jeden dzien i o której ???jak wasz dzionek przykładowo wyglada.prosze!!!!!!!!!!!!!