Witam wszystkie osoby pragnące uzyskać wymarzoną wagę, obwody, jędrność i wygląd
Jestem tu nowa, dlatego napiszę co nieco o sobie, jakie mam problemy itp.
Kiedy byłam dzieckiem dużo się ruszałam, więc byłam chodzącym patyczkiem. Jednak nieubłaganie przyszedł czas dojrzewania no i od tego czasu już zawsze chciałam schudnąć, jednak moją wielką zmorą są SŁODYCZE! Z czasem też zaczęłam się mniej ruszać, więcej czasu spędzać przed komputerem... wiadomo - rozleniwiłam się.
Ostatnio udało mi się parę kilo schudnąć, jednak mam cel jakim jest uzyskanie wagi 52 kg w czerwcu! To jest termin nieprzekraczalny i po prostu tak musi być
Mam zamiar uprawiać więcej sportu i ograniczyć te przeklęte słodycze, dlatego postanowiłam prowadzić ten dziennik - bardzo przyda mi się Wasze wparcie oraz wszelkie rady
Mój cel wagowy wygląda tak:
luty: 55 kg
marzec: 54 kg
kwiecień: 53 kg
maj: 52 kg
(wolałam założyć sobie wcześniej uzyskanie 52 kg, żeby w czerwcu na pewno mieć tę wymarzoną wagę).
Stosuję dietę MŻ (mniej żreć). Próbowałam już najróżniejsze i na żadnej nie wytrwałam, więc postanowiłam jeść to na co mam ochotę, ale mniej - jak na razie są rezultaty
Pozostaje jeszcze kwestia jędrności. Najbardziej mi zależy, żeby schudnąć z nóg. Reszta mi się w sobie podoba i gdyby nie te nogi, to nie przejmowałabym się żadną dietą. Mam cellulit, dużo tłuszczu, są one nieestetyczne. W lecie w ogóle ich nie pokazuję
Tak więc dużo ruchu, ruchu, ruchu i jeszcze raz mniej słodyczy
Pozdrawiam i liczę na wsparcie![]()