-
robię taki placek z gruszkami
jak chcesz trochę, to ci wyślę priotytetem :P
za pół roku poczta ci dostarczy
mniam, zaczyna pachnąć
a ciasto piekę dla męża głownie
on jset głupi za ciastem
a poza tym dawno nie piekłam
i sama też mam smaczka hihhihihihi
-
ja mam szczęscie, bo mam ostatnio nie piecze...a moja chrzestna...robi pyszne torty ale jak rodzice jada na zakupy, zawsze kupują jakies słodkości w tym ciacho teraz mnie skręca z głodu mimo podwieczorku dosyć obfitego więc se to ciacho zjem o 18
-
o! o! o! mam jakieś owocki w sadzie, to jak rodzice wrócą, namówię mamę i upieczemy jakiś placuszek
dawno nie jadła takiego prosto z pieca :P mniam
a ja właśnie zjadłam pierogi na obiadek i teraz mam chwilkę dla siebie (czyli dla forum )
xixa: fajnie, że się uczysz nie liczyć kalorii.
ja będę liczyła, ale tak na oko- jak zawsze
miłego popołudnia
-
cześć, agassek, dawno cię tu nie widziałam hę, właśnie zjadłam to ciasto, no ten kawałek, bardzo dobre, z dżemem nawet ale pycha!!! zjadłam JEDEN kawałek, potrafiłam zjeść tylko jeden kawałek ale jesteście ze mnie dumne, nie? mniam, nawet nie wiem [i nie chcę wiedziec] ile miał kalorii, choc się domyślam
-
no wiem, wiem... ostatnio mało piszę ale staram się czytać na bieżąco
mam nadzieję, że na jednym kawałku się skończy :P
ja zaraz sobie zjem lody
-
a ja smażyłam Adamowi racuchy z gruszek ( ileż razy mozna jeść racuchy ) i nawet nie skosztowałam czy dobre są
ale ciasto zjem jak tylko trochę wystygnie to sobie zjem
Xixa bardzo sie ciesze i tak ma być, przecież kawalek ciasta to nie grzech, pół blachy to już glupota, ale jeden kawałęk obowiązkowo trzeba zjeść
-
phi, agassi, ja juz mam okres, a ty jeszcze nie...a zwykle wypadało nam jednocześnie...
kituś --> kurcz,e nawet nie wiesz,jak się ciesze,że moge [umiem] tak zjeść
-
No brawo
-
no dobra laska.. nie przeczytałam wszystkiego [obiecuję przeczytać jak znajdę chwilkę] ale luknęłam sobie Twoje fotki i mam pytanka
1. pokaż mi dokładnie na którym Ty jesteś ..
2. gdzie odbył się te festiwal, bo jak otworzyłam to przypomniało mi się jak w tamtym roku byłam na More Than Fest na Słowacji.. kurde w tym roku kasy starczyło tylko na Tyski .. ale wspomnienia są i wróciły jak oglądnęłam Twoje fotki..
i super, że potrafiłaś się powstrzymać i zjeść tylko jedno .. mnie do słodyczy nigdy nie pchało ale za to napoje gazowane i lody to moja zguba.. eh..
gratuluję umiaru ściskam i czekam na odpowiedź :**
P/S .. chyba oprócz figury to i gust muzyczny mamy podobny ;] moje glanki w tym roku mało zostały szlochane na koncertach brak kasy ..
-
a ja mam ochotę na sernik
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki