Witam wszystkich!!!!!:) i Liczę na wsparcie.....
bo jest mi bardzzzzzzzoo potrzebne!:(
Mam 22 lata nazywam się gosia i ważę 94kg przy wzroście 170. Odchudzałam się wiele razy i wynik zawsze był ale po odchudzaniu wracałam do starych nawyków jedzeniowych. Najbardziej gubi mnie jedzenie wieczorem:( Potrafie nic prawie nie jeść cały dzień ( bo zawsze mam co robić:) ale wieczorami jakoś mój zapał podupada... Nie jem bardzo kalorycznie mam bardzo dużą tendencje do tycia wiem że to żadne wytłumaczenie bo pewnie większość tutaj zgromadzonych ma problemy z przemianą materii . Wczoraj przemyślałam wszystko i dziś świadomie zaczęłam wsłuchiwać się w swój organizm...czego tak naprawde potrzebuje? efekt jest taki że jest złam i boli mnie żąłądek ale się nie poddam!!! :) Pije hektolitry czerwonej herbaty i to troszke łagodzi mój stan nerwicy. Proszę piszcie do mnie jak najwięcej to mnie zajmie i pomoże zapomnieć o bólu i nerwach!!!! Piszcie jak wam idzie? i ogólnie o sobie!!!!
Ja od dziś zaczynam nowe życie!!! Chce nie myśleć o tym jak o diecie tylko o nowym stylu odżywiania bo zamierzam już żyć w ten sposób tzn dostrczać niezbędnych składników mojemu organizmow i. Wiem że pierwszego dnia jest zawsze entuzjazm dlatego potrzebuje Was i wpsarcia chyba jak każdy żeby się nie załamć i w kryzysie nie rzucić tego wszystkiego w cholere!!!
PROSZĘ PISZCIE!!!!
[/b]