Inko to trzeba myśleć o dzieciach puki masz jeszcze czas !
Ja osobiście nie mogę doczekać się kiedy wezmę Czarusia w ramionaJeszcze ok 4 tygodni , chyba ,że zechce pojawić się szybciej.
Nie mam wagi. Nie mam jak się zważyć. Cholera.
Inko to trzeba myśleć o dzieciach puki masz jeszcze czas !
Ja osobiście nie mogę doczekać się kiedy wezmę Czarusia w ramionaJeszcze ok 4 tygodni , chyba ,że zechce pojawić się szybciej.
Nie mam wagi. Nie mam jak się zważyć. Cholera.
A ja nadal nie mam wagi. Nie wiem ile ważę i to mnie denerwuje. Muszę kontrolować się ,żeby mieć motywację do trzymania się.
Jutro postaram się coś wykombinować i może kupię tą nową, cholerną wagę.
Tak w ogóle to mam wrażenie ,że brzuszek jest mały. Za mały jak na ten etap ciąży.
Ula nie przejmuj się wielkością brzuszkau Kobiet z wagą w normie brzuszek jest bardzo widoczny
![]()
a u osób z troszkę większą ilością kg jakoś to się tak rozkłada, że czasem tego nawet nie można dostrzec...
Chodzisz do lekarza. Jest wszystko oki. Nie przejmuj się! Nie stresuj!
"Jeśli kogoś kochasz, pozwól mu odejść... Jeżeli wróci, będzie Twój na wieki... Jeżeli nie wróci nigdy nie był Twój..."
Jeśli brzuszek mały, to potem łatwiej będzie wciągnąć skórę i szybko nabierzesz formy - pomyśl w ten sposób i nie martw się, na pewno wszystko jest dobrze![]()
Hello !!!
Dziewczynki !! Dziś zaczęłam 9 miesiąc ciąży !!!!!!!!!
Ula i jak?
denerwujesz się już?![]()
Zrób sobie zdjęcie![]()
Teraz to już w ogóle rób sobie codziennie![]()
aby mieć ostatnie przed porodem![]()
"Jeśli kogoś kochasz, pozwól mu odejść... Jeżeli wróci, będzie Twój na wieki... Jeżeli nie wróci nigdy nie był Twój..."
Paszrotko na razie nie denerwuję się , raczej nie mogę doczekać się maluszka
Od czasu do czasu robię sobie zdjęcia . Planuję złapać mojego D. i zrobić wspólne zdjęcie z brzuszkiem - takie artystyczne![]()
Cześć dziewczynki...
Mnie niestety dopadło chorubsko. Od soboty mam gorączkę , kaszel, kart i łamanie w kościach. Do tego wszystkiego mały mnie nastraszył bo od kilkunasty godzin nie czułam ruchów. Pojechaliśmy o 18 do lekarza. Zrobili mi KTG i wszystko w porządku. Lekarz od razu ustalił wagę Czarka - 2800 (+/-300g) . Powiedział mi też ,że szyjka macicy jest już krótka więc mogę spodziewać się porodu w każdej chwili. Jutro zaczynamy 37 tydzień
Biorę Paracetamol i Tantum Verde. D wlewa we mnie ogromne ilości soku z cytryny z miodem . Wczoraj mnie mogłam zbić temperatury więc robiliśmy mi zimne kompresy. Pomogło , choć dziś rano 37,8 C znowu.
Widzę, że piszę sama ze sobą
Dziś zaczynam 37 tydzień ciąży. Niestety przeziębienie mnie nie opuszcza. Mam straszny kaszel i potężny ból gardła i klatki piersiowej przy tym. Katar prawie przeszedł ale podbrzusze daje się coraz to bardziej we znaki.Wczoraj miałam jeszcze gorączkę wieczorem - 38.3C Ciekawe ile to jeszcze potrwa....
Waga z piątku to 116,8kg teraz jest na pewno mniej prawie nie jem. . .