Po kazdej ciąży muszę toczyc bój o powrót do rozmiaru 40 -42. A ja mam taką słabą "silna wolę." :(
Wersja do druku
Po kazdej ciąży muszę toczyc bój o powrót do rozmiaru 40 -42. A ja mam taką słabą "silna wolę." :(
hey!
A moze warto potraktowac odchudzanie jak wyzwanie? To nie musi byc wcale niemile, a wrecz przyjemne:) Tylko od ciebie zalezy!
Poza tym pomysl jaka bedziesz szczesliwa za niedlugo!
Pozdrawiam i trzymam kciuki! :)