bogunia78 - etap II :)

[bogunia78]

Mam na imię Bogusia, mam prawie 30lat i 173cm wzrostu.
Jestem mamą dwojga urwisów. Od 4 lat mieszkam na Zielonej, Deszczowej Wyspie (czyt: Irlandia)...
W moim odchudzaniu są wzloty i upadki... Zaczęłam się odchudzać pod koniec stycznia 2008 z wagą początkową 65kg i bardzo dobrze mi szło... tak, że około 20 kwietnia osiągnęłam 58kg, ale potem pojechałam na tydzień wakacji i zaczęły się "schody"... 2 kg z powrotem!
Po powrocie z wojaży znowu zacisnęłam pasa i do 20 maja wróciłam do 58kg, ale niespodziewanie wyskoczył mi kilkudniowy wyjazd do Polski i znów 60kg...
Od tego czasu jakoś mi nie szło odchudzanie - waga wahała się 60, 59, 60 i tak w kółko... tu mój pierwszy wątek: Dieta.pl :: Zobacz temat - Jestem nowa - chcę trochę schudnąć... fotki str. 39
17 lipca postanowiłam zacząć II etap, kilka dni dietki, potem wpadłam na pomysł oczyszczenia organizmu - dieta oczyszczająca znaleziona w internecie:
1dzień - woda
2dzień - owoce
3dzień - kasza gryczana
4dzień - warzywa
5dzień - kefiry
Przez te 5 dni schudłam 2kg czyli na wadze 58kg, ale przecież trzeba zacząć jeść w miarę normalnie, więc praktycznie od razu 1kg na plus...
Dziś rano waga pokazała... 59kg czyli stoję w miejscu...
I to tyle o mnie!


Zapraszam - wspierajcie mnie!

[bogunia78]

a tu moje tickerki - próba!!...

[xatia]

Przyszlam sie przywitac Ja tez z deszczowej Wyspy Szczegolnie dzis deszczowo, ale to w sumie nic nowego. A gdzie jestes, w Polnocnej czy Poludniowej?
Tak w ogole, to tutaj z waga 60 kg przy wzroscie 173 to jestes nieprzecietna laseczka To znaczy wszedzie jestes, ale tutaj w Irlandii porownujac z Irlandkami to juz w ogole z Ciebie lasencja pierwsza klasa, mam nadzieje, ze wiesz co mam na mysli. Mi przede wszystkim brakuje tutaj dobrego pelnoziarnistego pieczywa, no ale coz, nie mozna miec wszystkiego. Powodzenia w dalszej walce i bede zagladac

[bogunia78]

xatia!!! witaj!
ja jestem w Północnej...
jeśli chodzi o Irlandki to faktycznie jest sporo "zapasionych" jak mawia mój mąż, ale chudziutkie też są...
ja już właściwie chcę tylko wyrzeźbić troszkę lepiej brzuch i uda - dlatego stawiam głównie na ćwiczenia a dieta to dodatek... jak siądę to jeszcze na brzuszku wałek się robi i na udach i dupsku też trochę tłuszczyku jest - no i tak pi-razy-oko wymyśliłam sobie, że jak zejdę do 57kg to będzie idealnie...
zobaczymy czy się uda?...
lecę Cię poszukać

[xatia]

Juz mnie znalazlas, dzieki
No to moze nawet calkiem blisko do siebie mamy
Jak patrze na Twoj tickerek, to mnie mobilizujesz bardzo, bo ja tez daze do takiej wagi, a conajmniej do tej 60 Choc jak wazylam 57 to bylo dla mnie naprawde super, mimo ze jestem nizsza od Ciebie.
A zwazajac na to, ze jak piszesz, masz dwoch urwisow, to juz w ogole podziwiam Cie za Twoja dietke i taka super wage Musze sie ostro zabrac za cwiczenia, jutro basen

[Dymka17]

Witaj Bogunia Jak dzis z dietka idzie?
Milego dzionka i dziekuje bardzo za wsparcie na moim starym watku pod moja nieobecnosc

[bozena]

BOGUNIU wpadłam się przywitać.Właśnie wróciłam z urlopu.
Przesyłam gorące pozdrowienia i buziaki

[Nowa1616]

Hej BoguniuNareszcie cie znalazlam na tym forumTrzymam kciukasy za dietkeDasz rade NapewnoMielgo dnia:*

[carin]

hej Boguniu wpadłam sie przywitac po powrocie

[bogunia78]

Dziewczyny! Dzięki za odwiedzinki... nie meldowałam się przez kilka dni, bo byli u nas znajomi z Polski i jeździliśmy trochę po Zielonej Wyspie... takie wojaże wiążą się niestety z nietrzymaniem diety, jedzenie w restauracjach czy fast foodach... na szczęście waga nie skoczyła - cały czas 59kg... od dziś jem znowu lekkie posiłeczki, a popołudniu jak młody pójdzie na drzemkę, wyciągnę hantelki i ćwiczę!!
pozdrawiam!

dziś narazie zjadłam:
9:00 - miseczka musli z mlekiem
11:00 - herbata zielona i jogurt wiśniowy