Nie no w dupę nie chce, ale takoś jakoś...nienawidze śniegu :evil: .
Mogę tutaj na poprawę humoru??
http://www.tuckersinnbb.com/sailing%...20paradise.JPG
Wersja do druku
Nie no w dupę nie chce, ale takoś jakoś...nienawidze śniegu :evil: .
Mogę tutaj na poprawę humoru??
http://www.tuckersinnbb.com/sailing%...20paradise.JPG
oj cudna! aż się rozmarzyłam :lol:
xixa: cieszę się, że jesteś szczęśliwa :D
ja chyba też :D mimo wszystko, nawet jak nie widać, jak krzyczę, jak chodzę zmulona :P
i nawet jak muszę się uczyć do egzaminu :evil: :lol:
miłego dnia :*
Zhej :D
Westalka :D ja akurat lubie śnieg :D ale dla ciebie jest miła historyjka u mnie. Nie moge jej tu wkleić , bo mi wklej nie dziala. Ale na ostatniej stronie Mariki wrzucila fajne opowiadanko :lol:
poprawi ci sniegowy humor :mrgreen:
Ago :D no nie no, jeszscze ty ?? już mi kiedyś jedna dziewczyna stąd powiedziała że sobie mnie zawsze wyobrażała jako wielką brzydka i srogą babę ze śląska :lol:
No ale jak trzeba kogoś ochrzanić porzadnie to ja zawsze pierwsza w kolejce do tego :twisted:
kitolcia, hehe, ja na samym początku wiedziałam, że nie jesteś groźna, nie wiem, o co laskom chodzi :mrgreen:
no to zhej :D
NADAL JESTEM SZCZĘŚLIWA
no po prostu nie wiem, co się dzieje...hehe, mam świetny humorek :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: kocham was :!:
dzisiaj hę, jakby tu powiedzieć, paskudna jestem :D :mrgreen: hihi, może wam wspominałam, że mogę się załapać na stypendium? a więc, wszystko zależało od tego, jaką ocenę dostanie mój kumpel, który jest tak samo mądry jak ja :mrgreen: jeśli gorszą ode mnie, dostałabym stypendium. no więc, jak myślicie, jak było?| :twisted: kurcze, no, wredna jestem, ale takie jest życie :mrgreen: wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują, że dostanę to stypendium :twisted: :twisted: :roll: :roll: kurcze, jak się cieszę!
dieta ok, a nawet jeszcze lepiej :D dziś spałam do 11 :oops: nooo, musze się odespać, nie? należy mi się po tej cholernej sesji!!!!!!!!! i....śniadanie dopiero po 11 było, i w sumie zjadłam "tylko" 3 posiłki :twisted: :D ale co tam, kaloryczność była prawie taka sama,tak, "na oko", no wiecie... :mrgreen:
dzisiaj zrobiłam sobie wymarzony barszczyk. ale taki po mojemu - dodałam pieczarki i marchew i...pyszne było :shock: takie gęste wyszło i się najadłam :shock: i jakie niekaloryczne, hihi...noooo...
ciągle zapominam pisać, że staram się jak najwięcej ruszać, teraz jednak nie muszę jechać na uczelnię, więc spacery i marsze odpadają, bo zwykle chodziłam kilka przystanków pieszo, teraz będę się obijać, siedząc w domu :mrgreen: no dobra, nie będę, dziś sobie potańczyłam :roll:
gurami, zapomniałam ci odpowiedzieć. no to ja też dołączę siędo postonabijaczek :mrgreen: hhhmmm...ja ważę tyle ile ważę, ale też się dziwię, bo ważąc 78 kg nosiłam ten sam rozmiar :shock: co teraz...no a te zdjęcia...hihi, ja po prostu ubieram się na czarno, no i nie jakieś obcisłe ubrania, ale też nie workowate, tylko takie dopasowane, chociaż z modą i stylem nie mam nic wspólnego, po prostu lubię czarne ciuchy i jakoś tak wychodzi :mrgreen:
Xixa - dodam swoje 5 groszy :D :D :D Podobają mi się Twoje zdjęcia i bardzo ślicznie na nich wyszłaś!!!! I ciesze się, że humorek masz dobry, że sesja przelaciała pomyślnie i w ogóle, że też wróciłam na forum i będziemy mogły znowu sobie razem pomajaczyć o odchudzaniu i innych bzdurach :lol: :lol: :lol: :lol: \
Wielka Bużka!!!
Nie dość,że czarny wyszczupla Xixa to Tobie z nim do twarzy :D A raczej powinnam nie pisać Xixa tylko Pani Szczęśliwa :D Ja tez jestem szczęsliwa. ;D Jutro wracam do rodzinnego domku i już wszystko zaliczyłam. KOsmetologię na studium nawet na 5.5 :D Jupi :D
Witaj :) Super te zdjęcia, jestem pod wrażeniem...
Jak będę miała troche więcej czasu to poczytam Twój wątek,a no i gratuluje zrzuconych kg.
Z tym stypendium to fajna sprawa,ja dostałam tyle, że jeszcze w średniej jestem :)
Gratuluje
Zhej Xixa :D
ja też szczęśliwa jestem :D
wszsytko jest fajne :D
Ale nei chce mi sie juz pisać.
Jutro coś nastukam więcej.