Strona 44 z 68 PierwszyPierwszy ... 34 42 43 44 45 46 54 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 431 do 440 z 674

Wątek: Szczęśliwa mamuśka wraca i zrzuca kg .. ..na zawsze!!!

  1. #431
    agnimi jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Cieszę się, że mogłam Cię poznać Joasiu



  2. #432
    Awatar emkr
    emkr jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    16-05-2005
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    1,108

    Domyślnie

    Witaj Joasiu!

    Miło było Cię poznać w realu, bo na forum na pewno mijałyśmy się w kilku wątkach, ale tak jakoś się składa że nie zaglądałam dotychczas na Twój wąteczek. Teraz jednak z pewnością się to zmieni

    Pozdrawiam
    Start dietkowania (reaktywacja): 11.05.2011 cel 1 -> 99 kg



    // TU JESTEM //

  3. #433
    Triskell jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-08-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Joasiu kochana - dzięki jednemu szpiegowi, który już wczoraj przysłał mi zdjęcia, także i gryzoń może wreszcie do tych postów, do których wcześniej juz dopasował głos, dopasować także i pyszczek.

    Zanim jeszcze doszłam do zdjęć z całym pyszczkiem, to najpierw na jednym zamajaczyły mi się rude włosy, więc z niecierpliwością przeglądałam dalej, aby i resztę Joasi zobaczyć I zobaczyłam Mogę więc już teraz "widzieć" Cię jak czytam Twoje posty lub rozmawiam z Tobą na gg

    Jak tam Twoje wrażenia ze spotkania? Pomogło na nastroik? Ja też mam nadzieję, że takich spotkań będzie więcej i że i ja na któreś dotrę

    Dziękuję za naszą pogawędkę na gg i mocno Cię ściskam

  4. #434
    Awatar Rewolucja
    Rewolucja jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    13-07-2005
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    321

    Domyślnie

    Bardzo się cieszę, że mogłam się z Tobą spotkac osobiście. Jesteś pogona, pełna życia i wierzę, że Ci się uda dojść do wymarzonej wagi i utrzymać ją. Trzymam za Ciebie kciuki
    Jak tam się czujesz po naszym sobotnim grzeszeniu?
    pozdrawiam


    Tu byłam Tu jestem
    PODZIEL SIE Z NAMI SWOIMI PRZEPISAMI
    Pamiętaj że ciacho to tylko minuta w ustach, godzina w żołądku, a całe życie w biodrach...

  5. #435
    ajoanna jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    20-07-2005
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    13

    Domyślnie

    Kochane kociaki..
    predziutko bo tak czas mnie goni.. ale po takim spotkaniu nie moglam sie nie wpisac...
    pewnie i tak juz wszyscy wiedza jak bylo cudnie i przeuroczo.. ale powtorze sie.. wiem wiem jestem nudna......

    bylo poprostu wspaniale!!!!!!!!!!!

    Dziekuje wszystkim za bytnosc, za usmiech, za dobre slowo, za chec rozmowy, za zainteresowanie, naprawde takie spotkania daja niezlego kopa.... w sensie pozytywnym i choc wiele osob nie znalam z wateczkow, wcale a to wcale nie bylo zadnej dyskryminacji ignorancji i takich roznych negatywnych odczuc!

    Polecam jednak poznanie sie, wymiane na zywo wlasnych doswiadczen, taki odbior jest nie zastapiony.. szkoda ze weteranek nie bylo za wiele no i tych co to juz schudly na chudnosci bo z mila checia mozna bylo by popodziwiac

    Lunka, Agema, Bella, Rewolucja, Bike, Stella, Fla, Katharinka, Agnimi, Izary, Emkr .... zaznaczam kolejnosc wymiany jest zupelnie przypadkowa.. dziekuje za mile spedzony czas!!!!


    No dobrze wystarczy bo bedziecie nosek zbyt wysoko nosic

    Z dietkowych rzeczy.. to wiadomo .. nie moge sie niczym niestety pochwalic.. chcialam zglosci reklamacje.. po tym serniku wcale sie nie chudnie!!!

    Tak że suwaczka nie zmieniam .. a szkoda, bardzo szkoda.. ale nic to... poczekam do nastepnego poniedzialku... teraz juz bedzie dietkowo ....

    A frykasy.. palce lizac...dobrze ze wszystko bylo bardzo dietetyczne
    I krok:


    A marzenia wyglądają tak:

  6. #436
    Awatar bike
    bike jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    07-09-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    1,424

    Domyślnie

    Witaj Ajoasiu
    hihihi, ja też nie schudłam niestety po tym serniczku, ale i nie przytyłam jak się okazało, więc może coś zaczarowanego w nim jest
    wklejam Ci tutaj ten przepis na sałatkę, u mnie też wkleiłam ale na poprzedniej stronie więc mogłaś nie znaleźć
    pozdrawiam cieplutko


    Sałatka a’ la Anikas

    5-6 ziemniaków ugotowanych w mundurkach
    5 jajek na twardo
    puszka kukurydzy
    3-4 ogórki kiszone
    ząbek czosnku
    odrobina majonezu zmieszana z jogurtem naturalnym
    koper ( sporo )
    sól
    pieprz

    Ziemniaki pokroić na plasterki.
    Jajka i ogórki kroimy w kostkę.
    Do majonezu z jogurtem dodajemy drobno posiekany koper, drobno pokrojony ząbek czosnku. Przyprawiamy solą i pieprzem.
    Dodajemy kukurydzę.
    Mieszamy składniki.
    Sałatka musi się dość długo przegryzać w lodówce, przynajmniej 1 h.
    Smacznego


  7. #437
    katharinkaa jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-06-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    235

    Domyślnie

    taki ogólny post do wszystkich dziewczyn ze spotkania i do każdej z osobna napisałam u siebie na wąteczku, ale chciałam Ci jeszcze raz za wszystko podziekować buziaki :*


  8. #438
    Awatar bella115
    bella115 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    04-07-2005
    Mieszka w
    Łódź
    Posty
    2,251

    Domyślnie

    Joanno, bardzo Ci dziękuję za wspaniały wieczór w sobotę. Jesteś szalenie sympatyczną i taką serdeczną osobą. Bije z Ciebie taki żar życia i bardzo się cieszę, że mogłam się przy nim troszkę ugrzać. Oczywiście, mam niedosyt naszych pogaduszek, ale jest okazja do kolejnych spotkań. Twoje gołąbki, choć (według Ciebie mało solone) były bardzo pyszne i pewnie, jak tylko zrobi się troszke luźniej u mnie, natychmiast je przyrządzę rodzince. :P Jeszcze raz dziękuję za Twoje towarzystwo tego wieczoru. :P

  9. #439
    luna64 Guest

    Domyślnie

    Witaj Ajoanko

    Dziękuję Ci za wczorajszą rozmowe!!!!!Bardzo się Cieszę,że udało mi się Ciebie namówić na udział w spotkanku,bo dzięki temu mogłam Cię poznać Naprawdę fajna z Ciebie dziewczyna i mam nadzieję,ze jeszcze kiedyś się spotkamy

  10. #440
    ajoanna jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    20-07-2005
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    13

    Domyślnie

    Witam...
    pisze niemalze pomiedzy jedna sterta papierzysk a druga, ale jednak pisze...jejkus tyle milych slow pod moim adresem.. nie wiem czy udzwigne ten ciezar...
    a ja sobie poprostu zawsze mowie.. et taka ze mnie zwyczajna baba.. albo jak to mowi moj brat..... babsztyl.

    Od tego blasku fleszy glowa mi dzisiaj peka, jednak nie nawyklam byc gwiazda
    Chociaz bycie gwiazda i zycie pod okiem fleszy napewno sprzyjaloby odchudzaniu.. gdyby np. paparazzi chcieli fotografowac kazdy zjadany kes...

    Wczorajszy dzien zaliczam do bardzo udanych.. dietkowo bardzo dobrze, zjedzone tylko to co zostalo zaplanowane . zero wpadek.. oby tak dalej... na wadze juz dzis nie stawalam.. stane w czwartek.. bo chyba wtedy zmianialam suwaczek.. zobaczymy czy przez tydzien sie cosik zmieni...cwiczeniowo wczoraj tez bylo dobrze.. 2 godzinki fitnesu .. przy czym ta druga beznadziejna.. poprostu nie pasi mi instruktorka.. bo naszej nie bedzie.. bierze w sobote slub.. szczesciara....i dlatego tak lataja jakis innymi.. a ta jest okropna.. muzyka dla cpunow.. moja kolezanka poprostu wyszla.. mowi ze jest tak przez to negatywnie nastawiona, ze musi isc do domu sie zrelaksowac... dobrym winkiem.. to same musicie sobie wyobrazic jak bylo kiepsko... ja zostalam.. wytrwalam.. chcialam sie tylko poskarzyc ... ze nie podoba mi sie to oooo, ale nie mam na to wplywu... czyli wedlug przyslowia.. chcesz byc piekna to cierp...

    Ide biore sie za robote... w tym tygodniu bedzie mnie tu malo.. ale musicie mi to wybaczyc..

    Bike dziekuje za przepis na salateczke.. napewno zagosci ona u mnie na swiatecznym stole, bo byla poprostu pyszniutka.. podziekowania przy okazji dla Anikas...mniam mniam jej smak pamietam do dzis

    Katharinko wiem, ale chcialam napisac co mysle i czuje.. stad moj wpis ...

    Bellus.. oj juz nie przesadzaj.. jak juz wyzej napisalam taki ze mnie normalny ludź, niedosyt rozmowy mam rowniez.. za malo czasu, zegar pedzil jak szalony i to tak jest zawsze.. zejak jest super to zawsze bedzie za krotko moze to i lepiej, bardziej bedziemy tesknic za nastepnym spotkaniem.

    Lunko ja tez sie ciesze, ze namowilas, ciesze sie jak nie wiem co, w zasadzie to Tobie naleza sie ogromne podziekowania za to.. ja nie wiem jak ja moglabym nie przyjsc, teraz sobie tego nie wyobrazam, ze moglam siedziec w domu i rozmyslac bez sensu nad rozlanym mlekiem.. rozlalo sie i trudno zyc nalezy dalej.. dziekuje kochana kobietko

    Rewolucjo.. smak i czar sobotniego wieczora z lekkim niedosytem wspominam z czestotliwoscia co pare minut, usmiechniete buzie wszystkich mam przed oczami i nawet nie myla mi sie ani osoby ani twarzyczki.. a sam serniczka za mna chodzi... ale dzielna bede .. zrobie go dopiero na jakas okazje.. bo takich sernikow nie jada sie bez okazji

    Agemo gdzie TY sie podziewasz nasza kochana gospodynio!

    Zycze wszystkim slonecznych dni, promieni na twarzy... i zabieram sie za robote!
    I krok:


    A marzenia wyglądają tak:

Strona 44 z 68 PierwszyPierwszy ... 34 42 43 44 45 46 54 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •