wracam i dalej walcze

:oops: tak wstyd sie przyznac ale ostatnio to bardzo pofolgowalam az sie boje stanac na wage poczekam do konca miesiac cale szczescie ze przez ten okres towarzyszyl mi taniec i rowerek bo skutki obzarstwa pewnie bylyby katastrofalne dla mnie ale od dzis zaczynam tysiaczek i cwiczenia duzo udalo mi schydnac i nie powiem milo slyszec od znajomych przyjaciol sasiadow ze dobrze sie wyglada ale ja chce byc SZCZUPLA a nie kobieta puszysta :) dlatego wyznaczylam sobie dwa etapy odchudzania pierwszy to sylwester i chce zrzucic w tym czasie 14 kg mam tylko nadzieje ze sil i wystarczy i samozaparcia pozdrwaiam i dzieki za to ze to forum istnieje papa

Witaj
A skąd będziesz wiedzieć, że schudłaś 14 kg, skoro nie wiesz, z jakiej wagi strartujesz? ;)
Jaki masz wzrost?

hej mam 168 cm wz a z ta waga to jutro ide do przyjaciolki sie zwarzyc pewnie jak zobacze wyniki to slimaczek przesunie sie ale pewnie nie w tym kierunku do ktorego zmierzam :) ale nie bede sie zalamywac tylko walczyc o szczuple i zdrowe jedrne cialo pozdrwawiam .Dobre pytanie zadalas :lol: