Wersja do druku
Jestem ze Szczecina, mam 23 lata ze 2 kilo za duzo i musze sie tego pozbyc. mojemu chlopakowi oczywiscie moja slonina nie przeszkadza, ale ja sie czuje ociezala jak bym byl aw ciazy - okropnosc. chetnie znalazlabym jakas kolezanke ze szczecina, ktora chcialaby ze mna chudnac, bo moje kolezanki anorektyczki mnie nie rozumieja. takze dziewczyny czekam na odzew. ja jak zwykle zaczynam od jutra..... :D
wzoraj zjadlam 1200 kalori,
dzis zaczelam dzien od 2 jablek....
ubylo mi 0,5 kg to zadna zmiana, ale dodaje otuchy :))))
fajnie ze zajrzaly tu 23 osoby
nie fajnie ze nikt sie nie dopisal nawet jedna pozytywna literka
nie fajnie ze nie m attu kolezanek ze szczecina, bo ja dalej tyje zamiast chudnac
i wogle juz mi jest niefajnie
:D 2 kilo czy 20??? Bo jesli tylko 2, to dziewczynoooooo...jaka tam słonina? Nie jedz chleba, smazonego i słodyczy, dużo sportu i po 3 tygodniach nie 2 a nawet 4 mogą spać.
niestety 20
gdyby to byly tylko 2 to wsuwalabym chleb ze smalcem :)
Cześć Kinamina! Nie dziw się, że odzew na Twój post był niewielki, ale wyraźnie życzyłaś sobie kontaktu ze Szczecina, więc przedstawiciele innych części świata czuli się nie zaproszeni.:wink:
Jeśli masz potrzebę zmienić swój wygląd zewnętrzny, to koleżanka z tej samej miejscowości nie jest niezbędna do podjęcia odchudzania. A jak już rozpoczniesz, to i taka koleżanka szybciej się znajdzie (np. na siłowni, na basenie, czy w parku podczas joggingu albo w sklepie ze zdrową żywnością).
Nie odkładaj do jutra rozpoczęcia diety. Zacznij zaraz, natychmiast a już jutro obudzisz się zadowolona, że zaczęłaś coś robić dla siebie. Masz jakąś upatrzoną dietę, czy stawiasz na wysiłek fizyczny?
Ja nie specjalnie lubię się ruszać więc moje ćwiczenia to basen 2 razy w tygodniu. Stosuję teraz dietę South Beach (dopiero tydzień), bo nie lubię chodzić głodna, a w tej diecie nie liczy się kalorii, jednak niektóre pokarmy są ograniczane/wykluczane.
Ale się rozpisałam ... przepraszam :?
Życzę dużych i szybkich sukcesów w gubieniu kilogramów!!! :) :) :)
serdecznie pozdrawiam
Katarzyna (ale nie ze Szczecina :( )
:D :D :D
NO WITAM WITAM KOLEŻANKĘ SZCZECINIANKĘ :)
OSTATNIO NIE WCHODZĘ NA WAGĘ, ALE DO ZRZUCENIA JEST DUŻO.
UDZIELAM SIĘ NA FORUM - chcę schudnąć --czas na dietę ALE TERAZ TUTAJ TEŻ BĘDĘ ZAGLĄDAŁA.
GORĄCO POZDRAWIAM :) ps. jestem z Pogodna
Szczecin pozdrawia :) Jeszcze duuuzo duuuzo do schudniecia:) Jakby potrzebne wsparcie zapraszam do kontaktu :))) ja dopieor zaczynam poraz kolejny
No to moze i ja sie przylacze do szczecinianki...:D
Moze jakies wspolne spacerki kiedys albo cos...:P
Bedzie dobrze :) POZDRAWIAM:)
ja kazdemu chcacemu zycze jaknalepiej.... ale radze nie nastawiac sie na chleb ze smalcem po zrzuceniu 20 kilo :wink: :wink: chyba ze jeden raz dla uczczenia tego sukcesu
Okolice Szczecina też trzymają kciuki za Ciebie czyli ja :)
pozdrawiam gorąco, Ania
ps. odchudzaj się z uśmiechem.. a smalec.. wrr! zapomij o nim :)
dasz radę :) pozdrawiam gorąco :)
witam pania szanowna, skoro sie juz poznalysmy via gadu-gadu, to moge sie wpisac w watku szanownej pani :)
w ogole to mam propozycje, bede wypisywac liste swoich grzechow w swoim pamietniku dietowania (zwie sie to: "o tym, jak sowka zmienia sie w labedzia"), a ty bedziesz na mnie krzyczec i mobilizowac, zeby sie nie obzerac :) jesli chcesz, moge sie odwdzieczyc i tez na ciebie krzyczec jak bedzie za co. Oczywiscie pozostale szacowne grono tez zachecam do krzyczenia na mnie, im wiecej osob bedzie czytac o moich grzechach, tym bardziej wstyd mi bedzie i to mnie troche zmobilizuje.
pozdrawiam i czekam na kontakt w sprawie wyjscia!
HaloHalo gdzie jestes???
Ja również witam, dopiero trafiłam na ten wątek,a fakt te 2 kg trochę odstraszyło :-))
sula
ZOBACZYSZ UDA CI SIĘ JAK NIC JA NA POCZĄTKU TEŻ WĄTPIŁAM ALE TERAZ JUŻ WIEM ŻE JEŻELI TYLKO SIĘ CHCE TO MOŻNA WSZYSTKO WIĘC TRZYMAM ZA CIEBIE KCIUKI I POZDRAWIAM GORĄCO :D
ale czad
znalazlam swoj pamietniczek o ktorego istnieniu zapomnialam
niezle
pocieszam sie tylko, ze teraz mam troche mniej kilogramow do zgubienia
wogle to nie pamietam, ze mialam tu jakis pamietniczek... to ja gp zalozylam??? :roll: :lol:
a no dziendobry ;)
dziekuje...bardzo dziekuje :*
:D
:D
witaj,,klania sie szczecin widze ze tyle nas samo czeka do spalenia..pozdrawiam :)
Witam No mnie tez dopadla nadwaga i muuuuusze schudnac jakies 18kg, szczerze mowiac nie mam pojecia jak to zrobic ale mam nadzieje ze sie uda. Pozdrawiam wszystkie szczecinianki i zycze sukcesow, :lol:
Trzymam za wszystkich kciuki i jeszcze raz powodzenia :)
Jakby ktos mial ochote pogadac "normalnie" to podaje moj nr GG 3854867
Czesc, ja tez jestem ze Szczecina. Ok 3-4 lata temu udalo mi sie - rowniez z duza pomoca dziewczyn z tego forum - schudnac ok 15 kg. Wprawdzie zajelo mi to pol roku, ale sie oplacalo, bo trzymam wage od tego czasu :-) na forum Fitness w watku "Szczecin???" czy jakos tak probujemy sie umowic na wspolne cwiczenia (i moze w ogole na pogadanie), moze tam zajrzyj i sie odezwij, zebysmy wszystkie Szczecinianki byly w jednym watku?
jak co to moj priv badura@world.pl
Pozdrawiam
_inga
no coz powracam do was
po raz kolejny
tym razem z waga 68, wiec jest mniej niz kiedys
ale nadal za duzo
nadal podtrzymuje propozycje wspolnej silowni dla wszystkich chetnych tlusciochow ze szczecina
pozdrawiam
trzymajcie sie w swoich kilogramowych planach
ja jeszcze 8 do zgubienia i bedzie gicio :)