Byłam u pani doktor - waga pokazała 65,4 :D , w domu sprawdzilam pokazała tyle samo a rano bylo kilogram więcej - dziwne, :shock:
Wersja do druku
Byłam u pani doktor - waga pokazała 65,4 :D , w domu sprawdzilam pokazała tyle samo a rano bylo kilogram więcej - dziwne, :shock:
Eee tam dziwne, najważniejsze, że pokazała mniej :D
Gratuluję i pozdrawiam.
Witajcie, jestem tutaj od niedawna i codziennie czytam Wasze rozmówki na forum...śledze także Wasze suwaczki i strasznie zazdroszcze Wam tylu zrzuconych kg. Mam takie pytanie do Was...w jakim czasie tak przeciętnie można zrzucic 10 kg?
PS . to forum pomaga mi wytrwac przy mojej diecie ....zarażacie pozytywnym mysleniem :) dzieki!!! :lol:
Aga gratuluję :D :D :D :!:
Tym razem kuponu nie wyslę,bo waga jak widać,czyli kilo przez całą akcję.Jakby zakończyła sie 3 tygodnie temu,po mojej chorobie, to na suwaczku byłoby 5.5 kilo mniej :wink: :roll: :!: Trudno stalo sie-pozostaje miłe wspomnienie z poprzedniej edycji konkursu kiedy zrzuciłam 20.5 kilo :lol: :lol: :lol: :!:
dzisiaj juz o 5.30 wskoczyłam na wagę i pokazała 64,9 :D Ale się cieszę , nie sądziłam , ż znowu kiedyś zobaczę taką liczbę :D
Jednak zwiększenie liczby kalorii opłaca się :D Teraz trzymam limit około 1400, na 1000 waga stała.
mamadamiana - witam na moim wątku, każdy chudnie w swoim tempie, mnie zrzucenie 10 kg zajęło około pół roku, innym dziewczynom niekiedy 3 miesiące, a zdażały się przypadki , że nawet krócej.
Lunko odbijesz sobie szybko to co nadrobiłaś w święta
Puchaciu , dzięki
BOZE
CHYBA SPADLAS MI Z NIEBA MOJA WAGA JUZ OD TRZECH TYGODNI STOI MOZE ZECZYWISCIE TRZEBA ZWIEKRZYC TE PASKUDNE KALORIE??????????
JESZCZE CALKIEM NIEDAWNO TAK SIE CIESZYLAM A OD 8.04.WAGA STOI
KATASTROFA
P.S.
DZIEKI ZA ODWIEDZINKI I POZDROWIONKA
JA ROWNIEZ POZDRAWIAM I ZYCZE WIECEJ TAKICH SUKCESOW
Cytat:
Zamieszczone przez agnimi
Wniosek? Waga boi się lekarza :D Już tego samego dnia spadła, następnego jeszcze trochę, no i teraz tak już będzie spadać, jak ją lekarzem postraszyłaś :D
A tak poważnie, to pewnie faktycznie zwiększenie liczby kalorii pomogło. Gratuluję :D
Uściski :)
Triskell to jest to - już dawno powinnam ja postraszyć :D
Neti - mam nadzieje , że i tobie zwiększene kalorii pomoże :D
Dzwonili do mnie z firmy doradczej , pomyślnie przeszłam pierwszy etap i zaproszono mnie na rozmowę nr 2 - jabłonka to jednak dobre drzewko :wink: Na romowę idę jutro o 14. :D
Coś więcej o pani doktor: jak zwykle pomierzyła , poważyła, przesłuchała mnie znów na temat jak się odchudzam. a potem przyznała się, że jest konsultantem diety optymalnej :wink: Ja jednak powiedziałam jej , że nie przemawia do mnie ta dieta :D
No i powiedziała mi, że jeszce 5 kg musze schudnąci będzie ok
:D MOJ KWIATUSZEK DLA CIEBIE :D
http://www.e-foto.pl/users/k20060101...dd_tulipan.jpg
GRATULUJE :!: MOJA DZISIAJ POKAZALA MI 68,7 :!: MOZE ZROBIE JAK TY I ZACZNIE SPADAC :?:
NO I ZNOWU NIE DOTRE DO WSZYSTKICH :( MUSZE KONCZYC :!: POSTARAM SIE POZNIEJ :!: BUZIAKI :!:
http://www.superfoto.pl/zdjecia/foto...16070901_d.jpg
tak wyglądałam wczoraj