Dobra Trufla nie bede taka brutalna do klatki z papugą Cie moge zaknąć ewentalnie ona nie gryzie :D moja mysz tam przeżyła pare dni gdy akwarium sie strzaskało w drobny mak ;)
Wersja do druku
Dobra Trufla nie bede taka brutalna do klatki z papugą Cie moge zaknąć ewentalnie ona nie gryzie :D moja mysz tam przeżyła pare dni gdy akwarium sie strzaskało w drobny mak ;)
( :shock: ja to chyba już sobie pójdę i będę cichutko, na prawdę...- Trufla)
:cry: Mam doła. Nie, nie zeżarłam się, nie o to chodzi... :( Mam doła, bo dotarło do mnie, jak strasznie dużo ważę :cry: :cry: :cry: Nie mam teraz nastroju na waleczne teksty i nie nastawię tyłka, byście dali mi kopa na opamiętanie. Potrzebuję pocieszenia :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: Jest mi tak strasznie smutno. Zapasłam się i wyglądam jak świnia. Zresztą, kogo to obchodzi, każdy ma własne problemy. Przepraszam.
No już już już !! Bez płaczu mi tutaj...na pewno ważysz mniej ode mnie...hihi :) Nie ma co się dołować, trzeba brać się do roboty i walczyć walczyć walczyć....nie będę dawał Ci kopa bynajmniej ale przytulić jak najbardziej mogę...<tuli>
Witaj kochana :-)
Witajcie ...
[Albin ,balbin ,Jozka ,i Helga zostawic trufle w spokoju :-) ]
tak tak kochana rodzinka wezowa sie powiekszyla o nowy nabytek dolaczyl do nas mlodzitki zbozowek Albin zreszta Albino ,Natomiast Zbozowka Jozek okazal sie jozefina:-)
Zainspirowala mnie Twoja dieta hmmm i chyba sobie ja zaserwuje po wakacyjnych i urlopowych obzarstwach ciezko mi wrocic do dietki i ciagle cos podjadam:-(
waga niby nie nie rosnie ale nie spada.
Hmmm potrzebuje qwielkiego kopniaka i motywacji do dalszej walki .
Powiedz mi odnoscie tej Twojej warzywnej dietki czy te warzywa mozna jest gotowane i w jakich ilosciach ,jak czesto ile posilkow .
Zaraz poszukam w necie tych ksiazek al zanim mi przyjda to troche minie chyba ze znajde cos w pdfie:-)
Niecierpliwy ze mnie czlowiek .chyba zaczne od jutra a jak jest zp omidorami bo ja uwielbiam pomidory:-)
i w sumie teraz to moj podstawowy skladnik pozywienia .
[Albin zostaw trufle:-) ]
Obiecuje ze bede regularnie odwiedzac Twoj watek ,a Ty juz nas nie opuszczaj :-)
i pokaz nam sie jak wygladfasz bo ja juz zapomnialam ;_)
cześć, Siostro, czemu masz doła???? chociaz...i kto to mówi :oops: ale ty jestes silna i wytrwała :shock: ja dnia bez kawy nie mogę przeżyć...a jutro... zresztą, wiesz :twisted: juto lecę na festiwal, 2 noce szaleństw :twisted: mam nadzieję,że uda mi się zrobic ładne zdjęcie Bazie'mu :twisted: :roll: [gitarzyście] :twisted: :twisted: heh, ale będę się truła na koncercie :twisted: :twisted: :twisted: :twisted:
:D :cry: :D :cry: Płaczę z radości! <Tuli, tuli> do Kubusia i <tuli, tuli> do Dzioobka!
(A teraz ja!- Trufla) Trufla, zostaw państwa w spokoju, inaczej Józek sie z Tobą popieści!
:twisted:
Cała stara ekipa złożyła się do kupy. Są wszyscy, bez których moje odchudzanie nie miało by w ogóle szansy na powodzenie! Jesteście moim wsparciem i teraz, kiedy już tu Was wszystkich mam, czuję, że na prawdę mogę wszystko :) :) :)
Trufla przestań piłować kraty!!! <i znowu hałasuje :evil: >
Co do Twojego pytania, Dzioobek, to warzywa te można spożywać jak się chce, byle nie smażone. Możesz jeść na surowo, możesz gotować i dusić, możesz piec w folii lub kręcić nich soki!
Xiiixaaaaa, siostro! Głupi internet! Twój wpis się pojawił w trakcie mojego pisania, także nie wiedziałam, że do mnie zaglądasz :x
O tak! Tak! Tak! Rób fotki, dużo fotek! I wrzucisz je też tu do mnie na wątek :oops: :D
Co do doła, to już go nie mam! :D <tuli, tuli> Xixa!
widzę, że dołek był łaskawy, bo szybko sobie poszedł - cieszę się :)
tak poczytałam troszkę o tej Twojej diecie oczyszczającej - i mimo świadomości, że by mi się przydała - na chwilę obecną jednak się jej nie podejmę ;-) wystarczą mi 4 dni na diecie lotników LOL (słaba dupa jestem :roll: )
tak więc trzymam kciuki za powodzenie :)
Witaj Poludnica
świetnie Cię znowu wirtualnie spotkać
Co słychować ???
pozdromejdejki