-
Faktycznie dziwnie to brzmi z tą wagą. To przecież zupełnie przeczy zdrowemu rozsądkowi i prawom fizyki, żebyś rano po kibelku ważyła tyle samo, co poprzedniego dnia wieczorem :shock: A w przychodni to pewnie miałaś na sobie ciuchy, więc miałaś prawo ważyć więcej.
Yastko - ja ważę się tak często, że mam już obcykane, które ciuchy ile mi dodają, mogę więc spokojnie ważyc się w ciuchach i w myślach odejmować :)
Cieszę się, że z Martusią już lepiej i mam nadzieję, że wadze też te fiksacje wyperswadujesz.
Uściski :)
-
No więc ja zabieram się ostro do ochrzanienia Twojej Wagi. Zobaczysz wieczorem już będzie łaskawsza bo sie mnie wystraszyła.
Dużo zdrówka i całuski
-
no tak w przychodni się nie rozbierałam , a faktycznie byłam w wełnianym swetrku :D który trochę musi ważyć.
Kasiu dzięki za postraszenie wagi :D
-
hej Aga. Dziwne te wagi kapryszą i kapryszą:P
-
agnimi ja mam nowa teorie na temat wag
otoz one nie lubia pokazywac mniej niz 70 kg :evil: Twoja i tak jest lepsza bo pokazuje 69,6
one sie buntuja kiedy ktos lzejszy stanie na niej bo boja sie ze juz nie beda potrzebne
ale nie damy sie :Dwygramy z waga
-
Agmini pozdrawiam cieplutko. sorki ze nie pisze i nie zagladam ale mnie dopadly smutki przed swiateczne
-
hehe tak to jest z tymi wagami
ja ze swoją do reklamacji sie wybieram bo nei chce tłuszczu i wody pokazywać
ale paragon mi wcięło
pozdrawiam
-
Życzę Ci z całego serducha,żeby ta waga wreszciesię odczarowała. Trzymam za Ciebie kciuki.
pozdrawiam
http://tickers.TickerFactory.com/ezt...661/weight.png
-
bo najgorsze sa wagi elektroniczne , uwielbiaja robic psikusy ...mnie czasmi moja doprowadza do białej gorączki wiec najlepiej ja schowac i wazyc sie raz na miesiac ..
zreszta o efekcie diety swiadcza ubrania a nie sam wynik ...
milego weekendu
-
Witaj Aguś :D :D :D
Miłego weekendu i bitwy na śnieżki zyczę :wink: :wink: :wink: :wink: