Strona 1 z 4 1 2 3 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 33
Like Tree2Lubią to

Wątek: Walka o samą siebie

  1. #1
    Awatar diementowa19
    diementowa19 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    18-04-2012
    Posty
    30

    Smile Walka o samą siebie

    Hej, chyba większości kobiet osiągniecie wymarzonej wagi kojarzy się ze szczęściem. mi przynajmniej tak się kojarzy, albo kojarzyło.
    Kiedyś byłam na tym portalu i zaczęłam walkę z odchudzaniem, jednak długo nie zawitałam na dieta.pl.Przestała pisać i odwiedzać portal.
    Ważyłam 82,2 kg. Pomyślicie tragedia, hmm tez tak uważałam i dalej uważam.
    Jednak dziś moja waga jest zupełnie inna ..... 67,5 kg. Mimo ze nie pisałam na forum udało mi się. Schudłam prawie 15 kg i około 45 cm.
    Zwyciężyłam z wagą , myślałam, ze będę szczęśliwa ale tak nie jest. Nie czuje się ładna, wciąż ubieram się jak szara myszka, tak żeby nikt mnie nie zauważył, mimo ze mam dopiero 19 lat. Kiedyś marzyłam , żeby waga pokazała 6 z przodu, nawet 69,9 ale Żeby była ta 6.
    Teraz stwierdzam ze chce schudnąć do 62 lub 57 kg, bo nadal nie czuje się ładna, wagę mam w normie, BMI 24,5.
    TYLKO CZY WTEDY POCZUJE SIĘ ŁADNA , NIE WIEM. W tej walce nie chodzi mi o wagę tylko o to żeby poczuć się ładna, mój nik to diementowa, bo jest błąd w literowce , tak samo jak w mojej głowie z samooceną.Mam nadzieje , ze mi pomożecie w tej walce z samą sobą o siebie .Pozdrawiam

  2. #2
    Awatar la_libertad
    la_libertad jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    03-06-2010
    Posty
    3,001

    Domyślnie Odp: Walka o samą siebie

    82 to jeszcze nie taka tragedia Ja w wieku 17 lat ważyłam 99 (ZGROZA!) ale w ciągu pół roku udało mi się zejść do właśnie 69 I wtedy już było całkiem znośnie. Teraz walczę z lekkim jojem, ale chyba mi się uda wrócić do poprzedniej wagi do czerwca

    W każdym razie - i tak i tak, mam to samo. Nie czuję się super, pomimo że tyle już schudłam. I nawet nie wiem jak zabrać się za to, żeby poczuć się lepiej. No ale - myślę, że gdybym schudła do takich... dajmy na to 60 kilogramów, to wtedy byłoby okej.

    Nie wiem - myślę, że to nie do końca jest problem wagi tylko tego, że w dalszym ciągu postrzegamy się jako "większe".
    W każdym razie, trzymam za Ciebie kciuki i będę Ci kibicować z całych sił

  3. #3
    Awatar diementowa19
    diementowa19 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    18-04-2012
    Posty
    30

    Domyślnie Odp: Walka o samą siebie

    Ciesze się ze jest osoba która wie o czym mowie, ja w tym wątku chciałabym zadbać o siebie , żeby zacząć czuć cie ładna, może razem uda nam się poprawić samoocenę

    jestem tutaj:
    Walka o samą siebie

  4. #4
    Awatar diementowa19
    diementowa19 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    18-04-2012
    Posty
    30

    Domyślnie Odp: Walka o samą siebie

    Waga poszła ostro w doł, to pewnie przez to ze jestem chora,ale milo ze spadła.

    jestem tutaj:
    Walka o samą siebie

  5. #5
    Awatar dietanaobcasach
    dietanaobcasach jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    17-04-2012
    Posty
    177

    Domyślnie Odp: Walka o samą siebie

    Ja tu chyba widze, jakis większy problem z akceptacją samej siebie. Wagę kochana masz w normie. Osiągnełas wielki sukces. Jeśli chcesz, odchudzaj sie, ale popracuj nad samoakceptacją. I powodzenia w diecie.
    Wazne jest aby lubić siebie ważąc 50, 60, 80 czy 100 kg.
    Koryna lubi to.
    Dieta na obcasach.
    I cel-89, II cel-82, III cel-74
    Nick mam długi i dziwaczny. Piszcie po imieniu- Sara . : )

  6. #6
    Awatar diementowa19
    diementowa19 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    18-04-2012
    Posty
    30

    Domyślnie Odp: Walka o samą siebie

    Masz racje, dlatego założyłam tu watek , aby popracować nad swoja samoakceptacja.Waga jest w normie, ale wiesz ja mam taki problem , ze nadal myślę o sobie -gruba.Mimo ze minęło 15 kg.Ja nadal czuje się jak bym ważyła ponad 80kg, jak by nic się nie zmieniło, oprócz, tego ze kupuje spodnie w rozmiarze 38/40 a nie 44 i oprócz tego ze jak pójdę np. do Reserved to wszystko na mnie w chodzi i mogę wszystko kupić nie tak jak kiedyś , kiedy jedna rzecz w całym sklepie na mnie pasowała, wiem , ze to problem w głowie i chce coś z ty zrobić,
    Ale dziewczyny mowie wam, jak idzie się na zakupy po schudnięciu, to po prostu jest najpiękniejszy moment,kiedy pasują na ciebie ciuchy w rozmiarze 38 , a ekspedientka , nie mówi , ze tu nic nie ma w twoim rozmiarze, tylko zachęca żeby przymierzyć to i tamto ,, pani jest szczupła , powinno pasować.naprawdę pamiętam jakie to był piękne uczucie i nadal jest,dlatego nie che już nigdy doprowadzić się do stanu w jakim byłam wcześniej.

    jestem tutaj:
    Walka o samą siebie

  7. #7
    Awatar rosaarvense
    rosaarvense jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    04-05-2011
    Mieszka w
    kraków
    Posty
    698
    Wpisy na blogu
    1

    Domyślnie Odp: Walka o samą siebie

    Witaj! Nawet nie wiesz jak jest mi bliskie to co napisałaś. Ja wagę zawsze miałam w normie. Czasem przybyło kilka kg, czasem ubyło. Mimo to czuję się duża, nie wygimnastykowana i co najgorsze - zaniedbana. obecny tryb życia doprowadza mnie na skraj wszystkiego. Mało śpię, mało się ruszam. Nieraz aż by się chciało coś założyć modnego, wyszykować, a cały czas wynajdują problemy. A to fałdka na brzuchu, a to szerokie biodra. Zawsze coś nie tak ;(

  8. #8
    Awatar diementowa19
    diementowa19 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    18-04-2012
    Posty
    30

    Domyślnie Odp: Walka o samą siebie

    żeby polepszyć swoje samopoczucie , zaczęłam jakieś kilka miesięcy temu , regularnie , codziennie po kąpieli stosować balsamy do ciała, maja piękny zapach i mi to pomaga, czuje się trochę zadbana a skora wygląda duzi lepiej.Naprawdę polecam

    ---------- Wiadomość dodana 22-04-2012 o 09:48 ---------- Poprzednia wiadomość dodana 21-04-2012 o 11:08 ----------

    Wiecie co dziś waga pokazała 66 kg
    Tyle to ja ostatnio w podstawówce ważyłam , strasznie się ciesze i lecę zobaczyć co u was

    jestem tutaj:
    Walka o samą siebie

  9. #9
    Awatar rosaarvense
    rosaarvense jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    04-05-2011
    Mieszka w
    kraków
    Posty
    698
    Wpisy na blogu
    1

    Domyślnie Odp: Walka o samą siebie

    Gratulacje! Świetnie! Mi z kolei idzie coraz ciężej

    Co do balsamów to również używam o ile czas mi na to pozwala. Zawsze lubiłam zrobić sobie jakiś makijaż, lepiej się wtedy czuję. Ale teraz? Z braku czasu ograniczam się do kremu na dzień i do tuszowania rzęs. I czuję się z tym fatalnie. Nie chcę dodawać, że przy całych dniach siedzenia na zajęciach albo przed komputerem moja cera robi się sino-zielono-fioletowa

  10. #10
    ella32 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    18-04-2012
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    2
    Wpisy na blogu
    1

    Domyślnie Odp: Walka o samą siebie

    Hej Dziewczynki
    Rozumiem o czym mówicie....ale obawiam się, że wraz z utratą kilogramów przyjdzie coraz większe rozczarowanie z braku zadowolenia z własnego wyglądu. Odchudzanie tu nie pomoże.... wsparcie jest ważne, ale czasem warto zastanowić się czy nie udać się po poradę do psychologa. Przepraszam za otwartość. Jestem psychologiem - seksuologiem i ten temat jest mi bliski. Warto przemyśleć Jeszcze do Was wpadnę.
    Ściskam cieplutko!!!

Strona 1 z 4 1 2 3 ... OstatniOstatni

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •