Strona 244 z 269 PierwszyPierwszy ... 144 194 234 242 243 244 245 246 254 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 2,431 do 2,440 z 2689

Wątek: Tangado haid! Leithio i philinn! // czas wrócić...

  1. #2431
    Awatar Majussia
    Majussia jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    05-12-2007
    Mieszka w
    Gießen
    Posty
    14,433

    Domyślnie

    momcik momcik. jeszcze 2 tygodnie i bedzie dwucyfrowa - zobaczysz
    Na poczatku latwo idzie, pierwsze nawet 5 kilo mozna zgubic ot tak, bo oczyszczaja sie jelita ze zlogow
    Kazdy narzeka ze to tylko to, a nie strata tkanki, ale oczyszczenie jelit ze zlogow jest naprawde bardzo istotne dla naszego metabolizmu i dla przyszlej diety, bo jak cos jest zatkane to jak ma dobrze pracowac?

    Dlatego moge sie zalozyc ze 2cyfrowa bedzie bardzo niedaleko

    Zobaczysz!!
    "W konfrontacji strumenia ze skałą, strumień zawsze wygrywa - nie przez swoją siłę , ale przez wytrwałość" Budda
    21 kg za mna - 21 kg przede mna - Strona 1484 - Grupy Wsparcia Dieta.pl

  2. #2432
    Awatar bes_xyfki
    bes_xyfki jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Gdańsk
    Posty
    6,463

    Domyślnie

    ja to niby wszystko wiem, ale chyba nie jestem jakaś niezwykła mimo wszystko chcąc tu i teraz najlepiej od razu -40kg :P hehe
    w każdym razie nie stawiam sobie żadnego celu datowego - bo wiadomo, że to prowadzi jedynie do frustracji, jeśli coś się nie powiedzie - jak przyjdzie dwucyfrówka to będzie i już - będzie tak samo cieszyć za 4 tygodnie jak za 2 :P (no prawie )
    STARY WĄTEK | NOWY WĄTEK --> PODSUMOWANIE ROKU 2008
    "Nie rezygnuj nigdy z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie."

  3. #2433
    Awatar ivonpik
    ivonpik jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-01-2006
    Posty
    82

    Domyślnie

    Bes, moje najszersze gratulacje!!!

    Mam nadzieje, ze ten spadek zadziala na Ciebie bardzo motywujaco!

    Milego wieczorku Kochana!
    CEL OSIAGNIETY: 109kg - 67kg (29.01.10-04.03.11) (... a bylo tak pieknie!)

    START: 10.02.2012 - 77.8kg - CEL: POKONAC JOJO: 67 kg

    Tutaj jestem

  4. #2434
    Awatar brzydulaona
    brzydulaona jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    14-04-2007
    Mieszka w
    Łódź
    Posty
    111

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez bes_xyfki

    Majussia, staram się oczka oszczędzać, ale jest jeszcze jeden problem - zaliczenie semestru :/ więc jednak muszę trochę posiedzieć (a przy okazji na forum - jakoś nie mogę się oprzeć ). z ostrością widzenia wiem, że muszę poczekać - ostateczny wynik będzie nawet po 2-3 miesiącach, więc co ja tam mogę powiedzieć po niecałym tygodniu - no ale sama rozumiesz, że ja bym chciała już
    No ja to przez jakiś czas nawet miałam nadwzroczność ale wszystko jakoś wróciło do normy

    A co do dietki to ja tez bym chciała zrzucić wszystko najlepiej w tydzień - ale tak sie nie da Ale szczerze mówiąc zrzucenie pierwszych 20 kilosów to był "pryszcz"... a te ostatnie 10-15 to zupełna porażka... czasem zaczyna mi brakować cierpliwości

    Miłego wieczorku i oszczędzaj oczka

  5. #2435
    Awatar bes_xyfki
    bes_xyfki jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Gdańsk
    Posty
    6,463

    Domyślnie

    zgadnijcie co znów nie mogę zasnąć zwariuję chyba zaraz

    dzisiejszy (a właściwie już wczorajszy) dzień zakończony kalorycznie w okolicach 1500kcal. niestety sporo z tego to były walentynkowe żelki od mamy jakoś z nerwów je skubałam i pół paczki wyskubałam teraz za karę boli mnie ząb (ten co go laska robiła ostatnio i rzekomo jest martwy LOL tym razem chyba jednak wybiorę się z reklamacją)

    ehh... nic to... znowu popróbuję zasnąć, bo rano wizyta u lekarza
    STARY WĄTEK | NOWY WĄTEK --> PODSUMOWANIE ROKU 2008
    "Nie rezygnuj nigdy z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie."

  6. #2436
    Awatar ivonpik
    ivonpik jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-01-2006
    Posty
    82

    Domyślnie

    Calkowicie zgadzam sie z Aga... zrzucenie pozniejszych kiloskow jest ogromnie trudne i wymaga naprawde ogromnej cierpliwosci. Tak wiec dziewczyny dietkujcie ladnie, pierwsza dwudziestka zleci zanim sie w ogole obejzycie, no a potem niestety zaczna sie schody...

    Bes, mam nadzieje, ze w koncu usnelas Kochana! I ze nadal sobie slodko spankasz! :P
    CEL OSIAGNIETY: 109kg - 67kg (29.01.10-04.03.11) (... a bylo tak pieknie!)

    START: 10.02.2012 - 77.8kg - CEL: POKONAC JOJO: 67 kg

    Tutaj jestem

  7. #2437
    Awatar siyanda
    siyanda jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    29-12-2007
    Posty
    1,798

    Domyślnie

    Wpadam z wizytą i dziękuję za odwiedziny w moim wątku i miłe słowa

    ja to niby wszystko wiem, ale chyba nie jestem jakaś niezwykła mimo wszystko chcąc tu i teraz najlepiej od razu -40kg hehe
    Która z nas by nie chciała ? Drugiego dnia diety wchodzisz na wagę .... a ona stoi He he

    w każdym razie nie stawiam sobie żadnego celu datowego - bo wiadomo, że to prowadzi jedynie do frustracji, jeśli coś się nie powiedzie - jak przyjdzie dwucyfrówka to będzie i już - będzie tak samo cieszyć za 4 tygodnie jak za 2 (no prawie )
    Tak jest najrozsądniej. Dzięki temu nie ma presji, że już jest TEN miesiąc a waga zupełnie inna od zaplanowanej. Ach, te plany Lepiej czasami odpuścić a potem mile się zaskoczyć - ja tak ostatnio zaczynam robić i mierzę się co 1,5 tygodnia , na początku diety codziennie wieczorem mierzyłam się centymetrem i zastanawiałam się czemu one nie spadają ? ( i to już trzeciego dnia miałam pretensje - ale świruska ze mnie była ) A teraz odpuściłam i co 1,5 tygodnia mile sie zaskakuję .

    Jak oczka Ci wyzdrowieją to zapraszam 29 lutego do mojego wątku na moje pomiary - albo będzie sukces albo gleba - pożyjemy, zobaczymy Pozdrawiam .
    Never give up !!! Ćwiczę, chudnę, zmieniam się !

  8. #2438
    Awatar bes_xyfki
    bes_xyfki jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Gdańsk
    Posty
    6,463

    Domyślnie

    Witajcie Kochani
    wczoraj z samego rana wizyta u lekarza, potem dzionek z Moim - i jakoś tak na forum nie dotarłam - no i niestety na liczniku wczoraj gdzieś w okolicach 2500kcal. niby jeszcze nie tragedia, ale jestem zła, że wynikało to ze złych produktów - wolałabym zdrowe tylko w za dużych ilościach
    no ale nic to - to było wczoraj, a dziś jest dziś (cóż za głęboka myśl :P)
    jak na razie na liczniku niecałe 400kcal za śniadanko a zaraz kubek herbatki (qrcze nie mam czerwonej w domku )
    waga znów 0.5kg wyższa, ale nic na suwaczku nie zmieniam - za 2 dni powinno wszystko wrócić do normy, więc nie będę się niepotrzebnie stresować :P
    STARY WĄTEK | NOWY WĄTEK --> PODSUMOWANIE ROKU 2008
    "Nie rezygnuj nigdy z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie."

  9. #2439
    Awatar bes_xyfki
    bes_xyfki jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Gdańsk
    Posty
    6,463

    Domyślnie

    ehh... dziś dzień również do kitu ta pogoda mnie dobija - łapię dołka i jem co akurat leży pod ręką bez sensu to
    suwak wraca na starą pozycję - nie będę się jeszcze dołować oglądaniem zaniżonej wagi
    STARY WĄTEK | NOWY WĄTEK --> PODSUMOWANIE ROKU 2008
    "Nie rezygnuj nigdy z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie."

  10. #2440
    dixie jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    22-07-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    Wyslalas cale ciepelko do mnie i sobie nic nie zostawilas.To ja podsylam troszke sloneczka na jutro



Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •