Witam wszystkich bardzo, bardzo, bardzo, bardzo.... serdecznie
Jak większość osób na tym forum mam sporą nadwagę i wiele powodów żeby to zmienić.
Brak mi za to wystarczającej determinacji, żeby ze swoim problemem poradzić sobie zupełnie samodzielnie. Dziennik spalania, licznik zjedzonych kalorii i trochę wsparcia ze strony ludzi, którzy dokładnie rozumieją mój problem to coś, czego na dzień dzisiejszy potrzebuję jak powietrza.
Mam 20 lat, 166 cm wzrostu, ważę 80 kg.
Cel jaki chciałabym osiągnąć jest następujący:
Mam 10 dni września, cały październik i listopad, żeby schudnąć 10 kg.
To jest 72 dni z dzisiejszym...
Czyli 1 kg tygodniowo.
Potem kolejne dziesięć planuje w systemie nawet połowę wolniejszym, żeby utrata wagi była stabilna.
Czyli 210 dni na zgubienie 20 kg. (18 maja 2009 powinnam zobaczyć na wadze 60 kg.)
Zjedzone dziś:
6:30
1. Grahamka 1 x 50 g 125 kcal
2. Szynka z indyka 2 x 15 g 49.20 kcal
3. Pomidor 0.25 x 200 g 8.50 kcal
Razem: 182 kcal
Teraz biegnę na 30 minut szybkiego pedałowania na stacjonarnym, co da mi spalone 240 kcal.