Strona 6 z 14 PierwszyPierwszy ... 4 5 6 7 8 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 51 do 60 z 132

Wątek: ZACZYNAM i proszę o wsparcie...

  1. #51
    stola2 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    17-03-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Krwinko ja tej diety nie stosowałam tylko moja siostra i tak prawde mówiąc to juz po kilku dniach miała dosyć tej zupki.
    Chodziaż nie jestem ekspertem w sprawach odchudzania (dopiero zaczełam) i jeśli sie mylę to niech mnie ktoś poprawi.
    Mi wydaje się, że najlepsza jest dieta 1000 kcal. Możesz jest praktycznie wszystko i dostarczasz organizmowi wszystkich potrzebnych skałdników. Przecież najważniejsze jest schudnąć trwale i bez wyżądzania szkody organizmowi a tak przeważnie się dzieje stosując jakieś głupie drakońskie diety. Tych nadprogramowych kg nie "zapuściłyśmy" w ciągu trzech tygodni to ich nie stracimy w tak krótkim czasie.

  2. #52
    agat_devil23 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie hej!

    Witam!
    Krwineczko ty też zaczełaś diete kapuścianą?!Ja jestem na niej od 2 dni i mam dość-ale się nie poddam.Zupka jest całkiem smaczna,ale tak wypełnie żełądek,że nawet owoców się nie chce jeść,ani warzyw.Za to moja mama uważa,że na pewno coś podjadam a tu figa nic nie tknełam-no ale cóż taki los grubaska,że nikt mu nie wierzy,że nic nie tyka. ,ale ja się nie dam rusze te głupie kilogramy i dam im popalić . :P a rodzinka i ja padniemy z wrażenia.Kohana krwineczko trzymam kciuki!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! podobno?Kto wie może się uda.Pozdrawiam ciepło!

  3. #53
    Krwinka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    30-03-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Weszłam na wagę... Niestety, wskazówka ani drgnie i twardo pokazuje 96. A przecież przez ostatni tydzień dużo ćwiczyłam - i brzuszki, i spacery... Ale nie tracę wiary - zrzucę to, czego mam za dużo i będę LASKA .
    A tak w ogóle, to od maja wracam do pracy . I to mnie cieszy jeszcze bardziej, bo żyć z jednej pensji tylko to trudna, aczkolwiek wykonalna sprawa...
    POZDRAWIAM!!

  4. #54
    Guest

    Domyślnie

    Krwinko na pewno bedziesz laska. najwazniejsze jest chciec i sie nie poddawac. trzymam mocno kciuki.
    a zupa kapusciana jest ok przez pierwsze dni, potem to nawet sie patrzec na nia nie chce , nie mowiac juz o jedzeniu.

  5. #55
    Anikas9 Guest

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Krwinka
    Weszłam na wagę... Niestety, wskazówka ani drgnie i twardo pokazuje 86. A przecież przez ostatni tydzień dużo ćwiczyłam - i brzuszki, i spacery... Ale nie tracę wiary - zrzucę to, czego mam za dużo i będę LASKA .
    No pewnie, że będziesz!!
    Grunt to mieć głowę w górze, nie załamujemy się i odchdzamy z uśmiechem!
    A pracy gratuluję!! Super :P
    Krwinko bardzo mocno Cię pozdrawiam MIŁEGO DNIA

  6. #56
    katharinkaa jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-06-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    235

    Domyślnie

    Hej Krwineczko

    Postanowiłam zajrzeć do Ciebie i sprawdzić jak sie miewasz Jeżeli można to pozwolę sobie wpadać tutaj częściej

    Gratuluję straconego kilogramka

    POZDRIWIONKA DLA CIEBIE I WSZYSTKICH ODCHUDZAJACYCH SIĘ GRUBASKÓW

  7. #57
    Guest

    Domyślnie

    Krwinko, sprawdzasz może przy okazji ważenia swoje wymiary? Może masz tak samo, jak Mort? tzn. waga stoi w miejscu lub spada minimalnie w dół, a w pasie coraz mniej.

  8. #58
    Awatar gosikmt
    gosikmt jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    02-03-2005
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    824

    Domyślnie

    Witam Krwinko. Zaglądam do Ciebie i widzę, że przechodzisz chwilowy zastój w spadku wagi. Nie martw się, trzeba go przeczekać a potem waga ruszy z kopyta w dół. Zobaczysz jeszcze będziesz Super Laska.
    Pozdrawiam.
    Start: 07/01/2014 - Dieta 1650 kcal

    Tu jestem:
    http://dieta.pl/grupy_wsparcia/xxl-2...czesc-1-a.html

  9. #59
    Krwinka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    30-03-2005
    Posty
    0

    Domyślnie Smutno mi...

    Smutno mi dzisiaj...
    Po pierwsze - dowiedziałam się, że mój kolega popełnił samobójstwo...
    Po drugie - dopadło mnie przesilenie wiosenne i nie mogę spać w nocy, a nad ranem nie mogę wstać...

    Takie moje smutki są dnia dzisiejszego. Żon dzisiaj do pracy na popołudniową zmianę poszedł (właśnie zaczął...), a to oznacza, że do późnego wieczora jestem sama w domu. Pomysły na umilenie sobie czasu? No przede wszystkim sprzątanko, a potem dłuugi spacer. Muszę ochłonąć po tej wiadomości o śmierci P.
    Pozdrawiam moje kochane Grubaski Wybaczcie, że ostatnio nie mam czasu, by odwiedzać Wasze wątki... ale poprawię się... Buziaczki 4 @ll

  10. #60
    Guest

    Domyślnie

    Współczuje ci smierci kolegi...
    Bedzie dobrze.Najwazniejsze to myslec pozytywnie
    Pozdrawiam cie gorąco i głowa do góry
    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Strona 6 z 14 PierwszyPierwszy ... 4 5 6 7 8 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •