Wątek: 10 kilogramów za mną:) Uwaga polowanie na 7:)

Hej dziewczyny. Lipa z tym moim programem. Ja nie umiem go obsługiwać i na dodatek jest po francusku hehe, szkoda bo sie strasznie napaliłam na niego. Trudno jakos przezyje


hej sonne 30 - gdzie ty sie znowu ukrywałaś he?? Dziekuje za życzonka i gratulacje

Triniu - jak pisałam wyżej, program do kitu. A powiem Ci, że ten mój piesek to niezły aparat eh. Tylko figle i psoty mu w głowie

rewolucjo - co tam u Ciebie? Ja równiez pozdrawiam

maniuta81 - Ja też bym chciała mieć takie zmartwienie jak Ty hehe. Soczek z marchewki jest pycha
Panna Młoda - Gdzie byłaś, jak Cię nie było?? Zaraz do Ciebie zajrzę i sprawdze jak tam dietka idzie

A oto mój chicco
tu jak był malutki

Tu jest juz duży i niegrzeczny hehe


Tutaj śpi hehe


Gapi się

Dzisiejsza waga to nadal 87, czyli nie miałam wczoraj przewidzeń
Podpasowała mi ta dietka. Łatwa i przyjemna. Nie wymaga ani wysiłku( co do przygotowań dań), ani dużych pieniążków. To mi się podoba.
Aha jeszcze jedno moje spostrezżenie: wc odwiedzam dwa albo nawet 3 razy dziennie, no i w końcu udaje mi się wypić duuuużo wody hehe. Teraz lece z tym sierściuchem, bo juz nie daje mi spokoju. Jak wróce to Was poodwiedam, buziaki

Na kolacyjkę razowiec i serek kremowy. Już nie mam mocy dzisiaj na pisanie pracy, więc z dzbankiem wody poleniu****e troszkę przed tv i przy okazji pomasuje troszke uda . Muszę się pochwalic te codzienne masaże daja rezultaty. Celulit zanika( jeszcze zostało troszke na posladkach). skóra się zrobiła gładka i napieta.

Kurcze.. też się musze zabrać za zwalczanie cellulitu..... jakieś kremy, masaż etc.

Uroczy piesek... też bym wkleiła foto swojego, ale nie wiem, jak wklejać zdjęcia na forum ze swojego kompa. Możesz mi wytłumaczyć tak krok po kroku?

Będe wdzięczna

Narcysia niestety z komputera sie nie da. Trzeba umiescic na jakiejś stronce i tu wkleic linka opatulonego znaczkami img ktore masz na gorze jak piszesz posta.

Piesek przesliczny!!!

Witaj Darkness

Jak to gdzie się podziewałam wybyłam z wizytą do moich rodziców i teraz już będe Cię nawiedzała
Co do sierściucha to nie narzekaj to przecież urocze zwierzątko a dodatkowo spalasz kilogramki hihi
Miłego leniuchowania przed TV z kieliszkiem ... wody

buziaki

masz ślicznego sirsciucha moj nie ejst taki owłasiony
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

co do masazów to one zeczywiście daja efekty nieporównywalne z tymi jak ich sie nie robi jest tylko jeden problem nawet kjesli sie jest wykształcona masazystka to czasem sie nie chce i nie ma na nie czasu. chete bym sie zkims umawiała i ktos masowałby mnie a ja jego. Niestety z facetem to nie mozliwe bo juz go nie mam

Piesek miała rację, w telewizji tylko powtórki, ja tez mam ochote poszarpać program
Powodzenie w dietce

O rany, Darknessiu i Anamis, jak ja Wam bardzo tych piecholi zazdroszczę!!! Oba są prześliczne. Ja też chcę!!!

Cieszę się, że waga kooperuje a dietka się podoba

Uściski