Wątek: Kolejne podejście grubej Basi...:)

Hej Dobra Wróźko :P
Myślałam,że sie nażarłaś czymś niezdrowym,ale to tylko warzywka I jakie smaczne
A po co wyganiać kotki,będą takie nietypowe..Kolorowe
A jednak robie ten makaron co mówiłam i zjem go za 40 minuit

Widzę, że u Ciebie remontowo
Troszke kalorii spalisz przy tym malowaniu

Kurna własnie sobie uświadomiłam, że Ty praktyczne jadasz same warzywka
Podziwiam

Coś ty , Agusia! Jadam warzywa ale do nich zawsze jeszcze coś mam Na przykład kawałek mięsa, spory kawałek, albo rybę albo jajka.. rzadziej wędlinę. No i mój ulubiony ser pleśniowy@

Tamarku - koty są z natury bardzo ciekawskie, więc oczywiście prześliznęly się do pokoju i obserwowały moje machanie wałkiem. Przy okazji zarobiły trochę zielonych kropeczek na swoim czarnym futerku Buraski nie są takie ciekawskie

No to masz kolorowe kotki
A tak własnie....Kiedy doczekamy się fotki?
I co smaczniastego dziś jadłaś? (Zbieram pomysły na sobotę :P )
dobrej nocy,wypoczywaj sobie

Dziewczynki, żegnam się z wami do niedzieli wieczorem!
Miłego weekendu!

w takim razie miłego weekendu
Baw się dobrze
Do napisania

To ja też Tobie Basiu życzę udanego weekendu
Do zobaczenia w niedzielę

Milego "dietetycznego" weekendu

Udanego weekendu

Basia dzis wraca
Zatem wątek do góry - hop hop
Żeby za długo szukać nie musiała