Witam wszystkich...

Witajcie Kochane\Kochani

Jestem tu nowa... w kwietniu urodziłam dzidziusia, przytyłam 30 kg podczas ciąży, urodziłam tylko 10kg... resztę noszę do dzisiaj :( ... postanowiłam od dzisiaj wziąć się za siebie, bo nie mam co na siebie włożyć... chciałabym schudnąć min. 20 kg... trzymajcie za mnie... Mam pytanie: Co to jest ta miridia?? czy jak jej tam. Moja metoda odchudzania? właściwie to nie mam, bo nadal karmię piersią i nie mogę się katować postanowiłam ograniczyć jedzenie i wykluczyć z diety słodycze, poza tym więcej się ruszać i pić duuużo wody... oby tylko się udało.. no cóż.. .początki są trudne... Napiszcie coś aby podnieść mnie na duchu, może komuś udało się szczęśliwie schudnąć i zechce się ze mną podzielić sukcesem, albo ktoś jest w takiej sytuacji jak ja i będziemy razem się wspierać? Czekam na Wasze listy... buziaki...

cześć! Gratulcje że jesteś mamą i że masz to już za sobą!! Wiem jak trudno jest żle się czuć w swojej-nieswojej skórze...wiem też że karmienie piersią pozwala troche zżucić z wagi..ale wydaje mi się że powinnaś iść do lekarza i zapytać się dokładnie co możesz wyeliminować ze sojego jadłospisu, bo przecież stosunkowo niedawno urodziłaś a jeśli karmiszs piersią to cukier i troche zdrowego tłuszczu jest bardzo potrzebne by mleko było pełnowartościowe dla wojego malucha! Możesz przecież zwrócić sie z tym pytaniem także do lekarza na tej witrynie "lekarz radzi".Ja także mam do zżucenia dużo...25 kilo...ale nie mam dzidziusia więc mogę sobie pozwolić na coś bardziej drastycznego niż ty....czyli całkowita eliminacja cukru przetworzonego itd.
Jeśli chcesz się dowiedzieć czegoś o meridii to wejdż na post "wspomagacze" , z tego co tam przeczytałam jest to bardzo niebezpieczny lek dla organizmu, który niestety...daje efekty. Myślę że to lek nie dla Ciebie...ja za żadne skarby bym go nie stosowała :) .
Głowa do góry będzie dobrze! Będę tu do Ciebie zaglądała i obserwowała jak sobie radzisz...tylko pamiętaj,schudnij, ale nie za wszelką cenę.....masz Kogoś wyjątkowego który w tej chwili powinien być na pierwszym miejscu!
Pozdrawiam cieplutko i trzymam kciuki! :D

Witaj :)
ja sama mam do zrzucenia 30kg, chodze do dietetyka, ktory zreszta proponowal mi Meridie, ale odmowilam, to lek pieronsko drogi, ale diete i tak trzeba stosowac, wiec dokladnie zadna z osob ktore pytalam, nie byla pewna czy schudla dzieki meridii, czy dzieki przestrzeganiu diety. Wiec skoro chudnie sie podobnie, to po co wydawac 300zl na miesic, bo to mniej wiecej taki koszt.

Moja pani doktor przepisywala mi chrom, tran, aplefit itd, ale przestalam to brac, to mam trudnosci w przelykaniu tabletek, a chudne i bez tego. Wiec to nie jest konieczne.

Pisz jak Tobie idzie dietka i jak bedziesz glodna to pisz dluuugie posty, zebys zapomniala o glodzie :)
pozdrawiam,
kwiatuch