Hej kochani czy ktos moglby mi powiedziec dlaczego juz dwa tygodnie zywie sie jak krolik i nie schudlam ani grama?????
pomozcie mi bo moj zoladek przykleil sie juz do kregoslupa
:roll: :?:
Wersja do druku
Hej kochani czy ktos moglby mi powiedziec dlaczego juz dwa tygodnie zywie sie jak krolik i nie schudlam ani grama?????
pomozcie mi bo moj zoladek przykleil sie juz do kregoslupa
:roll: :?:
Przeczytaj sobie moj watek o ujemnym bilansie kalorycznym.
1. moze mialas odstepstwa od diety
2. moze wpadlas w czas, ktory moze potrwac nawet 6-7 tygodni, kiedy organizm nie bedzie spalal tkanki tluszczowej (tzw. tryb glodowy, jest naturalny przy dlugodystansowym odchudzaniu, tez o tym pisze)
3. moze pijesz za malo wody
generalnie jednak przestoje wagi nie sa niczym nadzwyczajnym, choc sa meczace
Dodam tylko: spróbuj pobudziś swój metabolizm ziółkami lub ćwiczeniami.
może zwyczajnie jesz za mało??
Właściwie to nie napisałaś, co i w jakich ilościach zjadasz.
"moj zoladek przykleil sie juz do kregoslupa" - chyba nie chcesz przez to powiedzieć, że się głodzisz? W odchudzaniu najważniejszy jest rozsądek, inaczej możesz sobie tylko zaszkodzić.