weronika ale to jest ten sam dokładnie czat :) tylko ze przez stronke nie działa :)
Wersja do druku
weronika ale to jest ten sam dokładnie czat :) tylko ze przez stronke nie działa :)
xxx
Kochana, pewnie jesteś już w pracy, więc jestem spokojniejsza. Jasne, że jeśli przez parę dni nie pojawiłabyś się, to będziemy wiedziały, że po prostu zajmujesz się teraz swoim zdrówkiem.
Trzymaj się nam cieplutko, uważaj na siebie i wracaj z dobrymi zdrowotnymi wieściami. Mocno Cię ściskam.
I jak byłaś na badaniach?
Weroniczko wielkie buziole dla Ciebie i życzonka zdrówka ode mnie i od moich zwierzaczków które mi właśnie "pomagają" w pisaniu do Ciebie :wink:
Weroniczko, dobra energia i dużo wirtualnego zdrówka płyną do Ciebie nieprzerwanym strumieniem :)
Uściski :)
xxx
Witaj kochana, pojawiam się na chwilkę i wysyłam gorące pozdrowienia, mam nadzieje, że wszystko się ułoży i nie martw się na zapas. Buziaki papa
Hello!
Przesylam pozdrowienia,trzymam kciuki :)
Weroniko nie ma Cię na forum, więc pewnie jesteś w szpitalu, trzymam kciukasy abywszystko poszło dobrze, Duże buziaczki
Weronika77 trzymam baardzo mocno kciuki, żebys szybcio do zdrowia wracała i wszystko się wyjaasniło w badaniach, oczywiście na +.
http://www.cybergifs.com/cats/cat-flowers.gif
I ja tez trzymam kciuki i bardzo mocno pozdrawiam
Weroniko, pamiętamy o Tobie, rozumiemy, że przez stres i prawdopodobnie także pobyt w szpitalu nie dieta Ci teraz w głowie i czekamy na Twój powrót do nas, do forum i do dietki :)
Uściski :)
Weroniczko
ślę pozdrowionka weekendowe
mysle o Tobie i mam nadzieję że juzniedługo wróciz do nas :*
zdrówka życzę, żeby wszystko poukładało sie jak najlepiej i po Twojej myśli ;) do zobaczenia tutaj bądź na czacie :)
http://e-kartki.net/kartki/big/112005077560.jpg
Hi Weroniko, czekamy tu na Ciebie, wracaj jak najszybciej z tego szpitala do nas.
Mocne buziaczki i przytulaski. :wink:
Czekamy czekamy,for you http://www.gifownik.pl/gify_gifownik.../kwiaty/26.gif
życze duuzo zdrówka :D :D :D
Weroniczko , kochana moja pamietaj że choc czesto mnie na forum nie ma to duchowo jestem z Tobą , i ściskam mocno kciuki aby wszystko było u Ciebie ok Pozdrawiam i buziolki Przesyłam :*:*:*:*:*:*:*:*
Weroniczko, taką sobie mam cichutką nadzieję, że może Cię w poniedziałek wypiszą z tego szpitala. Zupełnie się na tym nie znam, ale mam takie wrażenie, że chyba najczęściej przyjmują i wypisują ludzi właśnie w poniedziałki?
Tęsknimy za Tobą, trzymaj się, uściski :)
Własnie wrociłam ze szpitala ,dziewczyny jestescie Kochane , nie spodziwałam sie nawet tego , ze cały czas bedziecie ze mna .Jestem po operacji , diagmoza okazała sie trafiona , dobrze , ze była szybka reakcja moich kolegow z pracy i wszystko skonczyło sie dobrze .
Jestem narazie bardzo obolała wiec musicie mi wybaczyc , ze chwilowo nie bede odwiedzac waszych watkow , ale brzuch bardzo ciągnie i nie moge długo wysiedziec :cry: Ale z kazdym dniem bedzie lepiej .....
Dietka jak mozna sie spodziewac idzie bardzo dobrze , gdyz przez 3 dni nic w ustach nie miałam ale jak tylko weszłam do domu rzuciłam sie na jedzenie ...ale w miare rozsadnie ..
Psychika troche pokaleczona ale czas leczy rany .........
Jeszcze raz dziekuje dziewczyny JESTESCIE WIELKIE
pozdrawiam cieplutko
uff...dobrze, ze juz po wszystkim ;) teraz zostaje Ci sie 'kurować' w domu ;) zdrowiej szybko, czekamy :) buziaki :*
http://e-kartki.net/kartki/big/112869063220.jpg
Cieszę sie, że już jesteś w domu. Mam nadzieję, że rany szybko się zagoją. Wiem, że łatwo jest mówić, a trudniej wykonać. Ale mam nadzieję, że masz obok siebie bliskich, którzy Cię wspierają. My także jesteśmy z Tobą. Trzymaj się ciepło.
Pozdrawiam :)
http://tickers.TickerFactory.com/ezt...cd4/weight.png
Weroniko, tak się cieszę, że już jesteś z rodzinką w domciu, dopieszczają Cię i Ty sama też musisz się teraz podopieszczać. Przykro mi, że przez to musiałaś przejść i że ta diagnoza okazała się słuszna. Ale już masz to za sobą, a z każdym dniem będzie Ci łatwiej zdystansować się do pewnych spraw. Jak tylko poczujesz się na siłach zaglądaj do nas, bo nam bardzo Ciebie brakowało.
Weroniko przykro mi że ta diagnoza się sprawdzil;a i że musiałaś przejść operację, a z drugiej strony dobrze że lekarze szybko zareagowali.
Jesteśmy z toba i zawsze będziemy cię wspierać.
A teraz odpoczywaj i kuruj się kochana
Oj, Weroniczko, dopiero teraz zauważyłam, że wpisałaś się na swoim watku i że są od Ciebie wiadomości :!: Całe szczęście, że operacja już za Tobą - jak to dobrze, że byłaś w tak dobrych rękach. Kochana, bardzo mocno Cię przytulam i jestem pewna, ze rany się zagoją - i te na ciele i te na duszy. Jestem z Tobą, podobnie jak i tyle innych dziewczyn na forum, i przez cały czas przesyłam dużo uzdrawiającej energii.
Byłam dziś na jesiennym spacerze, z którego zostawiam Ci tutaj obrazek :)
Mocno Cię ściskam, będzie dobrze :)
http://i13.photobucket.com/albums/a2...lpark/d950.jpg
Dzis jest mi juz troche lepiej :)
Weszłam na wage , waze 80 kilo , wiec moze za tydzien bedzie juz ta upragniona 7 z przodu :)
Cwiczyc teraz nie moge wiec jest chwilowo usprawiedliwione moje lenistwo
miłego dnia
Weroniko baardzo się ciesz, że jesteś już w domku i jest po wszystkim. Jak juz dziewczyny czas leczy rano - w końcu najlepsiejszy z niego medyk. Teraz leniuszkuj i dużo wypoczywaj. 8)
http://www.cieszanow.pl/grafika/kwiaty.gif
hi Weroniko, bardzo się cieszę, że czujesz się lepiej. :wink: A co Ty się ćwiczeniami przejmujesz? :lol:
Weroniko przykro mi ze mnie nie było gdy było źle... wybacz proszę ale to przez pracę i wyjazd mojej mamy...zyczę Ci teraz powrotu do równowagi... jak sama dobrze mowisz czas leczy rany.. a blizny zagoja sie wkrótce...
Życzę zdrówka :)
Trzymam kciuki, żeby 7 jak najszybciej się pojawiła :) Tego Ci życzę :)
http://maliny.tbg.net.pl/images/malina.jpg
http://tickers.TickerFactory.com/ezt...5e1/weight.png
Pozdrowienia. Trzymaj się ciepło.
Weroniczko :):):) boziu jak sie ciesze, że Cie "widze" :):):):):) strasznie sie za Tobą stęskniłam i cały czas trzymałam kciuki za to by z Twoim zdrówkiem było dobrze :) chociaż jedna dobra wiadomość dzisiejszego dnia :):):) z całego seducha zycze Ci 7 z przodu :):):) jejuuuuuuu jak ja sie ciesze, że już jesteś :):):)
nio to pozostaje życzyc i zdrówka i tej 'siódemeczki' :)
trzymaj sie cieplutko, niech sie goi wszystko szybko ;)
weroniczko :D :D :D
przykro mi, że diagnoza się sprawdziła - miałam jeszcze cichą nadzieję, że sie okaze że to nie to :? :? :? ale najważniejsze, że juz po wszystkim i że jesteś już w domku :) życzę ci duuzo zdrówka i pozytywnej energii :)
całusy :D :D :D
wracam do formy fizycznej , lepiej sie poruszam i stanowczo za duzo jem :)
Ale juz dzis ograniczam znowu jedzenie bo z kazdym dniem bedzie mi coraz gorzej :)
miłego dnia
No to jesteś na półmetku, ale paiętaj, że na razie zdrówko najważniejsze.