Wersja do druku
Cześć, mam na imię Joasia. Pół roku temu wazyłam 70 kg, jednak z powodu stresu w szkole zaczełam podjadac, podjadać, podjadać i tak moja waga pokazała 81 kg przy wzroście 177 cm. Postanowiłam wziąść sie za siebie, nie jest to moje perwsze odchudzanie, ale pierwsze, z tak duzą wagą. Chcę schudnąc dużo, bo az do 50 kg.
Będę tutaj opisywac moje poczynania;)
Pozdrawiam :*
Witaj perfekcjonistko!
Bede za Ciebie trzymała kciuki. Uważam jednak, że przy Twoim wzroście 50kg to zdecydowanie za mało. Będziesz wyglądała jak kościotrup. Sama mam 179cm wzrostu. Gdy miałam 14 lat (nie wiem ile Ty masz) miałam 174cm i 57kg. Moje wymiary wtedy to mniej wiecej 93-65-92, czyli uważam, że niezłe. Wystarczyłyby wtedy dwa kilogramy, żemy mieć figurę modelki, bo przy szczupłej sylwetce widać każdy kilogram.
Jesteśmy wysokie i nie możemy ważyć tyle samo co dziewczyny, które mają 170cm wzrostu. Wtedy ta waga jest OK, ale nie dla nas.
Myślę, że jeszcze sama w trakcie chudnięcia zobaczysz jak wyglądasz przy jakiej wadze i w jakiej czujesz się najlepiej. Nie dąż jednak do wyznaczonego celu tylko dlatego, że jest on celem samym w sobie. Chodzi przecież o to, zeby wyglądać dobrze. A gdy ważymy zdecydowanie za mało nasz wygląd jest jak bumerang- znowu wraca ten zły.
Życzę powodzenia!
Ewka
Droga Joasiu. Gratuluję decyzji o odchudzaniu się z nami na forum. Dziewczyny są tu super, nie ma szans żeby zaglądając tu regularnie nie schudnąć i nie znaleźć motywacji czy rady.
Ale.
No właśnie. Zawsze jest jakieś ale. Zupełnie zrozumiałym jest, że chcemy wyglądać dobrze. Nikt nam nie zabroni :) I będziemy o to walczyć. Ale te 50 kilo to strasznie mało. Za mało. Przy twoim wzroście to niedowaga. I to spora. Nie chcę straszyć. Bo to zupełnie nie o to chodzi. Jesteś wysoka, ja również. Chociaż niższa od ciebie o 3 centymetry. Ale mam pod ręką lepszy przykład, dziewczyna mojego brata przy wzroście 179 waży 55 kilo. I wygląda jak kościotrup. Zero biustu, zero bioder… i strasznie chce przytyć żeby nie wyglądać jak szkieletor obciągnięty skórą z wystającymi kościami, tylko po prostu normalnie, zdrowo, i nadal szczupło.
Ale. Dosyć tego mądrzenia się :) Choć mam nadzieję że weźmiesz to pod rozwagę. Zupełnie się zgadzam z Jeni. Chudnij zdrowo, sama będziesz wiedziała w jakiej wadze będziesz się czuła dobrze. (Mam nadzieję że będzie to jakieś 63-65 kilo plus minus, czyli tyle ile być powinno mniej więcej przy twoim wzroście) Ważne jest żeby zdrowo podejść to sprawy.
Więc.
Ile masz lat?
Jaka dietka ci się widzi?
Pozdrawiam gorąco
Morri z Drugiej Strony Monitora