Będziesz, będziesz...
Ja mam w tym roku oczko W ogóle nie wiem czemu, ale...jakos od zawsze mam takie nieodparte wrażenie, że moje życie będzie takie naj naj ok. 30-15lat. Dziwne nie? Ale ja popaprana jestem
Będziesz, będziesz...
Ja mam w tym roku oczko W ogóle nie wiem czemu, ale...jakos od zawsze mam takie nieodparte wrażenie, że moje życie będzie takie naj naj ok. 30-15lat. Dziwne nie? Ale ja popaprana jestem
witaj hobbitko
trzymam kciuki za silną wolę i dobre wyniki
eee masz rok na pozbycie się kilogramów dasz radę na pewno
ja bym chciała na swoje 29 być tak z 20 kg choć mniejsza (od wyjściówki) a mam na to jakieś 8 i pół miesiąca .....
pozdrawiam gorąco
CEL CAŁKOWITY 101 ---------> 67http://dieta.pl/grupy_wsparcia/xxl-20-kg-i-wiecej/14807-dobre-zycie-dobre-bycie-czesc-1-a.html
CEL DO WRZEŚNIA 89
myslę,że pani doktór sobie odpuści złość gorzej jakby było do przodu
No pewnie, że będziesz laska, że hej!!! I to prędzej niż na urodziny!!!
A dietetyk złościć się nie ma o co, bo przecież te 3 kilo słoninki Ci spadło, no nie ?
A jeśli planuje dla Ciebie większy spadek, to niech Ci powie jak masz sobie poradzić z pokusami <może wymyśli coś, czego nie wiemy> W końcu jesteś tylko słabym człowieczkiem, a nie maszyną do wyrabiania planów dietetyka. Starasz się, jak potrafisz.
Będzie gut, zobaczysz. A do wizyty jeszcze trochę stracisz, tak jak mówisz.
Pozdrowienia na niedzielę i ładnej pogody, a nie tego wietrzyska
NO PEWNIE ZE BEDZIESZ LASKA I MI SIE TU NIE ZAłAMYWAC PROSZE....JEDNAK WIDZE NA TRIKERKU 4,4...WIEC JEST TA CZWORKA LEKARZ NIE POWINIEN NIC GADAC ....TRZYMAJ SIE KOCHANA BUZKA
Hej kochana. Zrzuciłaś prawie 3 kg. Dietetykowo powiedz, ze masz @ i nie bedzie krzyczał Nie nie nie, nie wolno oszukiwać. 3 kg to super wynik ciesz sie tym, a nie załamuj jednym kilogramem, a do urodzin będziesz laseczka jakich mało. Pozdrawiam
halllo hobi...nie poddawaj się i pokaaa się
Hellllołłłł!!!!!!!
ALE ODLOT BYŁ U DIETETYKA.
OTÓRZ JEGO WAGA POKAZAŁA O 1,3 KG MNIEJ NIŻ MOJA W DOMU. NAWET MU TO POWIEDZIAŁAM A ON NA TO ŻE JEGO WAGA MA ATEST I TO ONA ZAPEWNE DOBRZE POKAZUJE - ALE MI SIĘ DOBRZE NA DUSZY ZROBIŁO
WIĘC JEGO WAGA POKAZAŁA 96,1 KG - CO DAJE WEDŁUG NIEGO SPADEK WAGI 4,4 KG PRZEZ 4 TYGODNIE.
BIORĄC POD UWAGE ŻE NIEŹLE NAGRZESZYŁAM PRZEZ TEN CZAS TO BYŁAM ZACHWYCONA A ON ZADOWOLONY.
SPRAWDZIŁ CO JEM I POCHWALIŁ. POWIEDZIAŁŻE JAK BARDZO MAM OCHOTE NA BATONIKA TO MAM GO ZJEŚĆ BO INACZEJ ZA KILKA GODZIN LUB NASTĘPNEGO DNIA ZJEM TYCH BATONÓW 5 LUB WIĘCEJ. NAJWAZNIEJSZE BY SYSTEMATYCZNIE I DO CELU. J
ESZCZE JEDNO PRZEZ TE 4 TYGODZIE NIE BYŁO NAJLEPIEJ Z MOJĄ AKTYWNOŚCIĄ FIZYCZNĄ BO CIĄGLE JAKAŚ PRZEZIĘBIONA CHODZĘ - WIĘC ON STWIERDZIŁ ŻE W TAKIM RAZIE TE 4,4 JEST OK. A JA POSTANOWIŁAM JEŹDZIC TEZ NA ROWERKU KIEDY NIE BĘDĘ MOGŁA NA BASENIK CHODZIĆ. A ŻE JESTEM CHORA - PODOBNIE JAK CAŁA RODZINKA TO BASENIK ODPADA A NA ROWERKU TO JUŻ SZYBCIEJ.
NASTĘPNA WIZYTA 15 KWIETNIA CZYLI ZA 6 TYGODNI.
ZAPYTAŁ NA JAKI SPADEK WAGI SIĘ UMAWIAMY I ZAPROPONOWAŁ 4 KG. A JA MU NA TO ŻE ÓSEMECZKA NA POCZĄTKU CZYLI MINIMUM 6 KG. ZACZĄŁ SIĘ ŚMIAC I POWIEDZIAŁ ZE JAK MI SIĘ UDA TO DOSTANĘ DOBRE WINO. JA MU NA TO ŻE NIE PIJE ALKOHOLU I ZAMIENIAŁAM WINO NA ZGRZEWKĘ SOKÓW TYMBARK FIT CZY COŚ W TYM RODZAJU
I WIECIE CO JA POWAŻNIE POWALCZĘ O TĄ KRAINĘ BAŁWANKÓW.... SZCZEGÓLNIE BĘDĘ UWAŻAĆ NA CZEKAJĄCYCH MNIE IMPREZACH :P :P :P
IDĘ WAS ODWIEDZIĆ I DZIĘKI ZA DOTYCHCZASOWE WSPARCIE.
Ech Hobbito! chudniesz i nawet o tym nie wiesz
Chyba pójdę się zważyć do tego Twojego dietetyka Może ja też już mam te moje 65 i niepotrzebnie się tu męczę z dietą
Wyznaczyłaś sobie nowy próg do przeskoczenia, a ja będę Cię bardzo w tym wspierać. Już dziś wiem, że dokonasz tego co obiecałaś, bo połknęłaś bakcyla i świetnie Ci idzie Powodzenia !!!!!!!!!!!
Zakładki