takim go zapamiętajcie jak ukazują zdjęcia- wesołym i zabawnym...
Wersja do druku
takim go zapamiętajcie jak ukazują zdjęcia- wesołym i zabawnym...
Gloorku ja rok temu byłam na pogrzebie znajomej, która miała 19lat wspaniała przyszłosć.. i wzięła garść tabletek- bo chłopak z nia zerwał...
najgorszy jest ból i cierpienie tych którzy sa na ziemi- a jak patrze na te zdjęcia to tez nie moge uiwerzyc,że nie ma go już tutaj..
bardzo mi przykro
:( :( :( :( :( :( :( :( :(
Bardzo mi przykro. To nie powinno bylo sie zdazyc. Trzymaj sie.. :( :( :(
jeja... jak się patrzy na te zdjęcia...to takie... smutne
witam witam....
mała już śpi...mąż na nocce...więc ja szaleje na necie hihiiii... :D
ojjjj dzis był ciężki dzień...Jagoda chora...gorączka i okropny katar....byliśmy u lekarza no i odrazu dostała na dzieńdobry antybiotyk :( w sobote wesele i TAK MI SIĘ NIE CHCE IŚC ŻE NAWET NIE MACIE POJĘCIA :roll: :roll: :roll: tak jakoś nie mam siły!!!!
co do diety...to ok choc nie do końca :oops: przez te pare dni nie dojadałam!!! i nie liczyłam kcal ...obawiam się że ledwo po 600 kcal tylko było....TO BYŁY CIĘZKIE DNI....OBIECUJE ŻE OD JUTRA RANA ZACZYNAM PIĘKNIE LICZYC KCAL....I BĘDZIE PIĘKNY 1000-ek!!!!
BUZIACZKI I LECE DO WASSSSSSS....ale mi sie zaległości pewnie nazbierało :?
a i przypominam że w sobote ważenie...mam marzenie żeby w tych baławanakch mocno siedziec....nie chce widziec już 9 z przodu
Gloorku wystawiam swoje bałwanki na licytację.
Co ja mówię oddam je za darmo.Za długo są już ze mną.
Pozdrawiam.
http://img90.imageshack.us/img90/6085/myszkabb3.gif
Widzę gloorku, że powoli przygotowujesz sie do ważenia. Na pewno zobaczysz piękne bałwanki na wadze. Jak chcesz oddam Ci moje świeżutki ledwo zrucone.
Mam nadzieje, że Jagódce już lepiej i szubciukto wyzdrowieje.
POZDRAWIAM CIEPLO
:lol: Witaj ja niestety także dużo waże :oops: [/b]
:oops: ale walcze i ze 115kg zeszłam do 104kg powodzenia