Pimbolinko!
Witam Cię serdecznie i gratuluję Twój wynik dodał skrzydeł Tobie, ale mi też jest piękny i naprawdę gratuluję Ci i podziwiam!
Co do rodziców to bardzo mi przykro, ze przyszło Ci słuchać tak wiele niemiłych słów, wiem, ze nie można o nich zapomnieć, a potem jest trudniej walczyć, dlatego korzystaj ile mozesz z forum tu napewno nic złego i niemiłego nie usłyszysz
Co do rodziców, to taka dziwna sprawa (ja mam podobny problem z przyszł.teściową, która ciągle przed moim ukochanym mówi, ze ktos tam to jest taki , a tamten to taki świetny itp) pokazuje, ze chciałaby aby On był inny, tylko ja zawsze się bulwersuję: bo przecież dzieci wzrastają w pewnym środowisku - we własnym domu uczą się pewnych rzeczy, nabierają nawyków - to jacy jesteśmy zależy od naszych rodziców!!!! Jako dorośli możemy się starać coś z tym robić, ale to najczęsciej się niepodoba niezadowolonym rodzicom Przecież Ty teraz się zdecydowałaś na mądrą walkę, przemyślane działanie itd widać z tego, ze jesteś mądra, a do tego nie trzeba kończyć szkoły za granicą i ważyć 48 kg
Pozdrawiam Cię serdecznie i jestem z Ciebie duuuuuuuuuuuuuuuummmmmmna
Zakładki