...Kolejnych zmian...Kolejny czas...
Czesc dziewcznyki:* czytam was z podziwem i mysle sobie ze moze i mi sie uda schudnac :)
od wczoraj jestem na kopenhaskiej :) nie krzyczcie biore witaminy, itp ;) to bedzie taki wstp do diety 1200 kcal :) pozniej bedzie latwiej, jak na poczatku wprowadze rygor i mi sie zoladek skurczy ;) ~
RUSZAM SIE BO RUCH TO ZDROWIE!!:
- poniedzialek -> aerobik w swoim zakresie
- wtorek - aerobik z ludziami ;)
- sroda - aerobik w swoim zakresie
- czwartek - aerobik z ludziami
- piatek - salsa /dopiero beda pierwsze zajecia!! nie widzialam jeszcze slonia na salsie :D/
- sobota - basen
- niedziela - WOLNE :D
Musze poćwiczyc wstawanie 20 min wczesniej przed szkola, i moze wtedy pocwicze te 20 min callanetics :)
Oprocz tego to bede robila conajmniej 2-3 razy w tyg. peeling kawowy, no i smaruje sie codziennie balsamami na rozstepy i antycellulitowymi :)
Mam nadzieje ze bedziecie mnie wspierac, bo waze bardzo duzo, mam do zrzucenia bardzo duzo i musze miec bardzo duzo sily zeby ogarnc to "BARDZO DUZO" ;)