Wątek: 10 kilogramów za mną:) Uwaga polowanie na 7:)

ciągle cie nie ma?

Hej Darkness!
Chyba Cię ten śliczniutki piesio często na spacerek wyciąga , co ?
A tak w ogóle zazdroszczę pieska
Buziaków 100 !

Witajcie kochane Ale miałam wczoraj i dzisiaj zalatany dzień uff i tak do końca stycznia. Pisze prace, aż mi się klawiatura pali w rękach hehe.
Nawet nie wiecie jak bardzo mi się gęba ucieszyła, że do mnie zaglądałyście tak licznie
Narcyzko - walczmy ostro z celulitem. Ja wybieram te tańsze kremiki, żele i balsamy (np. ziajii)kieszeń za bardzo nie ucierpi a efekty po 2 miesiącach smarowania, są naprawde super. A co do wklejania zdjątek to ja korzystam ze stronki [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]. Zalogowałam się i wklejam zdjątka z komputera (pomarańczowa zakładka - dodaj zdjęcia, czyt.metoda2).Jak już dodasz swoje zdjęcia z komputera wybierasz zakładkę albumy i edycja, klikasz na album, wybierasz zdjęcie jakie chces wkleić, prawym przyciskiem mychy, właściwości, zaznacz adres, prawym mychy kopiuj i wklejasz tutaj (z przodu dodajesz img z tyłu zamknij Tagi). Mam nadzieje, że zrozumiałe jest to co tu nawypisywałam

samiczko - hej dziękuje za odwiedzinki

sonne - Ja mam nadzieje, że mnie bedziesz nawiedzała hehe. A co do narzekania to czasami mi się zdarza hehe

anamis - Twój piesio też jest super i te oczyska... ma nieziemskie .
Ja te masaże robie wieczoorkiem jak już się kład do łózia. Jak mój kochany już śpi to robie sama. Najpierw jeżdże masażerem, a później olejek i masaż łapkami . Rano z braku czasu tylko smaruje balsamem bez masażu. Musze też wypróbwać owijanie się folią

agnimi - co do programu masz rację, same powtórki, a ja mam tylko 4 więc dużego wyboru nie ma.Więc idźmy za przykładem psiaka, szarpmy programy i... czytajmy książki hehe. Ja uwielbiam

triniu - dietka idzie, a waga ładnie się sprawuje. Mam nadzieje, że w poniedziałek mnie nie zawiedzie Pieska podrapałam, wytargałam, był zadowolony hehe

maniuta - Grzeczny Maciuś pozwala mamie buszować po forum( mój brat też Maciuś, a raczej już Maciek hihi). Za tą wagą to i ja nie nadąrzam. Ma swoje kaprysy heh.Ale grunt to, żeby leciała w dół nie w górę. A jak dietka się podoba??

majeczko - do Was zawsze będę wracać dziękuje za cmokasa od Kacperka, jego również ucałuj od ładnej pani hehe. Faktycznie z wagą idziemy" łeb w łeb". A co robe jak mam ochotę coś prekąsić hmm? Mówie sobie, że bardzo ciężko mi zrzucić jeden kilogram, a to mi na pewno nie pomoże, oczywiście mam też gorsze dni i wtedy coś tam przekąszę (jakiś owoc albo jogurt naturalny)

wiolinku - ja też mam pieska staruszka(został u rodziców, mama nie chciała oddać hehe) ale jak na swój wiek jest bardzo żywotny Dziękuje za gratulacje

kasiakasz -Jak pisałam wcześniej, dietka mi bardzo odpowiada, ponieważ jest szybka i tania, no i smaczna Oczywiście ją sobie modyfikuje. Nie zawsze jem zgodnie z danym dniem.

gosikmtjulietta1 wiolinku- jestem, jestem. tylko na nocnej zmianie hehe

animkoo1 - Piesio to najchętniej cały czas by latał po dworzu. A jak jeszcze leży śnieg, to się na mnie obraża jak nie rzucam mu śnieżek przynajmniej 20 min

Zakupiłam w ciuchlandzie śliczną, różową, bawełnianą bluzeczkę (za 5zł) . Motywuje mnie do trzymania dietki, bo narazie jest bardzo dopasowana. No a ten mój okrągły brzuszek nie za bardzo pasuje

Kochane lece spać. Niestety nie zdąrzyłam Was poodwiedzać. Ale nadrobie to niedługo obiecuje. Buziaki

Darknessiu, super, że tak Ci się klawiatura aż pali przy pisaniu pracy

Mocno ściskam kciuki i za tą poniedziałkową wagę, żeby pokazała fajny wynik i za tą nową bluzeczkę, żeby wkrótce już idealnie na Tobie leżała i tylko podkreślała śliczną, szczupłą figurkę

Usciski i miłego weekendu

Ech..Dark.. nawet nic nie mów... ja mam do poniedziałku do napisania 3 prace zaliczeniowe... wczoraj poszłam spać o 4.00 .... ech, głupia jestem i tyle, trzeba było przez Święta to zrobić.

przesyłam Ci troszke energii do pisania pracy łap i wykorzystaj do granic możliwości no i gratuluje zakupu bluzeczki, życzę by jak najszybciej ładnie leżała i już niedługo zrobiła sie aż za luźna

No witajcie kochane ja znowu na chwilkę, oczy już bolą od gapienia się w monitor. Pierwszy rozdział gotowy hehe . Teraz jestem po pilingu kawowym i siedze sobie zafoliowana. Grzeje nieziemsko hehe

Hej słoneczko,buziaka przekazałam a co do odchudzania to na pewno i ty będziesz po mału gubiła swój nadmiar wierzę w to.Ja dzisiaj trochę za malo zjadłam ehhhhhh ale trudno już jest za póżno na jedzenie.Miłej nocki pa

dzięki kochane za miłe słówka
Piling kawowy jest rewelacyjny. Foliowanie też mi sie spodobało. Musze sobie tylko jakos wygospodarować czas na te wszystkie zabiegi.Teraz lece z pieskiem i do łózia.
papa