Wątek: Saccharine wychodzi z dołka

ty chudziak jesteś sach

Zdobylam centymetr! Jak zwykle okazalo sie, ze najciemniej jest pod latarnia - zlazilam mase sklepow, az w koncu bez wielkich nadziei postanowilam zajrzec do CVS (czyli takiej wiekszej apteki, w ktorej jest (doslownie!) mydlo i powidlo), i okazalo, sie, ze jest, wiec sie w koncu zaoptrzylam w cudo marki Singer .

Pomiarki juz wykonane, zajely mi mase czasu, bo nie za bardzo wiedzialam, jak to zrobic, a nie chcialam oszukiwac. Najgorzej z tym biodrami, czytalam, zeby mierzyc sie w najszerszej czesci, ja najszersza jestem w udach, stwierdzialam, ze to juz nie biodra i zmierzylam sie troche wyzej. W sumie chyba najwazniejsze, zeby zawsze mierzyc sie w tym samym miejscu . Z obwodow wynika tyle, ze kawal baby ze mnie... Troche mnie to przybilo, ale z drugiej strony sama pocieszylam sie, ze powolutku, krok po kroczku bedzie mnie ubywac. Przeciez to nie jest tak, ze jak nie schudne, powiedzmy, w pol roku, to juz koniec Moze zajmie mi to rok, a moze dluzej, ale kiedys w koncu sie uda!

Buziaki, lece pocwiczyc, jak wroce, wpadne na Wasze watki

gratuluje tego spadku sacharinnn fajny poczatek......

//buziol

Gratuluję!!!

A już myślałam, że Cię doganiam, już byłam tak bliziutko... a Ty mi znowu uciekłaś

Kochana, super wyniki i oby tak dalej. Gratuluję też centymetrowego zakupu - ja biodra mierzę właśnie w tym najszerszym miejscu, ale też mam często z mierzeniem problem, bo co przyłożę centymetr, to mi inna wartość wychodzi, często wiec muszę przykładać kilkakrotnie i wyciągać średnią. Ale największą satysfakcją dla mnie jest zrobienie z centymetra obwodu, który w danym miejscu miałam parę miesięcy temu... i patrzenia, jak teraz luźno przez to samo miejsce przechodzi, z duuuuużym zapasem

Aaaa - nowy avatarek lubię

Uściski

Saccharine moje gratulacje

Gagaa_~

Dziekuje za gratulacje, mam nadzieje, ze uda mi sie dostarczyc wiecej takich okazji, i nikt mnie nie bedzie musial pasem na forum straszyc .

Triss~

Ty mi juz dawno ucieklas, zobacz ile masz wzrostu! Ja tylko mizerne 1.66 m, wiec choc waze mniej, obwody mam duzo gorsze, nie wspominajac o BMI. A avatarek to okladka jeden z moich ulubionych plyt.

Luna~

Dziekuje za odwiedziny i kwiaty. Sciskam mocno!

Gratuluję spadku wagi

WSPANIALE, WSPANIALE, WSPANIALE

serdecznie gratuluję i cieszę sierazem z Tobą

Hi Saccharine, tylko na początku mierzenie się sprawia nieco kłopotu, potem dojdziesz do takiej wprawy, że z zamkniętymi oczami będziesz się mogła zmierzyć. A na pomysł Triskellki, żeby popatrzeć jak było, jeszcze nie wpadłam. Ale w najbliższy poniedziałek spróbuję. :P

No to udanych pomiarkow takich jak spadkow wagi, milego wtorku zycze
Jaka u Ciebie pogoda bo u mnie dzisiaj znowu cieplo (ta pogoda jest szalona) moj maz juz 2 razy AC sciagal z okna i jak 3 raz zakladal to powiedzial ze sciagnie go jak snieg spadnie