Weronika trzymam kciuki :lol:
ja też dołkowo ostatnio
chyba dlatego że mi nic nie spada
już prawie miesiąc
Wersja do druku
Weronika trzymam kciuki :lol:
ja też dołkowo ostatnio
chyba dlatego że mi nic nie spada
już prawie miesiąc
Już ja cię przypilnuję kochana,razem damy radę!Myśl o lecie to ci pomoże.I pamiętaj że jak będziesz miała doła czy po prostu będziesz chciała pogadać to to wal śmiało.No i mam nadzieję że się wkrótce spotkamy.Ucałuj Kubusia i pozdrów Michała,a dla ciebie buziak słoneczko i uśmiechnij się!Papa Majka :D
Witaj,.....wiesz przeczytałam wątek i powiem ci ze dzieci takie sa moj Tomaszek tez mowi ze mam ma brzuch jak Kubuś Puchatek...hihihiihihihi....ale ja nie jem miodku:(
http://i12.photobucket.com/albums/a2...anda/hanim.gif
...i jak jest zły na mnie to nazywa mnie brzuszek pimpuszek...heheheh...tez sobie wymyslił....ja tez ostatnio co s wyłapuje dola przewaznie wieczorami...to pewnie przez to dietkowanko
Pozdrawiam serdecznie!!!!
Dzisiaj dzien zaczełam juz inaczej ..znaczy dietkowo ..wiem ze najgorsze sa te pierwsze dni ale mam nadzieje , ze siie uda własnie dzieki Wam i waszemu wsparciu ........
W poniedziałek stane na wage i bede musiała zmienic suwaczek , niestety w prawo :cry: no ale za błedy niestety trzeba placic
pozdrawiam weekendowo
Weroniczko kochana będziemy Cie wspierać i pomagać, razem damy rade, ale obiecaj nam i sobie że sie już nie poddasz i będziesz dzielna, pozdrawiam Cie bardzo serdecznie i przesyłam dużo energii do walki :)
http://skierka187.w.interia.pl/58_11049285161.jpg
Już ja wam dam DOŁY!!!!!!!!!!!!!!! Nie marudzić tylko brać się za siebie!Hehe no postraszyłam i zmykam hihihiihi :wink:
Witaj.Z tym dietkowaniem to chyba jakieś fatum bo u mnie przez 2 dni tez było kiepsko 2 misiące trzymałam sie bez słodyczy .A przedwczoraj mój organizm oszalał nie mogłam przejsc spokojnie koło słodkich rzeczy bo mnie skręcało no i oczywiście..........zgrzeszyłam mam wyrzuty sumienia :oops: :oops: :oops: lae chyba to nie jest najlepszy pomysł zeby nie jest wogóle słodkich rzeczy tylko nie bardzo wiem jakie dietetyczne moge zjeść jak mnie nachodza rzdko bo rzadko ale takie straszne chwile :wink: :wink: Serdecznie pozdrawiam .Zapraszam na mój wątek. :D :D :D
miłej niedzieli Weroniczko,
dietkuj dzielnie, dasz radę
Witam i pozdrawiam w ten mrożny..brrr poranek :lol: :lol:
http://i47.photobucket.com/albums/f1...t/e429c204.gif
Oczywiście, że dasz radę :) W poniedziałek dzielnie skonfrontujesz tą nieszczęsną wagę... i od tego momentu ciągle już będzie tylko lepiej i lepiej :)
Uściski :)