Sama nie daję rady

Witajcie! Właśnie podjęłam kolejną nierówną walkę z samą sobą. Osiągnęłam już chyba masę krytyczną i nie chcę tak dalej żyć. Próbowałam się odchudzać już dziesiątki razy, efekt mizerny a silnej woli kompletny brak. Właściwie nie wiem dlaczego, osiągnęłam w życiu sporo, nierzadko wymagało to dużego wysiłku fizycznego i psychicznego, ale się udawało, a tematu odchudzania jeszcze nie przeskoczyłam. Mam 32 lata, 168 cm wzrostu i ważę 121 kg, czyli ponad 50 kg mam do zrzucenia. Ja nie chcę być chuda.... Proszę pomożcie mi w tej walce...

Pewnie ze pomozemy :D Dobrze trafilas!
Masz juz jakis pomysl na dietke?

No z tym jest trochę problemu, jestem pod "opieką" endokrynologa bo kilkanaście lat temu miałam operację tarczycy i zostały mi "kikuty", próbowałyśmy diet niskokalorycznych, bez efektu, potem Meridia po której chułam się bardzo źle, ostatnio zrobiłam badania krzywej cukru i wyszło mi bardzo nie fajnie, okazuje się że ja po jedzeniu jestem bardziej głodna niż przed, za dużo insuliny wydzielam po prostu. Zdecydowałam się więc na Montignaca

trzymam za ciebie kcxiuki :D ja tez mam sporo do zrzucenia :) wiec razniej nam bedzie w gronie :)

Trzymam kciuki :D :D :!: :!: :!:

Dzięki wielkie

Adamczyk - a gdzie się zapisujesz w Łodzi na ten aquaerobik?

Niestety niewiele wiem o Montignacu no ale przeciez i tak moge Cie wspierac i kibicowac w walce z kilogramami :D Napisz sobie zalozenia jakich chcesz sie trzymac, opublikuj je tu a my bedziemy Cie rozliczac z tych postanowien :lol: Nic tak nie motywuje jak swiadomosc ze musisz sie wyspowiadac na forum :lol:

OK, popiszę trochę wieczorkiem, bo zaraz wyfruwam z pracki. To dobrze że ktoś nade mną będzie czuwał bo moja rodzinka w postaci męża i córki ma jeszcze mniej silnej woli niż ja i zamiast stać z "batem" mrużą oczy na widok moich wyczynów

Witaj PROMYCZKU!!!!
my tu napewno Ci pomozemy,sama niedlugo sie przekonasz!
ja tez nie dawalam rady,a odkad jestem na forum ubylo mi 5kg!!! :P
jestem pewna,ze i Tobie niedlugo bedzie waga spadac W DOL :P :D
trzymam kciuki i stoje nad TOBA z batem-PAMIETAJ!!!!!
BUZIAKI!!!!

Witaj promyczku fajnie ze tu trafiłas z nami napewno ci sie uda .Trzymam kciuki i bede zagladac do ciebie i sprawdzac jak ci idzie.

Witam Nowa Walczaca:)
Kochana damy rade ja tez walcze chyba cale zycie z nadwaga ale trafialm tu i mam nadzieje ze razem z dziewczynami sie uda!!!
I chce bys Ty tez w to uwierzyla :)
Zycze wszystkiego dobrego i trzymam kciuki Wpadaj do mnie "Cel- 20kg mniej"
Zawsze pogadamy
Pozdrawiam:)

witamy witamy ;) to forum to moim zdaniem cudowna rzecz- "dzięki niemu" się po prostu chudnie!! ;) trzymam kciuki

Witaj Promyczku!

Trafiłaś w najlepsze miejsce jakie tylko można sobie wyobrazić :D
Dostaniesz tu wsparcie, miłe słowo, a niekiedy i porządnego kopa. Przede wszystkim jednak znajdziesz tu zrozumienie. Bo któż nie zrozumie cię lepiej, niż ten co ten sam bagaż nosi?

Pozdrawiam serdecznie
Big