a wiesz,że to też dobry pomysł???? :o :wink:
Wersja do druku
a wiesz,że to też dobry pomysł???? :o :wink:
mmm spac :D ja dzis spalam do wpol do 2 :wink: :wink: :roll: wyspalam sie za wszystkie czasy :D polecam :D
i co ja sie tu dowiaduje..? Kitola co sie stalo z Twoim watkiem?
Xixa pozytywnie co? :D:D
hej, śpiochu :twisted: :D :D a pewnie, że same pozytywy [na razie :twisted: ]
widze ze to nie tylko mnie napadło na długie spanie hehe...
ale idiotka jestem :evil: ja nie wiem co ze mną jest, ale zawsze jak w południe sie zdrzemnę, to jak wstaje to jak llunatyk i idę jeść :evil: no i zjadłam banana, parówkę, pierniczka :evil: po cholere ?? nie wiem
grrrrrrrrrr
wrrrrrrrrrrr
koniec, kitola. zjadłaś i co? nic się nie stało! nie przytyjesz od tego!!!!!
a ja znalazłam cudowny artykuł, i od razu mi się przypomniał Twardowski :roll:
http://zdrowie.onet.pl/1415751,2041,...ychologia.html
i tak się zastanawiam, czy ja mam w sobie coś z dziecka...no chyba mam, bo długowłosi mi to często mówią :oops: i teraz ogarneła mnie jakas dziwna euforia :wink: :roll: zycie jest piękne, o kurcze, po co je sobie utrudniać!?!?!??!?!!? ja chcę byc wolna i radosna! ni obchodzi mnie, że matka na mnie wrzeszczy, mówię jej wtedy, że zycie jest piękne i może wrzeszczec ile wlezie, a mnie i tak to nie obchodzi :D :D
przeczytalam ładne to
ale ja nie mam w sobie dziecka :(
ja mam , i chyba za dużo, więc starm się to ukrywac, ale...jakos mi ostatnio nie idzie. zwłaszcza, że nie muszę nic robic na siłę :lol:
ja to dzieckiem nie jestem, przeważnie zawsze poważna i opanowana, i nie patrze na swiat oczami dziecka z taką ciekawością i radością, a chciałabym, więc xixa fajnie masz :lol:
taaaaaaaaaaaaaaaaaaaaak :P
po spaniu tez mi się chce jeść :twisted: chodzi mi po spaniu popołudniowym, choć rano hmmm rozne to bywa ;)
a czemu tak się dzeje :twisted: :twisted: :twisted: ?????????????????
nie mam pojęcia :P :twisted: :twisted: :twisted:
Xixia ale strony Ci lecą :P musialam tyle nadrabiać :P ;)
wiecie, czasem utrudniam sobie zycie specjalnie, bo wydaje mi się, że mam je zbyt różowe, ale ostatnio... jest mi tak lekko i wesoło, to takie nieghotyckie :twisted: :roll: :roll: :roll: 8) 8)
a stronki mi lecą, bo nie bywam tutaj tylko po 17, lecz prawie od samego rana, no i mam dużo do pisania, same pozytywy :lol: no i ta kitola bezdomna, u wszystkich przesiaduje :mrgreen: więc sobie "gadamy" 8)
a ja dzisiaj poćwiczyłam trochę joge i potańczyłam. rety, jesli 69 eyes przyjada w sierpniu, umrę z zadowolenia i śmiechu :roll: :lol: :lol: ale będzie wesoło, już to sobie wyobrażam, jak skaczę w rytm "Lost boys" :twisted: :twisted: :roll: :roll: i.... nie chcę zapeszać, ale...byc może do tego czasu [o ile pamietam, 8 sierpnia] schudnę parę kilo, no bo jeszcze cały miesiąc... :roll: :roll: fajnie by było. ale już milcżę :twisted: :roll:
dziś na kolację zjadłam kanapkę z serem i kawał białego sera z czubatą łyżeczka miodku :roll: :roll: :roll: :roll: no nie mogłam się powstrzymać 8)
bee trzymala kciuki żeby udało Ci się schudnąć :D :D :D :D :D 8)
fajnie że i potanczyłaś i porobiłaś jogę :D SUPER
a czy to źle że jest Ci wesoło? :D
oczywiście, że to dobrze, że mi dobrze :lol: :lol: :lol: :lol:
Zachowaniu szczupłej sylwetki sprzyja też picie czerwonego wina. Naukowcy amerykańscy i kanadyjscy z trzech instytutów: Uniwersytetu Stanu Oregon, Instytutu Technologii Stanu Massachusetts i Uniwersytetu w Ottawie wykazali, że jeden ze składników tego alkoholu - o nazwie resveratrol - hamuje powstawanie nowych komórek tłuszczowych i przyspiesza spalanie tłuszczów. Ich praca, opublikowana w jednym z lipcowych numerów prestiżowego tygodnika naukowego "Nature", wyjaśnia zatem, dlaczego obfitujący w tłuste mięsiwo posiłek dobrze jest zakropić czerwonym winem.
http://www.aktywneodchudzanie.com.pl/index.php?id=22
fajne, spodobało mi się :twisted: :roll: :roll: to już wiem, żemoge pić czerwone winko 8) 8)
boooshe czy Wy sie uspokoicie?! ile stron natrzaskalyscie? :shock: :lol:
dorwaly sie dwie do klawiatury i stukaja w nia ile wlezie, a nie zapalily sie Wam klawisze :?: :lol:
:twisted: :twisted: :twisted:
wlasnie slucham tej muzyki z jogi.. xixa ona mnie wkurza :lol:
zbyt wolna i nudna.. no wiem, joga taka jest, ale mnie to nie wycisza, tylko wkurza, wole aerobik dance :twisted: :P
miłego wieczoru xixa :D
mi tylko jakaś obleśna jajecznica mignęła :lol:
ale tematu nie zgłębiałam. jutro poczytam :mrgreen:
buziak :*
ghjhe Xuxa :D
ja tu wpadłam ze swoim podsumowaniem dnia :lol: nie wyrzucisz mnie przecież, bo ja taka biedna bezdomna jestem :lol:
Sniadanie: koktajl
Miedzy śniadaniem: trzy pierniczki
Obiad: kasza gryczana
Po obiedzie: plasterek boczku, dwie parówki, dwa pierniczki, banan
Kolacja: hmm, dużo za dużo
arbuz, rosół z makaronem, budyn :oops: :oops: :oops:
Tak ciągle myslę o tym artykule, o dziecku :roll:
kurde, chciałabym tak, wygonić z siebie tego ponuraka, co nie umie sie śmiać :roll:
i dzisiaj jak szlam do biedronki to patrzalam tylko na fajne rzeczy, i dużo tego bylo i po dlugim czasie zorientowalam sie że idę jak kretynka z szerokim bananem na twarzy :mrgreen: o takim właaśnie :mrgreen:
i wcale nie widziałam nastolatka z puszką piwa na trzepaku przy śmietniku, nie widzialam grubego faceta z cuchnącym papierochem :? starałam sie nie widzieć takich rzeczy.
Ech świat jest piękny, trzeba tylko dać szczęściu szansę :D
i ja ją dam, i nauczę sie cieszyc życiem
nauczę sie śmiać
bo ja nie umiem sie śmiać
ja sobie keidyś kupiłam Shape z jogą, i poćwiczyłąm jakąś inną gimnastykę i to sobie puściłam żeyb sie zorientować co to włąsciwie jset, czy mi sie spodoba ta joga. I zasnęłam przy biurku :lol: Tak sie zrelaksowałam ze nie wyrobiłąm :lol:Cytat:
Zamieszczone przez ago
ide oglądać film :D
Ale tu sie zrboiło owocowo u Ciebie:) tickerek owocowy,na avatgarku malinki..mniam,mniam:D
xixatushko postanowiłam też coś wpisać na twoim wątku, Ty cały czas wpadasz na mój i dzielnie odpowiadasz na moje durne pytania, ja niestety nie moge Ci jeszcze niczego poradzić bo nie posiadam takiej wiedzy o zdrowym dietowaniu, ale jestem jednego pewna , że zrzucisz pare kilosków!!! Skoro raz Ci się udało to teraz też nie będziesz miała większych problemów :lol: Jeszcze raz dziękuje za pomoc i pozdrawiam :lol:
cześć kochane :mrgreen: no to ja postanowiłam nie tłumić w sobie tego dziecka i będę szczęśliwa :mrgreen: i znowu przypomniał mi się Twardowski :mrgreen:
miałam dziś pyszne sniadanie [nie bójta się, jajecznicy z owocami nie będzie :twisted: ]
:arrow: kanapka z serem i ogórkiem [zwykle jem żółty albo plasterki]
:arrow: plaster białego sera z miodem :roll: :roll:
ale dobre to było, a wczoraj na kolację też jadłam ser z miodem, i jeszzce dzisiaj było mi słodko w buzi :D :D a w kuchni jest mnóstwo pyszności, same ciastka i inne słodycze, no bo przeciez wczoraj urodziny taty były, ale ja zjadłam wczoraj jedno pyszne [tak myślałam] ciastko, i....rozbolał mnie po nim brzuch, musiałam nawet nospę wziąć :evil: więc dziś trzymam się od ciastek z dala. no i miód świetnie tłumi ochotę na słodkie, eeeeee, ale mi słodko w buzi :roll: :P :P
Mmm...miodzik:D
Proszę,to dla Ciebie:) Specjalnie od pewnego sympatycznego misia...:D
Żeby ci nigdy miodku nie zabrakło:D
http://www.studiorelax.gda.pl/obrazki/miod.jpg
http://www.kubuspuchatek.adamku.com/k1.jpg
o właśnie taki miodek mam w domu!!!! właśnie taki!!!! kolor, konsystencja i na pewno zapach!!!! uwielbiam taki!!! i nie chce mi się wcale słodyczy :shock:
hejo :D
to dobrze, że nei chce Ci się słodyczy :D :D :D :D JUppiiiii :D :D
a, zmienilaś widzę avatraka (czy jak to się tam pisze ;) )
a miód.... włansie serek biały + miód = pychotka :D :P
a zmieniłam, zmieniłam,. ten jest taki apetyczny, nie? tak samo jak ticker :twisted:
no ba ! oczywiście ;)
mam ochotę na malinki nooooooooooooooooooooooo :twisted: :twisted: :twisted: :P :P :P :P :P :P
Hej :D
Xixa skarbie ty już przstan jeść ciągle słodkie
ty wiesz co ja dzisiaj zjadłam na sńiadanie ??
plaster chudego twarogu z łyzką smietany i dwiema łyżeczkami miodu
ja :shock: przecięż ja nie lubię takich rzeczy :roll: :?
a tu mi odbija i nawet ze smakiem to jem :lol: ale tlumaczę to sobie @ która właśnie się u mnie gości :?
dalej uczę sie odkrywać piękno, ale dzisiaj jak szłam do sklepu to jakoś wszystko mnei irtyowało, aż sobie przypomniałam że przecież na brzydotę miałam nie patrzeć :? no i nie patrzę :lol: jak mam ochtę zobaczyć coś ladnego to ide do lustra :mrgreen:
pozdrawiam :D
8) 8) 8) 8) 8) 8) 8) 8) 8) 8) 8) 8) 8) 8) 8) 8) 8) :D :D :D :D :D :DCytat:
Zamieszczone przez Kitola
<przytul>
a! sniadanko Twoje-mmmm :D MNIAM :D
tickerek masz świetny, chyba najlepszy jaki widziałam <podlizucha> :P :P :P
o jaaa, wariatki :mrgreen:
xixa, Twój wątek to już pobił nawet wątek ago jeżeli chodzi o ilość napisanych stron :lol:
jeżeli chodzi o miodek to ja też lubię, szczególnie właśnie z białym serkiem. a jeszcze szczególniej z bułką i białym serkiem :mrgreen:
jajecznica z owocami brzmi obrzydliwie :P ale ja jadłam na omlety z dżemem albo innymi słodkimi rzeczami, a to właśnie były same jajka, tylko rozbełtane że tak powiem i usmażone :P
a joga jest nudna :P i chyba zdania nie zmienię :P
buziak
i miłego dnia :D
A ja spróbuję tej jajecznicy z owocami, jak kupię owoce :P a takie omlety z dżemami to uwielbiam mniam mniam :D
Agassek :D nie rozumiem z tymi stronami :roll: Xixa ma jakieś trzydzieścia parę stron na wątku a Ago ma prawie 200 :roll: albo coś innego chciałaś powiedziec,a ja nie kapuję co mi sie często zdarza :lol:
Jenny :D no może i pyszne to śniadanie, ale ja nie cierpię takiego chudego świeżego twarogu w kawąłku, suche to i dławiące, a tu kurde, jak kobieta w ciąży, nie powstrzymałam sie , zresztą nawet nie probowałam się powstrzymywac :lol:
a ten ser kupiłam bo chce usmażyć wieczorkiem takie placuszki: ser wymieszkany dokładnie z mlekiem, trochę cukru, jajko i trochę mąki (wszystkiego na oko :lol: ) wymieszkac to dokładniutko i smażyć małe placuszki jak kto woli albo na odrobinie oleju albo na samym teflonie.
Kiedys robiłam takie, no niebo w dziubku :roll:
NO NIECH SIĘ KTOŚ WRESZCIE ZJAWI NA FORUM :!:
kitola: chodziło mi o to, że każdego dnia najwięcej stron jest nastukanych u ago. a tym razem u xixy było ich chyba 8 przez jeden dzień :P
hehe :lol: no to faktycznie nie zrozumialam :lol:
Banner flashowy
czy mógłby ktoś pomóc? :wink:
buuuahhahaa ludzie czy ktos moze utworzyc konkurs na najfajniejszego uztkwnika forum?! oczwiscie ja jestem na pierwszym miejscu, wiec walka toczy sie o drugie podium :lol: mianuje kitolke :twisted:Cytat:
Zamieszczone przez Kitola
ehkkhemmm...no to wróciłam 8)
i fajnuie się pośmiałam z tego, co piszecie :mrgreen: ago, ty wtręciuchu, jak możesz mianowac kitole??? i piszesz o tym na MOIM wątku :?: :!: nie wstyd ci!>!>!?!?!?! :twisted: :twisted: :twisted:
eeehh, kitola jadła miód :shock: :roll: :twisted: :P ja znowu zjadłam na kolację plaster sera z miodem, ale to dlatego, bo brakowąło mi kalorii, musiałam coś zjeść. ale mi się moje posiłki mi znudziły, chciałabym spróbowac czegoś nowego, ale mama mówi, że nie ma co wydawac pieniędzy na żarcie, jest zupa [wiadomo, jaka :evil: ], kotlety, ciastka, mięso i dobrze :cry: :cry: :cry: :cry: a trafiłam na forum na wątek sidex chyba, pisała akurat o tym, jak rodzice reagują na odchudzanie i nie chcą kupować odpowiedniego jedzenia :cry: :cry: dlatego marzę, śnię, żeby mieszkać samej, nie z rodzicami :evil: :evil: mogłabym zapraszać do sibie długowłosego, dziś akurat dzwonił :oops: :roll:
xixa ale ja tylko tak dla podpierdółki mianowalam kitka, bo ja myślałam, zeby mianowac Ciebie i tylko Ciebie :lol: :lol: :lol: :lol:
ja cos ostatnio nie bardzo jestem za miodem :roll:
a dlugowlosy.. bierz go :twisted:
eeee, wiesz, że nie moge go wziąć, przynajmnije nie dzisiaj :twisted:
eeee tam nie moge nie moge :roll: :roll:
:twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted:
wszystko możesz... :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted:
Długowłosi rządzą :twisted:
Cytat:
Zamieszczone przez tamarek
:!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: