Chcę schudnąć!!!

Cześć Wszystkim jestem Kasia i chciałabym w końcu schudnąć! Jestem tu nowa, nikt mnie nie zna. Trafiłam tu przez przypadek. A może i to ratunek dla mnie :) Na dzisiejszy dzień waga moja to 76kg, ale bywało i ponad 80kg. To zależy od dnia raz mogę jeść jak świnka wszystko co tylko mi w ręce wejdzie, a raz wręcz na odwrót... Nie umiem sobie z tym poradzić. Czasami czuję, ze jedzenie ma na de mną kontrolę, nie mogę się opanować. Czasami myślę o jedzeniu :( Nie wiem co z tym zrobić. Byłam już parę razy na dietach i co schudłam to z powrotem nabrałam. Myślałam o diecie 1000kcal. Czytałam trochę to forum i widzę, że ładnie na niej chudniecie. Chciałabym dorzucić ruch w postaci zwykłych brzuszków, skłonów, spacerów, rowerka itp. Od jutra biorę się w garść! Chyba już nie jedne takie przypadki jak ja tu były co nie? :wink:

POTRZEBUJĘ POMOCY i proszę o wsparcie....

A może ciut więcej kcal i ćwiczenia? Na 1200-1500kcal też się chudnie, wolniej trochę ale za to łatwiej wytrzymac i w teorii mniejsze szanse na jo-jo ;)

Zresztą powinnaś wybrac to co Ci najbardziej odpowiada :D Cokolwiek wybierzesz pamiętaj: 450g warzyw dziennie to minimum :mrgreen:

A co do Twojej wagi...jak widzisz, choćby na moim suwaku, są przypadki gorsze :lol:

nadchodzę ja :!: najgorszy przypadek :lol:
życzę powodzenia w odchudzaniu, dasz radę :)
ps. chciałabym ważyć tyle co ty :cry: mam nadzieje że w przyszłości i ja będę tyle ważyć a może nawet mniej 8) 8) 8)
pozdrawiam

hej birra

witamy w naszym swiecie grubaskow:-)
my cie juz zmotywujemy do dzialam.....
zobaczysz i ty osiogniesz cel:-)

a wiec dieta 1000kcl jest wspaniala, latwo suie na niej chudnie przy odpowiednich cwiczeniach...
musialabys jo sprawdzic czy nie bedziesz po niej glodna bio jesli tak to warto zaczoc od wiekszej 1200kcl, w innym przypadku dopadnie cie kiedys wilczy glod i dietka bedzie przerwana...
daj znacc na co sie namyslilass...
3mam kciuki
milego dietkowania

Cześć dziś zaczęłam 1 dzień walki :)
Już po śniadanku jestem, zaraz brykam do szkoły. Postanowiłam wypróbować dietę 1000kcal. Zobaczymy, jak będę chodziła głodna to zwiększę ilość kalorii. Dziś na śniadanie zjadłam: 2 wafle ryżowe, sałatę, wędlinę drobiową i wypiłam kefir i herbatę czerwoną. Do szkoły biorę 3 mandarynki... Mniam... :)
Dziękuję za odwiedziny :) Zrewanżuję się jak wrócę ze szkoły :wink:
Buziaki :****
I życzę MIŁEGO DNIA :)

Nie pozostaje mi nic jak tylko życzyć powodzenia :)